Model opisywany jako "gniot". ZNS Plastyk PZL 37 1:72

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Model opisywany jako "gniot". ZNS Plastyk PZL 37 1:72

Postprzez Jacek Bzunek » czwartek, 12 listopada 2015, 00:48

Hellcat1983 napisał(a):Aktualnie nie przesądzam wersji która buduję, jak zdecyduję statecznik mogę przerobić na wersję do jednego statecznika pionowego.

Wszystkie 10 szt wersji A były szkolnymi dwusterami.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5875
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:35
Lokalizacja: Szczecin

Reklama

Re: Model opisywany jako "gniot". ZNS Plastyk PZL 37 1:72

Postprzez Hellcat1983 » czwartek, 12 listopada 2015, 20:23

Jacek Bzunek napisał(a):
Hellcat1983 napisał(a):Aktualnie nie przesądzam wersji która buduję, jak zdecyduję statecznik mogę przerobić na wersję do jednego statecznika pionowego.

Wszystkie 10 szt wersji A były szkolnymi dwusterami.


Obawiam się Jacku, że nie masz racji np. 72.12 był uzbrojony w 39 roku i miał jeden statecznik pionowy, chyba, że nie zrozumiałem twojej wypowiedzi.
Hellcat1983
 
Posty: 191
Dołączył(a): piątek, 16 października 2015, 19:16
Lokalizacja: Lublin

Re: Model opisywany jako "gniot". ZNS Plastyk PZL 37 1:72

Postprzez Jacek Bzunek » piątek, 13 listopada 2015, 00:45

Hellcat1983 napisał(a):Obawiam się Jacku, że nie masz racji np. 72.12 był uzbrojony w 39 roku i miał jeden statecznik pionowy, chyba, że nie zrozumiałem twojej wypowiedzi.

Nie napisałem że nie były uzbrojone (uzbrojono je na początku 1939) a że miały podwójny układ sterów.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5875
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: Model opisywany jako "gniot". ZNS Plastyk PZL 37 1:72

Postprzez Hellcat1983 » piątek, 13 listopada 2015, 17:50

Jacek Bzunek napisał(a):
Hellcat1983 napisał(a):Obawiam się Jacku, że nie masz racji np. 72.12 był uzbrojony w 39 roku i miał jeden statecznik pionowy, chyba, że nie zrozumiałem twojej wypowiedzi.

Nie napisałem że nie były uzbrojone (uzbrojono je na początku 1939) a że miały podwójny układ sterów.


No nie, układ statecznika pionowego miały jeden, na pewno 72.12 miał. Chyba, że znowu nie zrozumieliśmy się, bo wolanty pewnie miały dwa.
Hellcat1983
 
Posty: 191
Dołączył(a): piątek, 16 października 2015, 19:16
Lokalizacja: Lublin

Re: Model opisywany jako "gniot". ZNS Plastyk PZL 37 1:72

Postprzez Jacek Bzunek » piątek, 13 listopada 2015, 18:17

Dokładnie - mam na myśli 2 kpl. urządzeń do sterowania aeroplanem a nie dwa stateczniki pionowe.
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5875
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: Model opisywany jako "gniot". ZNS Plastyk PZL 37 1:72

Postprzez Hellcat1983 » niedziela, 15 listopada 2015, 00:52

Cześć wszystkim, śledzącym mój wątek. Pomimo wolnego dnia od pracy nie miałem natchnienia na pracę wytężoną, aby jednak projekt nie stał w miejscu pewne elementy wykonałem. Wkleiłem przegrody w skrzynce bomb oświetleniowych i mojej ocenie jeszcze bardziej podniosło to wizualny odbiór gondoli. Przygotowałem jedną klapę gondoli wklejając Parta w zeszlifowany dla pocienienia plastyk z zestaw; wybiegając w odległą przyszłość myślę że fajnie wyjdzie wasch AK landing gear na aluminium zakresie tych detali. Przygotowałem ster kierunku pod dalsze prace i obrobiłem po raz trzeci ster wysokości pod czwarte szpachlowanie. Dla tych którzy nie wiedzą piszę instruktaż. Płaską cześć Parta do plastyku dokleiłem bezbarwnym klejem epoksydowym marki Dragon do nabycia w Bricomarche za ok. 20 zł. Daje on możliwość modulowania ułożenia płaszczyzn względem siebie i nie wiąże tak szybko jak CA. Czas pierwszego wiązania po minucie. Bardzo mocna spoina po 8 godzinach. Oczywiście więcej na zbliżony temat w bardzo przydatnym poście Piotra Dimitruka na temat właściwego kleju w celu klejenia filmów do fototrawionek.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Hellcat1983
 
