Otrzymałem informację ze na fórum sąsiadów pokazuje fajniejsze modele Wiadomo jak jest jednym podoba sie to innym........
By było porowno prezentuję model odpoczynkowym po ostatnich walkach z wiatrakami i całkiem spora ilością modeli w skali 1:48, postanwiłem w ramach odskoczni i przyjemności skleić coś w skali 1:32.
Miałobyć bez napinki i stresu czysta przyjemność chciałbym napisać bez pośpiechu ale nigdy się nie śpięszę bo to nie wyścigi.
Wybór padł na Su-27 jest to dobrze znany model Trumpetera w skali 1:32, większość z was dobrze zna ten model podobno posiada sporo merytorycznych wad.
Jednak przy moim podejściu do modelarstwa nie mają one większego znaczenia, model w składaniu jest przyzwoity natomiast w kwestii detalu zapewne jest słabszy od modeli Su-27 o Su-33 czy 35 w skali 1:48 nawet nie wspomnę.
Założenie było proste, model miał nie być strasznie styrany choć ma wyglądać na samolot eksploatowany, całość wykoanna bez żadnych dodatków jak większość moich modeli prosto z pudła.
Tyle w kwestii wstępu reszta widoczna na fotkach:
I coś od strony silników: