Strona 2 z 2

Re: Kugisho P1Y1 GINGA - Hasegawa 1:72

PostNapisane: piątek, 21 sierpnia 2009, 07:45
przez marco2607
Dzięki za zainteresowanie.Samolot 762-92 sobie odpuściłem ze względu na malowanie statecznika poziomego

Obrazek

końcówka może być żółta albo szara nie chciałem zgadywać.

Wybrałem ten 2 wariant czyli 761-25

Obrazek

Obrazek

zwróć uwagę na prawe skrzydło , moim zdaniem jest trochę innego koloru przy kadłubie.
Jeśli chodzi o kolor dołu to raczej był brudny srebrny błyszczący.

Obrazek

Długo się zastanawiałem nad tym drapaniem skrzydeł, jednak większość ging była nieźle podeptana przy łączeniu z kadłubem
z 1 lub 2 stron.

Obrazek

Jeśli jednak dojdziemy do wniosku że w tym egzemplarzu nie powinno ich być to przemaluję ,czekam na odpowiedź ,a do tego czasu mam nadzieję usunę jeszcze parę baboli przy kabinie.
Jeszcze raz dzięki za zainteresowanie.

Re: Kugisho P1Y1 GINGA - Hasegawa 1:72

PostNapisane: piątek, 21 sierpnia 2009, 11:03
przez donalyah00
Wieczorem postaram się wrzucić trochę czytelniejsze fotki -25ki.

Re: Kugisho P1Y1 GINGA - Hasegawa 1:72

PostNapisane: piątek, 21 sierpnia 2009, 13:38
przez marco2607
Więc czekam z wielkim zainteresowaniem.Miałem tylko 2 monografie japońskie do jej budowy, oczywiście zdjęcia mogą być z
różnego okresu, ale lepiej trzymać się lepszej wersji tj bardziej udokumentowanej bo jak widzisz zdjęcia słabe i bardzo
nieczytelne. Może faktycznie lepiej zamalować, a tak z ciekawości jak podobaj ci się ten rodzaj odrapań.

Re: Kugisho P1Y1 GINGA - Hasegawa 1:72

PostNapisane: piątek, 21 sierpnia 2009, 19:23
przez donalyah00
Oto obiecane fotki.

Dwie pierwsze przedstawiają samolot 761-25:
Obrazek
Obrazek

Faktycznie aluminium na spodzie kadłuba jest błyszczące, ale nie widać na nim odbić (metaliczności). Zielony na skrzydłach wydaje się raczej nieodrapany.

Kolejna fotka, tym razem innej 25-ki:
Obrazek
Na tym samolocie spodnia część pomalowana była chyba na szaro, ale można podejrzeć jak wyglądały osłony silników.

Następna parka fotek to niezidentyfikowane samoloty, ale z tej samej eskadry co 762-92. Widać wyraźnie przyciemnione linie podziału, o których pisałem.
Obrazek
Obrazek

Nawiasem mówiąc, czy w wypadku tego samolotu chodziło Ci o statecznik pionowy czy poziomy w innym kolorze?
Na bocznym zdjęciu, które zamieściłeś, startujący samolot ma wychylony statecznik pionowy i na skutek odbicia światła może się on wydawać jaśniejszy. Na fotce tego samolotu zrobionej z innego kąta - statecznik pionowy ma kolor identyczny z resztą płatowca.

Na deser trochę już podmęczony, zdobyczny egzemplarz z bazy Atsugi. Podejrzewam, że samoloty w jednostkach liniowych marynarki japońskiej były w lepszym stanie niż te świetnie obfotografowane przez amerykanów tuż po wojnie.
Obrazek

Twoje odrapania wydają się być w miarę sensowne (gąbka?), ale coś więcej można byłoby powiedzieć oglądając zbliżenie odrapanego miejsca. Mam w planach ze dwa japończyki (nie wiem kiedy to nastąpi) – póki co myślę, że do odrapań użyję soli i delikatnie poprawię je gąbką.