Posty: 191
Dołączył(a): piątek, 16 października 2015, 19:16
Lokalizacja: Lublin

Re: Model opisywany jako "gniot". ZNS Plastyk PZL 37 1:72

Postprzez Hellcat1983 » niedziela, 15 listopada 2015, 23:55

Podobnie jak wczoraj. Dla takiego celu, aby projekt nie stał w miejscu.

I jeszcze jedno akurat ten model z tego co pamiętam nigdy za " gniota "nie był uznawany. I zamiast kombinowac jak młody koń pod górę lepiej poszukać na wtórnym rynku modelu z tzw " pierwszego tłoczenia. To cytat jednego z komentujących.

Koła wyselekcjonowane z tych 3 zestawów które wykluczyłem z dalszych prac.

Obrazek

Koła które zaliczyłem i ostatecznie obrobiłem pod dalsze prace.

Obrazek

Obrazek
Hellcat1983
 
Posty: 191
Dołączył(a): piątek, 16 października 2015, 19:16
Lokalizacja: Lublin

Re: Model opisywany jako "gniot". ZNS Plastyk PZL 37 1:72

Postprzez potez » poniedziałek, 16 listopada 2015, 00:17

Jeśli 1983 to twój rok urodzenia, to ja gdzieś włąśnie wtedy a chyba nawet wcześniej kupiłem mojego pierwszego łosia. 8-)
To nie jest gniot. To po prostu ponad 30letni model tłuczony w wielkich ilościach z tych samych form od ponad 30 lat.
Pierwsze tłoczenie to był biały, jasoniebieski albo zielony polistyren.
Od mniej więcej 10 lat jest robiony z szarego polistyrenu, wcześniej był taki jasny lepszej jakości, teraz jest ciemny i ten rzeczywiście badziewny jest.
Ale to nie wina modelu, który jest zwłąszcza jak na swoje lata całkiem niezły.
Właściciel form, po prostu je zajeżdzą skutecznie...
Ostatnio edytowano poniedziałek, 16 listopada 2015, 00:54 przez potez, łącznie edytowano 1 raz
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4711
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 12:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Model opisywany jako "gniot". ZNS Plastyk PZL 37 1:72

Postprzez Hellcat1983 » poniedziałek, 16 listopada 2015, 00:29

potez napisał(a):Jeśli 1983 to twój rok urodzenia, to ja gdzieś włąśnie wtedy a chyba nawet wcześniej kupiłem mojego pierwszego łosia. 8-)
To nie jest gniot. To po prostu ponad 30letni model tłuczony w wielkich ilościach z tych samych form od ponad 30 lat.
Pierwsze tłoczenie to był biały, jasoniebieski albo zielony polistyren.
Od mniej więcej 10 lat jest robiony z szarego polistyrenu, w cześniej był taki jasny lepszej jakości, teraz jest ciemny i ten rzeczywiście badziewny jest.
Ale to nie wina modelu, który jest zwłąszcza jak na swoje lata całkiem niezły.
Właściciel form, po prostu je zajeżdzą skutecznie...


