[OPG1] T34/76 Mod 1942 German Army - Dragon 1/72

[Balu]

No i skończony(chyba):

fotki są jakie są, ale o tej porze ciężko o naturalne oświetlenie
Miłego oglądania:









Jestem otwarty na wszelką krytykę i porady

[Michal]

Mi się podoba. Jedyne co bym zmienił to kolor kauszy na linie holowniczej - lewa burta, przód. Jest jakaś żółta, powinien być naturalny kolor stali z ew. dodatkiem smaru i brudu. No i odciśnięcia gąsienic za czołgiem na podłożu by się przydały.

[a jak myślisz]

Gdyby nie to że niemiecki to bym powiedział że fajny ;)

A tak na serio to przyczepiłbym się tylko do lin, powinny być chyba z drugiej strony haka, bo tak, jak są, po prostu by za długo się na nim nie utrzymały

A poza tym to bardzo fajnie go zrobiłeś, pozdrawiam

[Balu]

A dziękuję te liny jeszcze przybrudzę trochę, podstawkę też poprawie, jeszcze numer na wieżyczce jest trochę zbyt czysty, to się też poprawi A co do mocowania lin, to nie zastanawiałem się nad tym, a Dragon właśnie tak sugerował, ale w sumie masz racje Jak tylko dopisze pogoda to zrobię lepsze fotki po poprawkach.

[Jarek Gurgul]

Model świetny, widać dużą staranność wykończenia, dbałość o wykonanie detali, bardzo dobre (od strony warsztatowo-modelarskiej) malowanie.
Naprawdę bardzo, ale to bardzo mi się Twój T-34 podoba, zwłaszcza, że to 1:72!

Za część modelarską, gdyby mi było oczywiście wolno , dałbym 'szóstkę'.

Za część merytoryczną tego T-34 - 'pięć z minusem'. Dla 'usprawiedliwienia' oceny kilka konstruktywnych komentarzy.
Po pierwsze - ta konkretna Myszka Miki miała na prawym uchu namalowaną w białym kole swastykę.
Po drugie - plamy kamuflażu w tym egzemplarzu mają inny układ i nie są tak rozmyte, jak w Twoim modelu.
piąta fotka od góry...
Po trzecie i czwarte (tu ten minus z oceny, ale może raczej dla Dragona) - kompletnie skopana jest tylna część góry kadłuba. Minimalnie za nisko położone są boczne, podłużne grile - to jeszcze drobiazg. Najgorsze w całym modelu jest położenie/wysokość tylnej pokrywy z siatką. Nie wiem co z czego wynika, ale skutek fatalny. Jest ona dużo za niska i jednocześnie położona za wysoko. W prawdziwym czołgu góra kadłuba od przedniej płyty z kaemem, do tylnej z rurami wydechowymi tworzyła jedną linię - jak na tej fotce. Na nią nakładane były górna płyta nadsilnikowa i tylna pokrywa z siatką. W modelu mamy niestety schody.

Niezależnie od uwag, jeszcze raz podkreślę, że model mi się bardzo podoba.
Gratuluję.

Jarek

[Balu]

Po pierwsze - ta konkretna Myszka Miki miała na prawym uchu namalowaną w białym kole swastykę.

Kurde szkoda, że nie miałem tej fotki wcześniej, a w necie szukałem i nic nie znalazłem, ale myślę, że pokuszę się o jej wykonanie, bo to w sumie niedużo pracy.

Po drugie - plamy kamuflażu w tym egzemplarzu mają inny układ i nie są tak rozmyte, jak w Twoim modelu.

No to wiem, ale mój aerograf mnie na razie nie lubi i nie chce malować cienkich linii i plamek, a z maskolem jak robiłem to mi schody wychodziły Na razie chyba poćwiczę na jednokolorowych malowaniach.

Gratuluję.

Jarek

Dziękuję

[Balu]

Dziś słońce dopisało to zrobiłem fotki, na tych jest jaśniejszy i więcej widać






W przyszły piątek poprawki, więc jak ktoś ma jeszcze jakieś sugestie to jestem otwarty na propozycje

[rollingstones]

świetny model - gratuluję

[cruenzo]

Fajny teciak! podoba mi sie trawa...czy zrobiłeś ją ze zmywaka kuchennego czy to jakaś insza produkcja?

[Balu]

Trawa to trawa elektrostatyczna Faller'a do skali H0 więc nadaje się idealnie