Jak dla mnie granice kolorów za mocno rozmyte.
Spróbuj też jeszcze zaszpachlować szapry pomiędzy przednimi osłonami goleni podwozia a bocznymi ściankami-w oryginale, jak wiadać na fotce wcześniej, to był jeden element.
Trzecia sprawa to wklejony, pomiędzy rurami wydechowymi a kołopakiem śmigła element, którego nie powinno być widać. Linie pionowe do zaszpachlowania. Hasegawy zrobiła w tym miejscu wnęke aby opcjonalnie wkleić fragment kadłuba z otworami wentylacyjnymi dla P-40M/N lub bez bez otworów dla P-40E-K.
http://www.p40warhawk.com/P-40sToday/P-40sToday.htmOstatnia sprawa to antena. Jeśli robisz wersję z masztem antenowym, ktora nie miała anten starego typu rozpiętych pomiędzy końcowkami skrzydeł i statecznikiem pionowym zaszpachluj (a jeszcze zdążysz) zaznaczone owalami miejsca do mocowania tuż przed lotkami na gornej powierzchni skrzydeł.
A ha, olejne Model Mastery są najlepsze świecie (co prawda moja Pani uważa inaczej ale Ona nimi nie maluje tylko jest zmuszona czuć ich charakterystyczny aromat), i nikt nie przekonana mnie do gumiastych japońskich wynalazkłów.
Uprzedzając kolejny ruch, jedyny słuszny kolor dla goleni podwozia to Neutrall Grey. Aluminiowe są poprawne tylko dla P-40N.