Strona 8 z 12

Re: I-16 Special Hobby 1:32 - Open

PostNapisane: środa, 14 lipca 2010, 23:40
przez _iceboy
el Rozito napisał(a):... nie wyląduje zupełnie bokiem tylko ukośnie najwyżej . Moim zdaniem ekipa muzeum (lub kiedyś lotniska) ten eksponat ze zdjęć przesunęła bokiem po betonie lub asfalcie, przy pomocy jakiegoś ciągnika np.



Tego nie wiem, ale lądowanie przy trawersie ok 5 stopni od osi pasa na asfalcie w szybowciu SZD-50-3A Puchacz powoduje wyrwanie koła z kadłuba ;o) . A to tylko 570 kg masy startowej. Być może go przepchnęli trudno powiedzieć. Ostatnio w aeroklubie jakoś jedyny przypadkiem spojrzałem na ogumienie Pipera 28 Archer III (samolot do 1400kg masy startowej) po dwóch sezonach lądowań różnych, nie było bieżnika na jednej oponie, a jedna była przetarta do takiej białej siatki pod gumą - Czyli troszkę za dużo :mrgreen: . Ogumienie w samolotach lądujących na asfaltowo-betonowych pasach na prawdę szybko ulega zniszczeniu.

A do tego aby było to totalnie boczne lądowanie ( a raczej dotknięcie kółkiem pasa startowego ruchem poprzecznym) wystarczy na prawdę nie duży podmuch bocznego wiatru podczas samej fazy wytrzymania.

Serdecznie pozdrawiam i przepraszam za OT.

Re: I-16 Special Hobby 1:32 - Open

PostNapisane: poniedziałek, 19 lipca 2010, 22:59
przez tomhajzler
Witam!
Wywiązała się fajna dyskusja na temat zużycia opon.
Ale, żeby wrócić do głównego tematu krótka aktualizacja. Dalszy ciąg prac nad podwoziem. Tak wyglądała goleń w modelu.

Obrazek

A tak po połączeniu z pokrywą podwozia. Brakuje jeszcze paru drobnych detali i linek.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tak przedstawiają się pozostałe pokrywy po pomalowaniu kolorem bazowym.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam, Tomek Hajzler

Re: I-16 Special Hobby 1:32 - Open

PostNapisane: czwartek, 29 lipca 2010, 22:49
przez tomhajzler
Witam!
Ciąg dalszy prac nad podwoziem. Jest to jeden z najtrudniejszych obszarów w modelu, zwłaszcza, że robię go całkowicie od podstaw, ale także efektowny wizualnie. Dorobiłem wsporniki głównej goleni podwozia i połączyłem je z osłonami. Wykonałem opaski i śruby mocujące. W przypadku goleni opaski zostały zrobione z folii aluminiowej przyklejone klejem do folii. Jednakże przy dalszych pracach musiałem obchodzić się z nimi delikatnie, gdyż w kilku przypadkach zaczęły się odklejać. Musiałem je dodatkowo potraktować lakierem bezbarwnym. W przypadku wsporników opaski wykonałem z płytki plastikowej 0,1 mm klejąc je klejem Tamiya. Muszę przyznać, że ten sposób dobrze się sprawdził.
Tak wyglądają oba wsporniki połączone już z osłonami.

Obrazek

Obrazek

A tak wygląda podwozie złożone na sucho.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Odnośnie podwozia mam problem z rozwikłaniem zagadki wsporników, które są widoczne na poniższych zdjęciach w przedniej i tylnej części. Jednym końcem łączą się z osłoną podwozia, ale co z drugim ich końcem. Może ktoś dysponuje materiałami, które pokażą jak te elementy przebiegają.

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam, Tomek Hajzler.

Re: I-16 Special Hobby 1:32 - Open

PostNapisane: niedziela, 1 sierpnia 2010, 22:17
przez tomhajzler
Witam!
Dalszy postęp prac.
Dokończyłem doświetla tablicy przyrządów.

Obrazek

Dorobiłem elementy mocowania świateł pozycyjnych na skrzydłach.

Obrazek

Dodałem podstawki elementów spinających blachy kryjące łączenie centropłata ze skrzydłem.

Obrazek

Czołowa osłona silnika otrzymała aluminiową opaskę.

Obrazek

Obrazek

Iszakowi przybyło usterzenie.

Obrazek

Obrazek

A tak się prezentuje obecnie jako nocny myśliwiec.

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam, Tomek Hajzler.

