F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez Dorotka » niedziela, 31 sierpnia 2014, 06:13

Solo napisał(a):Mam to urządzenie, swoją droga kupiłem to za dawnych czasów modelarskich, więc ma pewnie ponad dwadzieścia lat i wciąż ten sam pasek ścierny. :)
Ale raczej go nie używam, jest mało przydatne.
Zdecydowanie wolę takie ustrojstwa typu sandindg stick, czy zwykłe pilniczki do paznokci o różnych gradacjach.
A tak na marginesie, to ustrojstwo to drogie w tym sklepie, tutaj można kupić to za 1/4 ceny, choć obecnie niedostępne:

http://www.mojehobby.pl/products/Sandin ... -Belt.html



Tia...

No cóż… Jeżeli nie ma dla Ciebie różnicy między produktami firm Excel Hobby i Micromesh to faktycznie ręce opadają… Ale przynajmniej nie wpieraj ludziom, że jest to to samo i że można kupić „to” za pół ceny...

:)
Skończyć nie mogę :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Dorotka
 
Posty: 2492
Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 11:31

Reklama

modele polskich samolotów

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez Solo » niedziela, 31 sierpnia 2014, 13:15

Ne twierdzę, że to to samo, ale wizualnie jest to niemal identycznie.
Mój ma nawet napis z numerem patentu dokładnie taki sam i w tym samym miejscu co produkt MM, że o kształcie i kolorze nie wspominając.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 10:05

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez Dorotka » niedziela, 31 sierpnia 2014, 15:35

Solo napisał(a):Ne twierdzę, że to to samo, ale wizualnie jest to niemal identycznie.
Mój ma nawet napis z numerem patentu dokładnie taki sam i w tym samym miejscu co produkt MM, że o kształcie i kolorze nie wspominając.


:)

Cóż wizualnie to wiele rzeczy jest identycznych... Ty masz numery patentów, ja korzystanie z obydwu produktów... W mojej ocenie są diametralnie różne... Tyle...

:)
Skończyć nie mogę :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Dorotka
 
Posty: 2492
Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 11:31

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez potez » niedziela, 31 sierpnia 2014, 19:30

Dorotka wam niesie kaganek oświaty Panowie a wy co?
Klasyka zacytuje;
czytać ze zrozumieniem!!!
Dorotka dała wam link do urządzeń z micromeshem a te mają sie do zwykłego papieru ściernego czy nawet paskow z flexifile jak ferrari FXX do malucha po wiejskim tuningu.
Patyk tylko został napinający a to czym się trze to z zupełnie innej planety jest. I jak na cenę micromesha to zupelnie przyzwoicie ta stówa wygląda 8-)
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4683
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 12:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez rotpol13 » niedziela, 31 sierpnia 2014, 19:36

Jak się nie umie jeździć, to i Ferrari nie pomoże :mrgreen:
Pozdrawiam,
Kamil
Avatar użytkownika
rotpol13
 
Posty: 4411
Dołączył(a): niedziela, 11 sierpnia 2013, 10:28
Lokalizacja: Wrocław/Edinburgh

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez Solo » niedziela, 31 sierpnia 2014, 23:20

Dziś zrobiłem ostatnie poprawki przed położeniem podkładu.
No - w zasadzie to jeszcze muszę doszlifować nos samolotu, żeby masterowy Pitot pasował lepiej niż pasuje teraz, ale to potem.

Ze statecznika usunąłem odlane światełko z plastiku i dorobiłem własne, z kawałka przezroczystego polistyrenu.
Światełko jest trójkątne, będzie zamocowane po pomalowaniu modelu.
Przykleiłem także bardzo ładne odgromniki Eduarda, niestety ciągle o nie zaczepiam. Obym ich nie połamał przed malowaniem.
Wcześniej usunąłem także odlane z plastiku światełko tuż pod sterem kierunku, nowe, z przezroczystej wypraski zrobię także po pomalowaniu samolotu.

Obrazek

Przykleiłem także wszystkie czujniki na grzbiecie maszyny. Tzn. tylko te wszystkie, które będą w kolorze kadłuba.
Pozostałe pomaluję i przykleję po położeniu kamuflażu.
Hasegawa nie dała żadnego z elementów/czujników znajdujących się tuż za owiewką. Jest tam taka mała antenka, wlot powietrza i okrągły wichajster (nie mam pojęcia co to jest) - widać je wyraźnie np. na pudełku modelu, ale producent niczego takiego nie dał w wypraskach.
Sam to dorobię.
W tej chwili zrobiłem z półokrągłego profilu wlot powietrza, antenka i wichajster zostaną dorobione i doklejone po malowaniu modelu, gdyż są w szarym kolorze.

Obrazek

Dokleiłem też parę brakujących blaszek, jak poniższa antena.

Obrazek

Albo te dwa czujniki tuż pod osłoną radaru, plus kilka innych.

Obrazek

W zasadzie model chyba już jest gotowy do malowania.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 10:05

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez rotpol13 » niedziela, 31 sierpnia 2014, 23:39

Fajne ''dynksy'' :)
Przed malowaniem popraw wichajster na wihajster i będzie git :mrgreen:
Pozdrawiam,
Kamil
Avatar użytkownika
rotpol13
 
Posty: 4411
Dołączył(a): niedziela, 11 sierpnia 2013, 10:28
Lokalizacja: Wrocław/Edinburgh

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez Dorotka » poniedziałek, 1 września 2014, 05:58

Solo napisał(a):
Obrazek[/url]

W zasadzie model chyba już jest gotowy do malowania.


