Strona 2 z 3

Re: Fokker DVII BI-BA-BO Eduard 1/48

PostNapisane: wtorek, 8 stycznia 2008, 21:25
przez gzt
O to chodzi ! wiecej zdjec i latwiejsza obsluga i dostep bez problemow
Photobucket.com jest naprawde fajny do takiej aplikacji

sam uzywam od poczatku :)

http://photobucket.com/

Re: Fokker DVII BI-BA-BO Eduard 1/48

PostNapisane: wtorek, 8 stycznia 2008, 22:38
przez 1AIR1
No i po małym zamieszaniu kolejne zdjęcia:

Mały retusz okolic kokpitu:
Obrazek
A teraz czekam aż podeschnie, bo czeka mnie chyba najtrudniejszy etap-przyklejenie górnego skrzydła.
Obrazek
Pozdrawiam

Re: Fokker DVII BI-BA-BO Eduard 1/48

PostNapisane: czwartek, 10 stycznia 2008, 20:47
przez jakuber
Robiłem go jeszcze pare lat temu z kartonu... Z kamuflażem nie bylo problemów :lol:

Re: Fokker DVII BI-BA-BO Eduard 1/48

PostNapisane: piątek, 11 stycznia 2008, 00:26
przez 1AIR1
jakuber napisał:
Z kamuflażem nie bylo problemów


No i właśnie mam problem.Nie wiem czy na stateczniku poziomym, były niebieskie linie, między innymi w miejscach takich jak oznaczone czerwoną strzałką.Obok poglądowo narysowałem dwie niebieskie linie właśnie.Niby tak jak powinno być.Ale przeglądałem wiele zdjęć Fokkerów D VII i było to różnie.
Obrazek
Przypominasz może sobie jak to wyglądało w tym kartonowym egzemplarzu?
Pozdrawiam

Re: Fokker DVII BI-BA-BO Eduard 1/48

PostNapisane: sobota, 12 stycznia 2008, 14:31
przez jakuber
O ile pamięć mnie nie myli, na kartonowym nie było pasów o których mówisz. Może dlatego, że był to model z Małego Modelarza, wydany jakieś 10 lat temu. Czytaj: mniejsza dokładność druku itd. Poszukaj czegoś na siecie, może tam znajdziesz odpowiedź.

Pozdrawiam!

Re: Fokker DVII BI-BA-BO Eduard 1/48

PostNapisane: niedziela, 13 stycznia 2008, 22:04
przez 1AIR1
Kolejne zdjęcia z postępów montażu Fokkera.
Obrazek
Obrazek

Były pewne problemy z montażem górnego płata...ale jakoś to chyba wyszło... wreszcie.Na razie schnie.
Co do niebieskich linii-zostawie na razie bez przyklejania.Stwierdziłem że jak będę miał dodatkowe informacje na ten temat i będę musiał zmienić wygląd statecznika poziomego, to wtedy je przykleję.Zostawiam sobie "otwartą furtkę".Zawsze będzie można poprawić.
Pozdrawiam

Re: Fokker DVII BI-BA-BO Eduard 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 14 stycznia 2008, 11:20
przez PrzemoL
Niestety, nie pomogę w sprawie pasów na stateczniku. Ale chciałbym wyrazić swoje uznanie. Bardzo ładny model. I kalki też ładnie położone, mimo że sporo ich. Obserwuję uważnie, gdyż D.VII jest u mnie następny w kolejce, choć w innym mundurku.

Re: Fokker DVII BI-BA-BO Eduard 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 14 stycznia 2008, 18:22
przez 1AIR1
Witam
Dziekuję za uznanie.Tak z tymi pasami to mam problem.Niby ta wersja jest standartowo malowana w lozenge 4-kolorowe ale mam wątpliwości.W Lotnictwie z szachownicą jest schemat malowania tego samolotu gdzie widać niebieskie paski.Natomiast mam zdjęcie statecznika poziomego oryginału Fokkera DVII,gdzie owszem są paski ale nie pomalowane na niebiesko.Płótno na paski także jest "lozengowane" czterokolorowo.
Obrazek
Przemol napisał:
I kalki też ładnie położone, mimo że sporo ich