Re: I-16 Special Hobby 1:32 - Open

PostNapisane: niedziela, 1 sierpnia 2010, 22:30
przez subgrafik
Jak mogla mi taka relacja umknac ...
Bardzo fajna robota.

P.

Re: I-16 Special Hobby 1:32 - Open

PostNapisane: niedziela, 1 sierpnia 2010, 22:53
przez zenon-król woźnych
tomhajzler napisał(a):Podobno jest to samolot amerykańskiego ochotnika o nazwisku Dickinson

A nawet kanadyjskiego... ;o) Robiłem kiedyś ten samolot w 72 z zestawu ICM.Poszukam bliższych informacji o tym pilocie.
Coś tam czytałem robiąc model ale to już było dawno temu i nie pamiętam.

EDIT
Widzę że ktoś mnie już uprzedził...Pamięta może kolega w której 'Skrzydlatej Polsce' to było?

Re: I-16 Special Hobby 1:32 - Open

PostNapisane: niedziela, 1 sierpnia 2010, 23:58
przez Jaho63
zenon-król woźnych napisał(a):Widzę że ktoś mnie już uprzedził...Pamięta może kolega w której 'Skrzydlatej Polsce' to było?

Nie zauważyłem wcześniej, ale faktycznie szkoda byłoby tak pięknego modelu na malowanie Dickinsona. Malowań asów z ECW jest dużo, mogę coś podrzucić. Barwne postaci, interesujące malowania, na dodatek prawdziwe. :)

Re: I-16 Special Hobby 1:32 - Open

PostNapisane: poniedziałek, 2 sierpnia 2010, 19:04
przez tomhajzler
Witam!
Dziękuję za zainteresowanie. Dickinsona na pewno nie będzie. Najprawdopodobniej CM-193 z kostką domina na ogonie.
Ale jeśli ktoś ma ciekawe malowanie i dobrze udokumentowane to proszę o informacje. Z góry dziękuję.
Tomek Hajzler

Re: I-16 Special Hobby 1:32 - Open

PostNapisane: wtorek, 3 sierpnia 2010, 21:57
przez tomhajzler
Witam!
Dzisiaj silnik został wpasowany w osłonę. Doszła także obręcz ramy silnika oraz kanał na spodzie osłony.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A tak prezentuje się po próbnym złożeniu w całość.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zacząłem dopasowywać rury wydechowe, ale autorom zestawu coś to nie wyszło, żadna rura nie pasuje ani kształtem ani długością, jakby od innego samolotu były. Trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Pozdrawiam, Tomek Hajzler

Re: I-16 Special Hobby 1:32 - Open

PostNapisane: wtorek, 3 sierpnia 2010, 22:09
przez Jaho63
Ja wiem, skala, ale te Twoje detale, ten silnik. Dobrze, że nie jestem ślimakiem, bo ze skorupy bym nie wyłaził. ;o)

Re: I-16 Special Hobby 1:32 - Open

PostNapisane: środa, 4 sierpnia 2010, 07:32
przez Artur Domański
Czapki z głów za precyzję

Re: I-16 Special Hobby 1:32 - Open

PostNapisane: sobota, 7 sierpnia 2010, 23:20
przez tomhajzler
Witam!
Dzięki za pochlebne komentarze, tylko nie przechwalcie, bo ludziom często sodówa uderza do głowy.
Dzisiaj ostatnia aktualizacja przed urlopem.
Dokleiłem końcówki mocowania rur łoża silnika.

Obrazek

Obrazek

Po wielu przymiarkach, przeróbkach itp. udało mi się wkleić dolne rury wydechowe, z pozostałymi nie będzie kłopotu.

Obrazek

Obrazek

No i zaczyna być brudno w komorze silnika.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Do zobaczenia za 2 tygodnie.
Tomek Hajzler

Re: I-16 Special Hobby 1:32 - Open

PostNapisane: niedziela, 8 sierpnia 2010, 19:20
przez Michał U.
Wspaniała waloryzacja, jestem pod ogromnym wrażeniem!

Re: I-16 Special Hobby 1:32 - Open

PostNapisane: niedziela, 8 sierpnia 2010, 20:06
przez spiton
Jak prawdziwy!!

Re: I-16 Special Hobby 1:32 - Open

PostNapisane: środa, 11 sierpnia 2010, 16:06
przez Pit
Genialna relacja i genialna robota. Gratuluje pomysłowości i przede wszystkim wytrwałości. Przeglądając kolejne strony opisujące Twoją walkę z materią, nabrałem pewności, że zobaczymy tu gotowy model w galerii.

Pozdrawiam.