Strona 1 z 1

Nakajima A6M2-N Rufe - Tamiya 1:48

PostNapisane: niedziela, 2 listopada 2008, 02:19
przez Jarek Gurgul
Robiąc ostatnio porządki w garderobie na półkach z modelami trafiłem na pewnego starocia - Nakajima A6M2-N w skali 1:48, którego budowałem w 1991 roku. Model jest tak stary, że już prawie nie pamiętam co i jak z nim robiłem.

Zestaw to zabytkowa Tamiya (na ramkach podany jest rocznik 1973), z bardzo ładnym, wgłębnym rysunkiem linii blach na płacie oraz wypukłym na kadłubie i pływakach. Taka mała 'hybryda' :).

Obrazek

Rufe jest już w znacznym stopniu złożony, przede wszystkim sklejone są obie połówki kadłuba, połączone elementy płata, głównego pływaka, wklejony w osłonę silnik oraz 'pomalowane' wnętrze. W zasadzie więc jest na najlepszej drodze do ukończenia i co ważniejsze - wyczekał się już wystarczająco i zasłużył na drugie 'życie'.

Postanowiłem, że będzie to taka mała rozgrzewka w projekcie przed kolejnymi zestawami i mój bardziej konkretny wkład do niego.
By nie zapędzić się w zbyt intensywną waloryzację, przeróbki, doróbki itp. przyjąłem, że pozostawię w spokoju kokpit (żadnego detalowania, przemaluję go jedynie na odpowieni kolor - nie wiem, co ja sobie wtedy myślałem :)), osłonę pozostawię zamkniętą, nie będę już grzebał przy silniku (bo i tak jest już wklejony) i ograniczę się głównie do poprawienia powierzchni zewnętrznych - przeryję nowe linie na kadłubie, pływaku i wszędzie tam, gdzie są one wypukłe, wyczyszczę wszelkie niedoskonałości powierzchni, zlikwiduję wielką szparę między górą skrzydeł, a kadłubem, 'wyremontuję' pływak główny, w którym prawie dwadzieścia lat temu zalałem butaprenem :) kawałki ołowiu i powstały dzięki temu bardzo 'atrakcyjne' zapadliska w plastiku, poprawię śmigło i kołpak oraz być może przenituję wszystkie powierzchnie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mam nadzieję, że coś z tego 'dziadka' uda się wycisnąć i będzie mógł 'stanąć' na przykład w pobliżu Zera Tomka, choć oczywiście daleko, daleko z tyłu :).

Jarek

Re: Nakajima A6M2-N Rufe - Tamiya 1:48

PostNapisane: wtorek, 6 stycznia 2009, 05:57
przez gzt
No tak, napracujesz sie a potem bedziesz zalowac ze nie dodales nic ani jednej blaszki, zywicy ....... Zawsze bedziesz patrzec na ten model a on bedzie do Ciebie krzyczal z polki ... :)
:twisted:

Re: Nakajima A6M2-N Rufe - Tamiya 1:48

PostNapisane: sobota, 10 stycznia 2009, 12:49
przez gzt
ale .... wlasnie odgrzebalem pudlo Tamiya Mitsubishi A6M2 :) i jak zaczalem sie przygladac to budowa na jedno popoludnie ... wiec postanowilem rowniez go zrobic bez zadnych dodatkow - prosto z pudla zeby Hayabusa miala jakas bratnia dusze na polce :)

Re: Nakajima A6M2-N Rufe - Tamiya 1:48

PostNapisane: wtorek, 13 stycznia 2009, 07:48
przez LazyCat
Ciekawe, sam jestem w trakcie budowy tego samolotu, jednak ZNACZNIE starszego modelu. JO-HAN Rufe w 1/72.
Mialem nadzeje, ze szybciej sie posuniesz z budowa, czekam na wiecej zdjec 8-).

Re: Nakajima A6M2-N Rufe - Tamiya 1:48

PostNapisane: wtorek, 13 stycznia 2009, 12:04
przez Jarek Gurgul
No rzeczywiście, budowa nie jest ekspresowa :). Jednak powoli posuwa się do przodu - ryję wgłębne linie na kadłubie, nituję, przerobiłem też śmigło/kołpak, przemodelowując kołpak na wczesny krótki.
Wieczorem wrzucę jakieś zdjęcia.

Przy okazji, czy ktoś się orientuje, czy pływaki Rufe (zwłaszcza główny) były spawane?

Jarek

Re: Nakajima A6M2-N Rufe - Tamiya 1:48

PostNapisane: czwartek, 15 stycznia 2009, 15:17
przez Jarek Gurgul
Tak jak pisałem - powoli, jednak wytrwale, pcham ten wózek do przodu.

Na pierwszy ogień poszedł zespół śmigło/kołpak.
Przede wszystkim kołpak na większości Rufe (również na 'moim') był inny - krótszy, mniej smukły, niż ten zaproponowany przez Tamiyę. Kołpak z modelu odpowiada wersji późniejszej, rzadko na A6M2-N występującej.

Poza tym całość tego elementu jest dość mocno uproszczona - składa się on z dwóch części łączonych na 'wysokości' łopat, brak tu jakichkolwiek detali, na dodatek łopaty 'wyrastają' bezpośrednio z kołpaka. Dawno temu próbowałem coś z tym zrobić i stąd ta wgłębna linia na pierwszym zdjęciu - to moja próba sprzed kilkunastu lat odtworzenia powierzchni kołpaka.

Modyfikacje zacząłem od odcięcia łopat. Dodałem do nich 'trzon' z drutu, na który nakleiłem plastikowe przedłużki, obrobione po wyschnięciu kleju i wyszlifowane do odpowiedniego kształtu.

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Z kołpakiem było więcej roboty, ponieważ u 'nasady' miał zbyt małą średnicę, by przerobić go na wczesną wersję.
By to 'nadrobić', obłożyłem go warstwą Miliputa, który po wyschnięciu został wraz z resztą kołpaka spiłowany do właściwego kształtu.

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Po wielu przymiarkach, uzyskałem odpowiedni kształt, pasujący do planów i zdjęć oryginału.

Obrazek Obrazek

Otwory pod łopaty są nawiercone (nie mam w tej chwili fotki), muszę jeszcze dodać parę rzeczy - linie podziału, nity - i gotowe.

Jarek

Re: Nakajima A6M2-N Rufe - Tamiya 1:48

PostNapisane: czwartek, 15 stycznia 2009, 15:42
przez gzt
Twoje dzialania zmuszaja mnie do akcji: albo sie poddam juz teraz .. albo poprosze o plany i sam zaczne ryc linie i nity :)