Model ten kupiłem dla świetnego obrazka.
Spodziewałem się, że będzie duży kontrast pomiędzy jakością obrazka, a wypraskami.
Nie było tak źle.
Najgorszym elementem zestawu jest silnik odlany razem z obudową. Jest absolutnie nie do przyjęcia.
Kupiłem żywiczny silniczek. pomalowałem go na srebrno i pociągnąłem waszem. Nie był to zbyt czysty odlew, ale w "przyrodzie" nie wygląda źle. Poszukam zdjęć jakie zrobiłem w Muzeum w Krakowie, to go jeszcze może podbajeruje ,-)).
Z monolitycznego elementu zestawu osłona silnik-silnik, wypiłowałem silnik.
I wpasowałem żywiczny silniczek (na razie "na sucho").
Ostatnio edytowano poniedziałek, 16 sierpnia 2010, 20:24 przez
spiton, łącznie edytowano 2 razy