:)

W zasadzie, jak pomalujesz podkładem to co jest na zdjęciu i będzie równo, to przyjmę twoją metodę z czarnym klejem CA za skuteczną... Tak więc maluj!

:)
Skończyć nie mogę :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Dorotka
 
Posty: 2492
Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 11:31

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez dw23890 » poniedziałek, 1 września 2014, 10:02

Solo napisał(a):Przykleiłem także bardzo ładne odgromniki Eduarda, niestety ciągle o nie zaczepiam. Obym ich nie połamał przed malowaniem.


Możesz napisać z którego zestawu Eduarda je wziąłeś?
dw23890
 
Posty: 54
Dołączył(a): wtorek, 17 września 2013, 20:41

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez Solo » poniedziałek, 1 września 2014, 12:20

Z zestawu BIGED do tego konkretnego modelu.
Zestaw numer 7264.
http://www.eduard.com/store/Eduard/F-16 ... aram=f-16i
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 10:05

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez Solo » środa, 3 września 2014, 01:30

Ufff, sporo pracy kosztowało mnie dopieszczenie modelu przed i po położeniu Surfacera.
A on nie zna litości i każdą niedoskonałość powierzchni pokazuje bardzo wyraźnie.
Najgorsze są te zgrubienia po szpachli/kleju.
Ale jakoś dobrnąłem do finału.
Teraz zastanawiam się, czy jest sens kłaść srebrny podkład, w sytuacji gdy kamuflaż wymaga bardzo skomplikowanego maskowania (nie tylko plastelina, ale też sporo rzeczy do zamaskowania taśmą).
Z drugiej strony na zdjęciach prawdziwa Sufa wygląda dość monotonnie (jeśli chodzi o styranie powierzchni) i ma kolory kamuflażu takie, rzekłbym, jednorodne, więc chyba obejdzie się bez kombinowania ze sreberkiem.
Ale jeszcze prześpię się z tym i jutro zdecyduję.
Teraz preshading i można malować kamuflaż.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 10:05

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez Dorotka » środa, 3 września 2014, 06:33

:)

Odgromniki chyba wreszcie się całkowicie oderwały… Zniknęły też w niektórych miejscach linie podziału, które miały być „nieruszone debonderową metodą”. Innych linii podziału nie wyczyściłeś przed kładzeniem podkładu i są „zapchane” (lub zalane podkładem).

Przykład:

Obrazek

Przykład:

Obrazek

Reasumując metodę opisaną przez Ciebie samego słowami:

Solo napisał(a):Całkiem fajna to metoda, bardzo wygodna i dająca sporą kontrolę nad procesem szpachlowania.
Nadmiar kleju błyskawicznie można usunąć bez zacierania np. linii podziałów w pobliżu, jak to jest w przypadku stosowania szpachlówki i papieru ściernego. Zostanę przy tej metodzie chyba na stałe.
Na koniec wszystko mocno przeszlifowałem pilniczkami i gąbeczkami ściernymi.
Pewnie po położeniu podkładu wyjdą jakieś drobne nierówności, ale to powinno się łatwo dać usunąć.


Sam podsumowałeś pisząc:

Solo napisał(a):Ufff, sporo pracy kosztowało mnie dopieszczenie modelu przed i po położeniu Surfacera.
A on nie zna litości i każdą niedoskonałość powierzchni pokazuje bardzo wyraźnie.
Najgorsze są te zgrubienia po szpachli/kleju.
Ale jakoś dobrnąłem do finału.


Jeżeli kamuflaż sprawić ma Ci problem to może dokup „maski” (groszowa sprawa), będzie łatwiej… Srebrnego pewnie kłaść nie warto, bo jeszcze bardziej niż podkład ujawni wszystkie babole...

Pozdrawiam
:)
Skończyć nie mogę :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Dorotka
 
Posty: 2492
Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 11:31

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez Solo » środa, 3 września 2014, 19:00

Postanowiłem zrezygnować ze srebrnego podkładu. Zysk z takiego zabiegu byłby wątpliwy (przy mojej koncepcji malowania tego dość specyficznego kamuflażu), a ryzyko niekończących się poprawek zbyt duże.
Tak więc szary podkład jest pierwszym i ostatnim.
A dziś pracowicie wymalowałem preshading po liniach podziału. Nie planuję żadnego innego, bo ewentualne przebarwienia powierzchni chcę uzyskać samym malowaniem i ewentualnym brudzeniem.
Wyszło trochę za mocno, ale przy 4 kolorach kamuflażu to będzie ginąć.
A jak nie będzie chciało samo, to się mu pomoże...

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 10:05

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez rotpol13 » środa, 3 września 2014, 19:30

Komory podwozia będziesz malował po podwieszeniu uzbrojenia, czy przed? :mrgreen:
Pozdrawiam,
Kamil
Avatar użytkownika
rotpol13
 
Posty: 4411
Dołączył(a): niedziela, 11 sierpnia 2013, 10:28
Lokalizacja: Wrocław/Edinburgh

Re: F-16I SUFA // Hasegawa // 1:72

Postprzez Solo » środa, 3 września 2014, 19:56

Naturalnie, że przed.
Po położeniu kamo, bo łatwo się da zamaskować obrzeża komór i potem je spokojnie pomalować.

EDIT: po prostu w tym samolocie komora główna podwozia jest tak wypchana i ma taki kształt, że jakakolwiek gąbeczka jest tam trudna do utrzymania, więc zamaskowanie pomalowanych komór jest dużo trudniejsze, niż pomalowanie ich na końcu.
Ostatnio edytowano środa, 3 września 2014, 20:02 przez Solo, łącznie edytowano 1 raz
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 10:05

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 214 gości