Modelarstwo z pasją

Bo to jest widzisz tak:

Mam dwie ładne gablotki , a w nich mniej ładne modele 1:72.
Spitów i huraganów dywizjon, meserów, fok i stukasów cała półka, klan hinomaru w komplecie, cała rodzina mafii t.j. macchi, rozbrykane mustangi i inne hellcaty, jaki, migi i szturmowiki, dwie półki szmatopłatów - a czapli nie ma.
Łoś pruszkowski (no dobra, ma kaemy z parta), karaś stareńki z hellera ( mam już pudełko IBG), P.11 antyk (ok, arma hobby jest), P.7, lublin jakowyś (z blaszkami, a co, nawet stery się ruszają), RWD-8 a czapli - jak nie było, tak nie ma !

Cytując klasyka - trzeba temu zaradzić.

Zrób zdjęcia tej imponującej kolekcji

Marcin_Matejko napisał(a):Zrób zdjęcia tej imponującej kolekcji

Popieram pomysł kolegi Matejki

Dobry wieczór,

OK, sami chcieliście.
Żadna rewelacja.
Większość to po prostu "sklejone samoloty".
Niektóre pamiętają jeszcze czasy technikum: mrgreen:



Dolne półki zaanektowane przez młodszą Panią Modelarz.







Młodszy Pan Modelarz zabrał swoje zabawki do swojego pokoju, poza zasięg siostry.

OK, śmiech to zdrowie, czapli jak widać na powyższych zdjęciach nie ma, zatem wróćmy do ulepu.

Kadłub i skrzydło zagruntowałem podkładem.
Skończył mi się niestety Mr Surfacer 1200, więc użyłem Grey Primera marki Wilder.
Zobaczymy jak mi pójdzie preshading i malowanie, ale cały ten wilder nie przypadł mi do gustu.
W następnym modelu zaczekam na Surfacera.

Póki co, wygląda to tak:





Ciąg dalszy nastąpi, do usłyszenia.

Bolo07 napisał(a):Dobry wieczór,

OK, sami chcieliście.
Żadna rewelacja.
Większość to po prostu "sklejone samoloty".
Niektóre pamiętają jeszcze czasy technikum: mrgreen:

Druga półka od góry, pierwszy po lewej - co to za śliczny cudak?

O toto jest Panie Maciej czyli Amiot od Smera

cooper69 napisał(a):O toto jest Panie Maciej czyli Amiot od Smera

Tjaa, na pewno.
MB-200 z zestawu Kovozavodów.

Kuba P. napisał(a):

cooper69 napisał(a):O toto jest Panie Maciej czyli Amiot od Smera

Tjaa, na pewno.
MB-200 z zestawu Kovozavodów.

Racja, ale fakt faktem, że na pierwszy rzut oka i z przodu można się pomylić. Amiot był większy a wieżyczki przednia i grzbietowa były bardziej wpisane w obrys kadłuba.
Za to obydwa modele są oryginalnie z Heller-a.

Bolo07 napisał(a):

Ja zapytam o bombowe szmatopłaty. Ilja Muromiec, HP O/400, a ten niemiecki to kim jest?

kwiatektatek napisał(a):...a ten niemiecki to kim jest?

Gotha G IV

Fajna kolekcja

Zazdraszczam

Pozdr
blueYeti

Super kolekcja

Dziękuję za uznanie

Tak, ten francuski bombowiec to rzeczywiście bardzo stary i kilkukrotnie "restaurowany" zestaw KP Aero MB-200.
Gotha GIV to Roden uzupełniony blaszkami parta. Podobnie jak HP/400 Revella oba są w galeriach na naszym forum.
Ilia Muromiec to model Maquette. Bardzo prosty, wręcz prymitywny, uzupełniłem go o kaemy i skromne wyposażenie kabiny.
Dzisiaj zrobiłbym wiele rzeczy inaczej, nawet kiedyś myślałem o poprawkach, ożywienu malowania, ale na samą myśl o pociągnięciu wszystkich tych linek na nowo

Cieszę się, że się Wam moje witrynki podobają - ale jak sami widzicie, czapli jeszcze tam nie ma

Dobry wieczór,

Czaplę trochę pocieniowałem przed malowaniem.
Jak się niestety spodziewałem podkład średnio przyjmował ołówek, nawet twardości 2B, którym pierwotnie chciałem zaznaczyć wszelkie linie podziału konstrukcji samolotu.
Wobec tego delikatnie podmalowałem Pactrą Olive Drab wszelkie łączenia i krawędzie elementów ruchomych (stery, sloty), a wgłębienia krytej płótnem konstrukcji przetarłem suchymi pastelami - sprawdzoną ciemną mieszanką czarnej i ciemnego brązu.



Zobaczymy co będzie po malowaniu.
Zapuściłem w aerograf odrobinkę Hataki A036. Po przygodach z gris bleu fonce , czyli ciemnym szaro niebieskim A082 na Blochu MB152 byłem miło zaskoczony. A może powoli nabieram wreszcie wprawy ?
Malowało się bardzo przyjemnie, trochę co prawda za bardzo pokryło te wszystkie moje rysunki na kadłubie, ale to wszystko jest do poprawki poprzez zapuszczenie washa w linie i cieniowanie pastelami.



Zobaczymy, jak podkład i farba zachowają się pod maskowaniem, kiedy przyjdzie kolej na khaki.
Na razie musi to wszystko dobrze wyschnąć.

Do usłyszenia, Bolek.