Zaczynając ten warsztat muszę z góry uprzedzić, że tempo będzie żółwie, ale obiecuję, że kiedyś skończę - mam nadzieję, że pomożecie.
Model:
Pełny In Box znajdziecie tu:
http://www.mojehobby.pl/academy-12208-p-38f-glacier-girl-p-1-401153.html, a recenzje np. tu:
http://www.cybermodeler.com/hobby/kits/aca/kit_aca_12208.shtmlRecenzja była zachęcająca, ale chyba trochę przesadnie entuzjastyczna.
Model ma parę istotnych wad.
Najgorsze jest to:
Może ktoś podpowie jak z powyższego kuriozum wyczarować to:
zdjęcie D&S 057Druga kicha to koła.
Są tragiczne. Ta guma to beznadziejny pomysł. Trudniejsza w obróbce niż tradycyjny plastik, a na dodatek nie ma nawet próby odwzorowania bieżnika.
Czekam na zamówione u Daniela Martoli takie kółka:
ale nie wiem czy się przydadzą. Jak dotąd nie udało mi się jeszcze ustalić jakie stosowano w połowie 43 r. na Lightningach H (dekle czy rozetki, cegiełka czy rowki). Wszelkie tropy mile widziane. Może ktoś ma odpowiednie i mógłby np. poratować odlewem. Zdaje mi się, że obecnie "cegiełka" do P-38 nie jest dostępna od żadnego producenta, ale w tej relacji:
http://www.pme.org.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=295&Itemid=1 Tomka Gronczewskiego jest wzmanka o tym, że przednie kółko True Details robi za główne w FM-2.
Póki co podjąłem pierwszą i nieudolną próbę odwzorowania cegiełki na tych gumach. Trochę te oponki przeszlifowałem, żeby zmniejszyć obwód, na to dałem warstwe szpachli w płynie. Potem naciąłęm rowki czeską piłką. Na tym etapie plan się posypał, bo źle wymierzyłem odległość od brzegu i szpacla się wykruszyła. Z cegiełką już więc nie walczyłem specjalnie dokładnie tylko tak z grubsza naciąłem poprzecznie, żeby zobaczyć czy to ma sens. Po warstwie surfacera mogę stwierdzić, że ta metoda ma jakiś potencjał i może spróbuję jeszcze.
Kolejnym problemem (naszczęście mniejszym) jest skrzydło trzeba się będzie pozbyć wlewów do zbiorników zewnętrznych
i dorobić wyloty z intercoolerów:
zdjęcie D&S 057Jeszcze taki drobiazg jak wloty do turbo na bokach belek. W zestawie są takie:
i to są chyba duże stosowane od serii H-5. Ja potrzebuję małych. Jakiś pomysł z czego by to pożyczyć, albo jak wykonać?
Pewien problem mam też z kabiną. Na razie kupiłem dwa mini-zestawy od Eduarda:
Już widzę, że będzie problem z wyposażeniem kabiny. Zdaje się, że na etapie produkcji H zaszły tam spore zmiany.
Może wiecie jaka powinna być tablica w H-1, jakie radio?
Kolejny problem to malowanie.
Wymyśliłem sobie paszczatego (i tego muszę się trzymać). Przyszły takie kalki Tally Ho:
Niestety nie wygrzebałem zdjęć całej sylwetki. Rozważam też zmianę koncepcji na budowę F-ki, której zdjęcia znam (np."33")
Jeśli jest coś co powinienem jeszcze wiedzieć o wadach zestawu, szczegółach wyposażenia albo malowania proszę znak-sygnał.