Cześć
Chyba od pół roku, jeśli nie dłużej, nie skończyłem żadnego modelu z pancerki, ale ostatnio postanowiłem, że trzeba to zmienić i mam nadzieje, że założenie wątku na forum mi w tym skutecznie dopomoże. Pozaczynanych modeli mam całą wywrotkę, ale ta prezentowana tu Pantera jest chyba najstarszym z nich wiec wybór padł na nią.
Teraz o samym modelu i pojeździe docelowym:
Do modelu dodałem toczoną lufę krajowego producenta, trochę blaszek Parta, - błotniki i siatki na osłony wlotów powietrza do silnika oraz schurzeny, ale te zamontuję w dalszej kolejności. Wyciągnąłem też trochę części ze smartkitowej Pantery, mianowicie koło napinające, nadliczbowe wahacze i madżiki plus zestaw narzędzi i mocowania zapasowych ogniw. Zimmerit wykonałem z mieszanki madżik skulpa i grinstafu.
Model ma przedstawiać jedną z wczesnych Panter A z 4 pułku pancernego, który na początku 1944 został skierowany do walk z alianckim przyczółkiem pod Anzio-Nettuno, temat ze słonecznej Italii, ale wtedy akurat była pora obfitych deszczów, więc będzie okazja do tego żeby coś ciekawego zrobić z podłożem podstawki. Zamierzam tam jeszcze umieścić jakiś murek i drzewo, generalnie nic wielkiego i bez dłubania domów z gipsu, ot proste tło dla czołgu.
Jeśli chodzi o przygotowanie modelu do malowania to w zasadzie większość elementów można zdemontować, całe zawieszenie, włazy załogi, kopułkę dowódcy.
Może uda mi się ją skończyć do Świąt Wielkanocnych...
Pozdrawiam
Radek