W niezliczonej ilości rozgrzebanych przeze mnie modeli ten (obok Cleopatry) jest chyba najbliższy ukończeniu. Spitfire F IXc (MH910) Revella/Hasegawy po niewielkich przeróbkach.
Malowanie przedstawia maszynę dowódcy 303 dywizjonu E.Szaposznikowa z okresu
lato/jesień 1944r. Jeśli się nie mylę to na tym "Spicie" 1 XI 1944r. poległ Jan Wierchowicz.