Witam
Oto efekt kilku godzin spędzonych nad modelem Ace.I już po tych kilku godzinach mogę śmiało powiedzieć, że model nie należy do tych z grupy "samosklejalnych".Jak już wcześniej wymienił kolega plastik jest dość kruchy, a przez to bardzo podatny na "wyszarpywanie" krawędzi i tak dalej.
Pierwszym elementem, nad którym postanowiłem się pastwić był silnik, a właściwie jego brak
Producent jednak dał nam jego dolną część, tą którą widać od podwozia.Na jej postawie oraz znalezionych zdjęciach oraz przy pomocy płytki polistyrenowej sklejanej warstwa na warstwę wykonałem coś co choć trochę przypomina silnik.
Kolejnym krokiem było wycięcie drzwi z jednej z burt.Postanowiłem, że będą to drzwi po prawej stronie pojazdu.Na zdjęciach widać wewnętrzną część drzwi, tą którą będzie widać.
Dalej postanowiłem zrobić coś z wieżyczką, więc do głowy przyszedł pomysł otworzenia włazu i pokazania wnętrza.
Zdjęcie pokazuje również kilka innych elementów, które udało mi się wyciąć i częściowo obrobić z naddatku plastiku.
To co udało mi się wykonać do tej pory to jedynie szczyt góry lodowej
Pozostało wykonanie wnętrza (kierownica, siedzenia etc.) oraz pootwieranie części luków.
Oczywiście w przedziale silnikowym znajdzie się jeszcze kilka elementów.
Tak więc czas zabrać się za robotę, a jak wiadomo zbliżają się święta ( o otwarciach stoków narciarskich nie wspomnę
) więc czasu na model jest mniej.
Pozdrawiam