F6F-3 Hellcat Eduard 1:48 (dla średnio zaawansowanych)

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

F6F-3 Hellcat Eduard 1:48 (dla średnio zaawansowanych)

Postprzez Tailgunner » niedziela, 21 marca 2010, 19:23

Witam.
Wiem, wiem – kotów na forum dostatek. Myślę, że jeszcze jeden nie zrobi wielkiej różnicy.
Model znany i chyba lubiany. Budowany po kawałeczku nocą. Jakość zdjęć raczej przeciętna. Oto
kilka bieżących fotek:

Kokpit.


Kadłub.


Silnik.
]

Podkład szary "Valka". UWAGA - bardzo niebezpieczny!!!


Ażury w tylnym kole.


Kolor biały Pactry na wcześniejsze cieniowanie wstępne.


Kolor następny Intermediate blue A 36 Pactry.




Miejsce kaźni ...widok z góry.



Pomalowana góra H54 z wyeksponowaniem jasnego płowienia na łączeniach.
Zabezpieczona patafixem


Nagle .... Tatusiu - co robisz...???


Jak to wygląda Waszym zdaniem?
Ostatnio edytowano poniedziałek, 18 września 2017, 16:48 przez Tailgunner, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Tailgunner
 
Posty: 131
Dołączył(a): wtorek, 9 września 2008, 01:10
Lokalizacja: Nysa

Reklama

Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1:48 (dla średnio zaawansowanych)

Postprzez Czarny » niedziela, 21 marca 2010, 19:35

Powiem ci że kiepsko ;o) już widzę jak syn będzie chciał sobie polatać ;o)

A tak na serio to moim zdaniem ciut zbyt mocny preshading na dole zrobiłeś. Po za tym bardzo fajnie :D
Avatar użytkownika
Czarny
 
Posty: 1000
Dołączył(a): poniedziałek, 15 grudnia 2008, 14:00
Lokalizacja: Kraków

Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1:48 (dla średnio zaawansowanych)

Postprzez bartek piękoś » niedziela, 21 marca 2010, 22:50

Bardzo podoba mi się waloryzowany silnik! Wnętrze też o.k.
Mam wrażenie, że troszkę uciekają Ci miejscami linie nitów, np: na kadłubie. Pomocne jest prowadzenie nitowadła po naklejeniu taśmy 3M (niebieska ;o)).
Fajnie wyszło Ci cieniowanie! Powierzchnia chyba mogłaby być gładsza, wygląda troche kaszkowato :P (nawiązuję do przedostatniego zdjęcia ze zbliżeniem na kabinę.
..."a gdzie będziesz trzymał ten embrion, w pudełku?!"...
Avatar użytkownika
bartek piękoś
 
Posty: 800
Dołączył(a): wtorek, 6 maja 2008, 21:20
Lokalizacja: Radom

Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1:48 (dla średnio zaawansowanych)

Postprzez Tailgunner » poniedziałek, 22 marca 2010, 01:43

Dzięki chłopaki. Mam nadzieję ,że nic nie popapram na końcu.
Czyli preshading na spodzie do poprawki. Biała Pactra też nie była szczęsliwym wyborem.Muszę coś poszukać odpowiedniejszego.
Linie nitów - w zasadzie to moje pierwsze poważne.Teraz już wiem o co chodzi. Matowa powierzchnia to efekt betonowego podkładu Valka. W sumie to szczęście ,że nie straciłem modelu.Coś z nim jest nie tak...Mam nadzieję,że lakier końcowy to wyrówna. Może coś polecacie ?
Mam natomiast dylemat co do tych jasnych podziałów na górze kadłuba. Czy ten kolor rzeczywiście się tak zachowywał. Mam ochotę to zmienić.
Ostatnio edytowano wtorek, 23 marca 2010, 22:00 przez Tailgunner, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Tailgunner
 
Posty: 131
Dołączył(a): wtorek, 9 września 2008, 01:10
Lokalizacja: Nysa

Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1:48 (dla średnio zaawansowanych)

Postprzez Czarny » poniedziałek, 22 marca 2010, 09:25

Co do lakieru to satyna Vallejo do aerografów. Pięknie ten szmeraks wyrównuje kolory i "zespaja je" ze sobą.
Avatar użytkownika
Czarny
 
Posty: 1000
Dołączył(a): poniedziałek, 15 grudnia 2008, 14:00
Lokalizacja: Kraków

Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1:48 (dla średnio zaawansowanych)

Postprzez Adam Obrębski » poniedziałek, 22 marca 2010, 09:32

Czarny napisał(a):Co do lakieru to satyna Vallejo do aerografów. Pięknie ten szmeraks wyrównuje kolory i "zespaja je" ze sobą.

Ostrożnie z nim bo potrafi odwalać sceny. Mnie zieleń zmieniał w kolor niebieski, a Sebowi zjadł farbe :mrgreen:
Pozdrawiam,
Adam
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam Obrębski
 
Posty: 1746
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 20:29
Lokalizacja: Łódź

Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1:48 (dla średnio zaawansowanych)

Postprzez Czarny » poniedziałek, 22 marca 2010, 16:27

Ja go kładę od dwóch lat i miałem problemy tylko raz. Pożarł się z white spiritem który dobrze z modelu jeszcze nie odparował na Foce 190 Buchligena, ale kładąc go na łosz z terpentyny nic się nie działo.
Avatar użytkownika
Czarny
 
Posty: 1000
Dołączył(a): poniedziałek, 15 grudnia 2008, 14:00
Lokalizacja: Kraków

Re: F6F-3 Hellcat Eduard 1:48 (dla średnio zaawansowanych)

Postprzez Tailgunner » wtorek, 23 marca 2010, 22:10

Mam bardzo złe doświadczenia z terpentyną. Balsamiczna jest strasznie inwazyjna i rozpuszcza plastik.
Inna sprawa ,że świetnie rozpuszcza farby olejne.

Małe poprawki.
Przygasiłem spód .
Avatar użytkownika
Tailgunner
 
Posty: 131
Dołączył(a): wtorek, 9 września 2008, 01:10
Lokalizacja: Nysa


Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 74 gości