[fotki pochodzą z Military Aircraft 1993/11, oraz FAOW Ginga Special]

Re: Kugisho P1Y1 GINGA - Hasegawa 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 24 sierpnia 2009, 10:00
przez zegeye
No jak bym nie patrzył, to nie jestem w stanie dostrzec na tych zdjęciach aluminiowego spodu.... Szczególnie na pierwszej fotce widać doskonale gładką i dealnie czystą błyszczącą jasno-szarą powierzchnię :D Aluminium (a raczej srebrny) to ten samolot ma na kołpakach.... Jak dla mnie to on jest zdecydowanie szary na spodzie i tak bym go pomalował nie patrząc na instrukcję. Kolor oznaczeń na stateczniku (również pasek) jak dla mnie żółty.

Re: Kugisho P1Y1 GINGA - Hasegawa 1:72

PostNapisane: sobota, 29 sierpnia 2009, 09:24
przez marco2607
Model prawie skończony, muszę jeszcze zmyć klej który pozostał po maskach eduarda , dorobić linkę anteny i poczekać na lepsza pogodę do zrobienia zdjęć.
Opinie mile widziane.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dałem się przekonać co do odrapań i zostawiłem tylko symboliczne ,co do koloru spodu jestem pewien srebrnego ( zbyt wiele zdjęć widziałem w tym malowaniu nawet kolorowych w wykonaniu japońców.) Zastanawiam się jeszcze na intensywnością spalin z silników ,na zdjęciach wyglądają na dość intensywne może to jeszcze trochę ścieniuję.

Re: Kugisho P1Y1 GINGA - Hasegawa 1:72

PostNapisane: niedziela, 30 sierpnia 2009, 09:14
przez Aleksander
Bardzo fajnie wyszedł, zwłaszcza podoba mi się malowanie spodu - jakiej farby użyłeś i czym maskowałeś?
Okopcenia od silnika troszkę bym przedłużył na płat - wydaje mi się że jeżeli tak intensywnie kopcił tuż przy wydechach, to powinien zostawić też przynajmniej jakieś szare przebarwienia bliżej spływu.

Re: Kugisho P1Y1 GINGA - Hasegawa 1:72

PostNapisane: niedziela, 30 sierpnia 2009, 12:38
przez marco2607
Farba na dół to mieszanka gynze (super metalik) z alcadem. Mają tą zaletę że można malować bez maskowania.
Okopcenia mi się nie podobały i już trochę zmieniłem, jak pisałem i tak musiałem go jeszcze trochę dopieścić
( po zdjęciu masek zostało dużo kleju ,czyszcząc zdrapałem część ramek na kabinie).
Na tym etapie poprawek największy kłopot będzie z żółtym kolorem.Jutro postaram się zrobić parę zdjęć po poprawkach i jeśli będzie wyglądało ok. położę lakier końcowy na silniki.

Re: Kugisho P1Y1 GINGA - Hasegawa 1:72

PostNapisane: niedziela, 30 sierpnia 2009, 12:49
przez Jaho63
Ginga się robi coraz ładniejsza. :)

Re: Kugisho P1Y1 GINGA - Hasegawa 1:72

PostNapisane: niedziela, 30 sierpnia 2009, 15:01
przez marco2607
Dzisiejsze wypociny, i dopiero zdjęcia pokazały że potrzebna będzie mała korekta.

Obrazek

Obrazek

Re: Kugisho P1Y1 GINGA - Hasegawa 1:72

PostNapisane: niedziela, 30 sierpnia 2009, 16:35
przez piotr dmitruk
Spitonowi pewnie się nie spodoba, bo za czysta ;o) , ale dla mnie bardzo fajna. Co zamierzasz jeszcze korygować?

Re: Kugisho P1Y1 GINGA - Hasegawa 1:72

PostNapisane: niedziela, 30 sierpnia 2009, 17:32
przez marco2607
Na zdjęciach widać mały odkurz z żółtej farby, lekko ubrudzę natarcie skrzydeł ( ten żółty), linka już zrobiona i to by było na tyle,poczekam na lepszą pogodę i wrzucam do galerii.