Bf109G-10 Erla, Revell 1:32

[Arcturus]

Dzięki, Kuba. Skoro po bokach kadluba był rlm76, to malo prawdopodobne, żeby na spodzie nie było. Chyba że się mylę. Więc przemaluję właśnie tak.
Łopaty oczywiście tylko wetknięte bez kleju, będę je artystycznie ustawiał na końcu

[Kuba P.]

Skoro po bokach kadluba był rlm76, to malo prawdopodobne, żeby na spodzie nie było.

A niekoniecznie. Pod koniec wojny malowanie były uproszczone i sam proces jego wykonania też. Dość ciekawie to wyglądało: kadłub przyjeżdżał goły, na górę i boki natryskiwano jedną czy dwie zielone/brązowe farby. Boki malowano na niebiesko i ta niebieska część to coś jakby fala. Spód zostawał goły. Takie malowanie jest udokumentowane dla ostatnich 109 K-4 prod. Messerschmitta (Wertheim) i jest wielce prawdopodobne, że te końcowe G-10 Erla serii 151xxx i 152xxx w ciemnych malowaniach to coś podobnego: gołe kadłuby malowane na zielono z góry i boków i gołe spody.

http://messerschmitt-bf109.de/display.p ... ummer=8196

Ten Twój 22 jest taki niepewny bo ze zdjęć jak ktoś wcześniej napisał można próbować wywnioskować wszystko.

[Arcturus]

Skoro po bokach kadluba był rlm76, to malo prawdopodobne, żeby na spodzie nie było.

A niekoniecznie. Pod koniec wojny malowanie były uproszczone i sam proces jego wykonania też. Dość ciekawie to wyglądało: kadłub przyjeżdżał goły, na górę i boki natryskiwano jedną czy dwie zielone/brązowe farby. Boki malowano na niebiesko i ta niebieska część to coś jakby fala. Spód zostawał goły. Takie malowanie jest udokumentowane dla ostatnich 109 K-4 prod. Messerschmitta (Wertheim) i jest wielce prawdopodobne, że te końcowe G-10 Erla serii 151xxx i 152xxx w ciemnych malowaniach to coś podobnego: gołe kadłuby malowane na zielono z góry i boków i gołe spody.

http://messerschmitt-bf109.de/display.p ... ummer=8196

Ten Twój 22 jest taki niepewny bo ze zdjęć jak ktoś wcześniej napisał można próbować wywnioskować wszystko.

No to zrobię gołego spoda, ale od skrzydeł w tył (chyba). Bo osłona silnika była chyba pre-malowana? No i żółty nos był dookoła...

[Kuba P.]

Tak, od skrzydeł w tył jak już. Osłony silnika to zupełnie inna bajka.

[Arcturus]

Było trochę zamętu. Przemalowałem spód kadłuba i kołpak, szlak świetlisty mi się już objawiał ku tryumfalnemu zakończeniu, kiedy to nie dopłukałem aerka po Tire Black i zamiast matowej Tamiyi jako podkład pod oleje, zafundowałem całemu bokowi samolotu czarne plamki. Tydzień leżakował, aż w końcu się zebrałem, zrobiłem poprawki malarskie (brzmi skromnie, ale roboty była kupa, no i m.in. kadłubowy krzyż namalowany na nowo od masek). W tłumie obleci....
Spód już popaprałem wg swojego gustu:



Chyba pierwszy raz nakładałem kalki na felgi




W międzyczasie powstaje dziadek:

[shadowmare]

Miodzio

[HK1885]

Wymiatasz Artur.
Spód przewyzaje**sty

[Janbar]

Jest super!

[Rafako]

Bardzo fajnie to wygląda, gratuluję!

[Marin]

Rewelacyjnie ten spód ci wyszedł. Pełny szacun. Fantastyczny. Musisz go stawiać na lusterku bo to musi być wyeksponowane.

[Pawel Burchard]

A czemu on ma mordę zieloną naokrągło?
Nie piszę w sensie że źle, tylko ciekawy jestem.
p.

[MIRO]

Spód już popaprałem wg swojego gustu:

Masz niezły gust.

[Kuba P.]

A czemu on ma mordę zieloną naokrągło?
Nie piszę w sensie że źle, tylko ciekawy jestem.
p.

https://www.flickr.com/photos/28092068@ ... 7156725094
Na moje oko szczęka raczej nie zielona. Niebieska, ciemniejsza niż RLM 76 byłaby OK. A może i alu.

Barracuda zakłada, że ten G-10 był cały jednolicie zielony i wtedy faktycznie cała morda na zielono jest OK ale ja nie jestem pewien, czy Barracuda ma tu racje. Ze zdjęć jakie znam (2) i tak sie nie rozstrzygnie więc jeśli nawet to zostanie to źle nie będzie chociaż bardziej mi pasuje jednak niebieska szczęka.

[Arcturus]

Po kilku miesiącach modelarskiego niebytu powoli zaczynam coś dłubac... Poprawiłem zerwaną swastykę (dzięki, Henryku K.!), zamontowałem zbiornik odrzucany i zbieram siły i pomysły do malowania okopceń i tyrania góry.

[HK1885]

Po kilku miesiącach modelarskiego niebytu powoli zaczynam coś dłubac...

Dobrze Cię znowu widzieć w akcji.
Czekam na finisz z messerem.