W miejscu gdzie są szachownice jest trzy warstwy kalek.
1.Lozenge
2.Niebieskie paski-to też kalkomania.
3.Szachownica
Pod kalkami jest oczywiście farba podkładowa pomalowana sidoluxem.
Podczas nakładania kolejnych warstw ,nakładałem także cienką warstwę Sidoluxu.
A zdradzisz nam tajemnicę jaki mundurek szykujesz dla Fokkerka?
Pozdrawiam

Re: Fokker DVII BI-BA-BO Eduard 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 14 stycznia 2008, 19:18
przez PrzemoL
No właśnie, kalek mnóstwo, a ładnie to wygląda. Podoba mi się!
Paski na lozendze były albo lozengowe, albo błękitne. Niestety bez zdjęcia egzemplarza nie da się raczej odtworzyć prawdy. Choć podejrzewam, że lozengowe na fotce moga też być mało widoczne.
Ja jeszcze nie wiem jakiego Fokkera zrobię, ale raczej w oryginalnym niemieckim malowaniu, najprawdopodobniej błękitno-czerwony z białym uskrzydlonym mieczem Bertholda.

Re: Fokker DVII BI-BA-BO Eduard 1/48

PostNapisane: wtorek, 15 stycznia 2008, 23:17
przez 1AIR1
Fokkerek dostał kółka:
Obrazek
Ok 70% pracy jest wykonane.Trochę roboty nad nim jeszcze zostało.
Następne zdjęcia to juz chyba w Galerii modeli ukończonych.

A...zapomniałem.Jeszcze się trzeba nauczyć...robić zdjęcia.
Pozdrawiam

Re: Fokker DVII BI-BA-BO Eduard 1/48

PostNapisane: środa, 16 stycznia 2008, 00:45
przez gzt
ladny !
Masz moze zdjecia w czasie laczenia gornego plata ? Bardzo mnie interesuje jak to robiles
Pozdr
G.

Re: Fokker DVII BI-BA-BO Eduard 1/48

PostNapisane: środa, 16 stycznia 2008, 10:27
przez 1AIR1
Witam

gzt napisał:
Masz moze zdjecia w czasie laczenia gornego plata ? Bardzo mnie interesuje jak to robiles


Niestety nie mam więcej zdjęć.Wszystkie są w tym poście.

Ale postaram się opisać montaż górnego płata.Jak będzie taka możliwość(na razie komputer mi padł) wstawię poglądowe zdjęcie.

Instrukcja pokazuje że trzeba przykleić wszystkie zastrzały a potem nałożyć górny płat.
Próbowałem tak zrobić-pojawiły się jedak problemy z odpowiednim wstawieniem zastrzałów w otwory na płacie górnym.
Zrobiłem więc to innaczej.Usunąłem zastrzały przy kadłubie.Zostawiłem tylko te(skrajne) na dolnym płacie.
Przykleiłem górny płat.
Dopiero w następnej kolejności wstawiłem zastrzały przy kadłubie.
Pozdrawiam

Re: Fokker DVII BI-BA-BO Eduard 1/48

PostNapisane: środa, 16 stycznia 2008, 11:23
przez PrzemoL
Fajnie, ale oponki się strasznie błyszczą. Przejechał przez kałużę???

Zrobiłem więc to innaczej.Usunąłem zastrzały przy kadłubie.Zostawiłem tylko te(skrajne) na dolnym płacie.
Przykleiłem górny płat.
Dopiero w następnej kolejności wstawiłem zastrzały przy kadłubie.

Też zwykle w tej kolejności to robię :-)

Re: Fokker DVII BI-BA-BO Eduard 1/48

PostNapisane: środa, 16 stycznia 2008, 11:49
przez 1AIR1
Przemol napisał:
Fajnie, ale oponki się strasznie błyszczą. Przejechał przez kałużę???


O to jeszcze nie koniec.Będą nawet "przykurzone".Nie miałem czarnego matu bo nie chciało mi się :oops: jechać do sklepu.
Pozdrawiam

Re: Fokker DVII BI-BA-BO Eduard 1/48

PostNapisane: środa, 16 stycznia 2008, 11:58
przez PrzemoL
Szczerze mówiąc, tego się spodziewałem, że to jeszcze nie koniec ;o)