Renault R-35 early [Wrzesień 1939], S-Model 1:72

[Panzer]

Dla mnie model świetny ale nei na kampanie wrześniwą, to jakby przerost formy nad treścią gdzie autor chiał sie wykazać umiejętnością robienia błota na gąsienicach, nic więcej. Po prostu jest na to moda i tyle.

Takim komentarzem wsadziłeś sobie odbezbieczony granat do kieszeni, więc dostałeś pęczakiem po oczach.

Za dużo tego błota i tyle. Bez względu na pogodę, warunki itd.

To jest bardzo ciekawa konkluzja, która bardzo jasno pokazuje Twój poziom merytorycznej dyskusji Nawet jak było błoto, to ubłocony czołg, źle w tym błocie uwalony wygląda, bo jest taka moda, żeby błocić i nie ma znaczenia, że czołgi się błocą...

[fragles]

.

[grzegorz75]

Proszę współmodelarzy biorących udział w dyskusji o powstrzymanie nerwów na wodzy . Prosze dyskutować na argumenty , a nie że kamienie na makietce są z pęczaku . W przeciwnym razie zmuszony będę posprzątać wątek , posty wyrzucić na hasiok , a niepokorni współmodelarze odpoczną sobie na urlopie od forum .

[hiwis]

(...)
PS. Do Pawła Leszczyńskiego. Czy ja kiedykolwiek napisałem że znam się na pogodzie września ??? O czym ty piszesz i czemu mnie atakujesz? Napisałem wyraźnie że mam mgliste o tym pojęcie. (...)

(...)
1. Nie mam pojęcia jaka była pogoda we wrześniu, zwłaszcza w rejonie walk R-35, ale bez względu na pogodę stopień ubłocenia wydaje mi się mocno przesadzony i przywodzi na myśl bardziej bezdroża ZSRR gdzie grzęzły niemieckie czołgi albo walki pozycyjne we Francji podczas I WŚ.(...)

Ale na początku swego czepialstwa napisałeś:

Kompozycja, świetna, wykonanie też. Choć mam jedną małą uwagę. Wrzesień 39 był wyjątkowo suchy, a twoje koła są niemiłosiernie zbłocone, trochę mi to nie pasuje zwłaszcze, że całość umieściłeś w pięknej trawie i kwiatach.

co chyba jasno wskazuje że autor tych słów na wrześniowej pogodzie się zna lub też wydaje mu się że się zna.
A potem ciągnąłeś swe wynurzenia na temat rzek w Galicji - bo stamtąd jesteś to się znasz, zacząłeś identyfikować kwiaty na dioramce coś tam pisząc o ich kolorach w drugiej połowie września - dziwisz się że Ci ludzie odpowiadają ??

[nie_kamil2]

To tak jakbyś mi odbierał prawo do oceny jakieś powieści bo sam żadnej nie napisałem, albo do odbioru muzyki bo żadnej nie skomponowałem.

A ktoś ci odbiera prawo do jakiejś oceny?
Możesz oceniać muzykę i powieści nie znając się na nich, najwyżej wyjdzie to na jaw, a sam zrobisz z siebie pośmiewisko. Identycznie jak w przypadku tej winietki, co potwierdza zdjęcie twojej dioramki, a której pomimo tego, że...

Model robiony bardzo dawno temu, na szybko

nie różni się w żaden sposób od najnowszych twoich (nie wiem jak to nazwać, bo modele to raczej nie są) czegoś.

Nie znasz się na modelarstwie, nie rozumiesz istoty modelarstwa, nie potrafisz robić modeli na minimalnym akceptowalnym poziomie. Dlatego sugeruję nie pisać w ogóle zamiast wypisywać komentarze w modelach jakich nie jesteś w stanie zrobić w ułamkowej jakości i z ułamkowym poziomem kompozycji. Bo później powstają takie kwiatki.

Po prostu jest teraz taka moda aby wszystko ubłocić, uświnić i pordzewić na maksa.

Taki argument wystarczy?

[GrzeM]

No i czym sobie matejson zasłużył na taką awanturę pod swoim bardzo fajnym modelem???
Jeździcie po manufakturze, a rozjeżdżacie wątek matejsona. Może trochę więcej wyczucia?

[Seweryn]

Niczym, śmiał pokazać skończony model w tym gronie ekspertów.

[fragles]

Jeździcie po manufakturze, a rozjeżdżacie wątek matejsona. Może trochę więcej wyczucia?

No, Kolego GrzeM - a nie wydaje Ci się, że jest dokładnie odwrotnie? Przecież wyraźnie widać, że to Manufaktura jeździ po wszystkich, prowokuje, i nie przyjmuje do wiadomości żadnych konkretnych, rzeczowych argumentów. Włącznie z tym, że już i Matejsonowi zaczął przyklejać łatkę ŚWINIENIA. Przecież dyskusja powinna się była skończyć dwa dni temu po konkretnych i jednoznacznych faktach podanych przez Tomka Mańkowskiego. Ale jakoś główny jej prowodyr pominął milczeniem te niewygodne dane.
Możnaby "dyskusję" przyrównać do tego:

[matejson]

PS. Nie autor sie ubłocił ale autor ubłocił model jak świnię. Troszkę nie po polsku napisałem zaraz poprawię,

Szczerość to nie chamstwo

[Aero74]

Świetny model Matejson.
Malowanie w skali prima sort!

[Radek Pituch]

jeździ po wszystkich, prowokuje, i nie przyjmuje do wiadomości żadnych konkretnych, rzeczowych argumentów

coś mi to przypomina
stara, polska tradycja

[Grzegorz H.]

Przeczytałem...
i postanowiłem skorzystać z Postu Aero74:

Świetny model Matejson.
Malowanie w skali prima sort!