Kolejny model, z którym udało mi się nieco podgonić dzięki grypie
Spitfire Mk.IXc (Hasegawa/Revell 1:48) w barwach PFT, na którym latał m.in.Stanisław Skalski.
Jest to mój debiut jeżeli chodzi o pustynne kamo. Pierwotnie miałem potrenować malowanie na jakimś złomie i niestety wyszło jak wyszło
Model zrobiony prawie z pudła został wzbogacony o żywiczny chwyt powietrza (Quickboost) i osłony działek typowe dla wczesnych Mk.IXc (CMK) Do malowania kamuflażu użyłem farb Model Master, Vallejo (middle stone)
Pozostało jeszcze nawiercić parę zapomnianych otworów i doklejenie kilku detali.