Hej Potez. Ja wcale nie twierdzę , że to "gniot" wszak w tytule wątku przytoczyłem wypowiedź bez wskazania autora tych słów z innego postu z tego forum; mało tego ! słowo gniot od początku ująłem cudzysłowem; jest tak jak piszesz, ale z drugiej strony gdyby nie znać historii tej wypraski, co do której każdy ma sentyment, jak widać w przedziale pomiędzy 33 a 50 i więcej lat, to od produktów na miarę 21 wieku odstaje zarówno ceną jak i jakością. Mój wątek jest tworzony w duchu słów Paula Budzika ; parafrazując jego z kolei: "ze słabych zestawów też można zrobić fajny model". Jak mi wyjdzie ta sztuka okaże się na koniec. Relacja jest długa, ale krok po kroku. Projekt powolny, ale znajdzie swój finał, tym bardziej, że mam 20 modeli w kolejce dobrej jakości, na które czekam a w procesie kształtowania swojej woli ich nie zaczynam zanim skończę tego PZL. Pozdrawiam.
Hellcat1983
 
Posty: 191
Dołączył(a): piątek, 16 października 2015, 19:16
Lokalizacja: Lublin

Re: Model opisywany jako "gniot". ZNS Plastyk PZL 37 1:72

Postprzez Hellcat1983 » poniedziałek, 16 listopada 2015, 02:03

Hellcat1983
 
Posty: 191
Dołączył(a): piątek, 16 października 2015, 19:16
Lokalizacja: Lublin

Re: Model opisywany jako "gniot". ZNS Plastyk PZL 37 1:72

Postprzez Hellcat1983 » wtorek, 17 listopada 2015, 01:24

Dzisiaj dostanę paczkę z brakującymi częściami zatem prace ruszą pełną parą i jutro będą zdjęcia.
Hellcat1983
 
Posty: 191
Dołączył(a): piątek, 16 października 2015, 19:16
Lokalizacja: Lublin

Re: Model opisywany jako "gniot". ZNS Plastyk PZL 37 1:72

Postprzez potez » wtorek, 17 listopada 2015, 01:44

akurat ten co sie wypowiadał to albo gimbaza albo ktoś jaja sobie robił :roll:
dlatego tez tak zostałes przywitany...posty bez zdjęć i opowieści o tym co zrobię...
Ostatnio sporo takich przypadków przewinęło sie przez różne fora i kolejne sa oczekiwane 8-)
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4711
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 12:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Model opisywany jako "gniot". ZNS Plastyk PZL 37 1:72

Postprzez Hellcat1983 » wtorek, 17 listopada 2015, 18:54

Mamy tu w paczuszce. Interior po raz drugi, żeby zwiększyć wierność repliki, wykonać momenty, których nie zdołałem rok temu przy pierwszym podejściu, które tez zagubiłem. Szczeniaki, co przy km-ach w zestawie robi znaczną różnicę. Maski niezbędne dla wykonania szklarni w zaplanowanej przeze mnie technice, kalki do sprawdzenia pod kątem wierności historycznej przed wyborem konkretnej repliki i na koniec 2 Bristole akuratne bardziej lub mniej, ale o niebo lepsze niż w zestawie. Czas na prace. Pozdrawiam.

Obrazek

[IMG]http:
//i292.photobucket.com/albums/mm20/Blajerskarl/20151117_172225_zpswlb8yowh.jpg[/IMG]


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Hellcat1983
 
Posty: 191
Dołączył(a): piątek, 16 października 2015, 19:16
Lokalizacja: Lublin

Re: Model opisywany jako "gniot". ZNS Plastyk PZL 37 1:72

Postprzez potez » wtorek, 17 listopada 2015, 19:13

bristole sa bardzo akuratne aż za bardzo 8-)
Sa zrobione do wymiaru rzeczywistego silnika, bez piłowania nie wciśniesz ich do osłon z modelu, maja po prostu większą średnicę
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4711
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 12:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Model opisywany jako "gniot". ZNS Plastyk PZL 37 1:72

Postprzez Hellcat1983 » wtorek, 17 listopada 2015, 20:11

potez napisał(a):bristole sa bardzo akuratne aż za bardzo 8-)
Sa zrobione do wymiaru rzeczywistego silnika, bez piłowania nie wciśniesz ich do osłon z modelu, maja po prostu większą średnicę


Dlatego właśnie wypiłuje osłony 8-)
Hellcat1983
 
Posty: 191
Dołączył(a): piątek, 16 października 2015, 19:16
Lokalizacja: Lublin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 50 gości