przerywniki w 1:72 - Goppingen Go-9 (AML), Baynes Bat, DFS
Napisane: czwartek, 20 września 2007, 10:26
Zrobiłem sobie przerywniki od dziubdziania superwypasionych modeli. Jako że dokumentacji niewiele, to mogę sobie odpocząć.
Oczywiście nie w klasycznym układzie aerodynamicznym
Goppingen Go-9 z AML
Tu trochę powalczyłem, bo firma zostawiła wloty powietrza zamknięte, więc je otworzyłem i wstawiłem coś w rodzaju silniczka.
Dfs 194 poza przeryciem OOB, nic pięknego, ale jedyny
I druga nowość Baynes Bat, poza dwiema jamkami skurczowymi i dość słabą szybką całkiem przyjemny
Następne etapy, dwa prawie skończone- tylko werniks i drobiazgi, a Go-9 trochę mnie zatrzymał na szpachlowaniu, szlifowaniu i ryciu. AML zrobił tu wielki błąd, bo przednia część w oryginale imituje Ju-88 z poziomym podziałem okienek, a w modelu uprościli sobie robiąc zwykły ostrosłup ze skośnym podziałem okienek. zalałem całość Distalem i wyrzeźbiłem od nowa.
Ukończyłem DFSa
A Goppingen trochę mi jeszcze przydał roboty
Jak wam się podobają żywiczne wyważenia lotek? Mi też się podobały...
...ale trzeba je było zmienić na zgodne z oryginałem "buławki"
Przeróbki podwozia: golenie ze zbyt miękkiego tworzywa gięły się, więc zrobiłem nowe z igieł lekarskich, przy okazji skorygowałem kształt przedniej goleni i wykonałem osłonę amortyzatora z nawiniętego drucika, a także wytłoczyłem błotnik przedniego koła z plastikowego żagla od "Glorieux" (bardzo cienkie i dobre tworzywo do obciągania). Błotnika nie było w zestawie, mimo że na planikach jest. Pokrywy podwozia były odlane razem i były dośc grube. szkoda mi ich było, bo miały ładną wewnętrzną fakturę, więc rozciąłem i pocieniłem je.
Podivejte si, vaźeny pany, jsem netoperek.
Und ich bin Goppingen, noch nicht ganz fertig.
Ostateczne zdjęcia Goppingena są tu:
Oczywiście nie w klasycznym układzie aerodynamicznym
Goppingen Go-9 z AML
Tu trochę powalczyłem, bo firma zostawiła wloty powietrza zamknięte, więc je otworzyłem i wstawiłem coś w rodzaju silniczka.
Dfs 194 poza przeryciem OOB, nic pięknego, ale jedyny
I druga nowość Baynes Bat, poza dwiema jamkami skurczowymi i dość słabą szybką całkiem przyjemny
Następne etapy, dwa prawie skończone- tylko werniks i drobiazgi, a Go-9 trochę mnie zatrzymał na szpachlowaniu, szlifowaniu i ryciu. AML zrobił tu wielki błąd, bo przednia część w oryginale imituje Ju-88 z poziomym podziałem okienek, a w modelu uprościli sobie robiąc zwykły ostrosłup ze skośnym podziałem okienek. zalałem całość Distalem i wyrzeźbiłem od nowa.
Ukończyłem DFSa
A Goppingen trochę mi jeszcze przydał roboty
Jak wam się podobają żywiczne wyważenia lotek? Mi też się podobały...
...ale trzeba je było zmienić na zgodne z oryginałem "buławki"
Przeróbki podwozia: golenie ze zbyt miękkiego tworzywa gięły się, więc zrobiłem nowe z igieł lekarskich, przy okazji skorygowałem kształt przedniej goleni i wykonałem osłonę amortyzatora z nawiniętego drucika, a także wytłoczyłem błotnik przedniego koła z plastikowego żagla od "Glorieux" (bardzo cienkie i dobre tworzywo do obciągania). Błotnika nie było w zestawie, mimo że na planikach jest. Pokrywy podwozia były odlane razem i były dośc grube. szkoda mi ich było, bo miały ładną wewnętrzną fakturę, więc rozciąłem i pocieniłem je.
Podivejte si, vaźeny pany, jsem netoperek.
Und ich bin Goppingen, noch nicht ganz fertig.
Ostateczne zdjęcia Goppingena są tu: