Solo napisał(a):
[
Szczerze mówiąc to nie mam bladego pojęcia dlaczego Revell w ogóle zrobił te dwie części.
Równie dobrze mógł zrobić od razu z nimi te połówki kadłuba. W dolnej wystarczyło zostawić wtedy otwór na komorę podwozia i już.
Takie wycięcie i zrobienie jako osobnych części tych dwóch elementów nie ma żadnego uzasadnienia jeśli chodzi o montaż kadłuba.
Ta niemądra decyzja projektantów poskutkowała dwoma dniami zabawy w szpachlowanie i szlifowanie, oraz rycie linii podziału, dokładnie tam gdzie wkleiłem te elementy.
]
Marin napisał(a):Pomysł z przednimi statecznikami raczej standardowy aczkolwiek nieco chyba przekombinowany. Ale jak juz tak kombinujesz to mnie sie pojawia pytanie techniczne. Czy te stateczniki mogą wychylac się niezależnie każdy pod innym kątem? Jak nie to twoją konstrukcję można przerobić aby miały wspólną oś obrotu i w dodatku miały ograniczenie wychyłu jak w prawdziwym.
No i mam wątpliwości czy będą te stateczniki ruchome skoro osie są wklejone po obu stronach a ty chcesz te stateczniki do tych osi przykleić. Nie widzę tu po prostu żadnego elementu ruchomego. Wszystko że sobą chcesz skleic chyba.
Marin napisał(a):Czy te stateczniki mogą wychylac się niezależnie każdy pod innym kątem?
Solo napisał(a):Tak więc nie mogą to być stery wysokości, tylko stabilizatory.
Czesio napisał(a):Gdy pilot puści drążek na ziemi ( ustawi do neutrum) automatycznie ich kąty wyrównają się i wrócą do poziomu.
potez napisał(a):specjalnie dla CIebie edukacyjnie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kaczka_(lotnictwo)
Miłego dnia...
Solo napisał(a):Jak widać nie.
I takie wychylenie planuję zrobić w modelu.
Na płasko byłoby nudno.
Powrót do Lotnictwo - warsztat
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości