Modelarstwo z pasją

przez **Jaho63** » niedziela, 20 grudnia 2009, 17:10

Po twardym lądowaniu mój Rufe wraca do stanu wyjściowego (ponownie kleję celownik).
Podłubałem też przy silniku chociaż w obudowie i z kołpakiem to i tak niewiele widać:
Obrazek

Reklama

przez **marco2607** » sobota, 26 grudnia 2009, 11:16

A myślalem że tylko ja uczę modele latać. Jest dobrze, czekam na resztę relacji. POWODZENIA.

przez **Jaho63** » niedziela, 27 grudnia 2009, 13:44

U mnie tradycyjnie. Surfacer pokazał wszystkie niedociągnięcia.
Obrazek

przez **LazyCat** » niedziela, 27 grudnia 2009, 18:04

Jaho63 napisał(a):U mnie tradycyjnie. Surfacer pokazał wszystkie niedociągnięcia.

Od tego on jest ;o)

Ponadto robienie zdjęć.
Zgrabny, czekam na malarnię.

przez **Jaho63** » poniedziałek, 28 grudnia 2009, 01:07

Dziś tylko ponowny kontakt z papierem ściernym był.

przez **spiton** » poniedziałek, 28 grudnia 2009, 01:30

Fajni "braciszkowie".
Ciekaw jestem, jak Ci wyjdą.

przez **Jaho63** » poniedziałek, 28 grudnia 2009, 02:45

Spit, najgorzej mi idzie z oszlifowaniem połączeń połamanych wcześniej wsporników pływaków. Sie zastanawiam czy nie lepiej było zrobić je od nowa.
Mój Rufe, wygląda dziś (30-go) tak:
Obrazek

przez **LazyCat** » poniedziałek, 4 stycznia 2010, 15:14

Jaho63 napisał(a):Mój Rufe, wygląda dziś (30-go) tak:

Czerwony a nie pomarańczowy? O ile pamiętam, to farba podkładowa (primer) była pomarańczowa.

przez **Jaho63** » poniedziałek, 4 stycznia 2010, 21:58

LazyCat napisał(a):Czerwony a nie pomarańczowy?

A gdzie tam czerwony? ;o)

Jeżeli w ogóle to będzie widać (pod odrapaniami). Eksperymentalnie położyłem warstwę Futura na "silvera" pod lakier do włosów, taki przynajmniej jest plan.

przez **Rumcajs** » poniedziałek, 4 stycznia 2010, 22:41

LazyCat napisał(a):Czerwony a nie pomarańczowy? O ile pamiętam, to farba podkładowa (primer) była pomarańczowa.

Farba podkładowa była czerwono-brązowa, miałby to być taki sam odcień jak widywany na śmigłach samolotów japońskich w drugiej połowie wojny.

Janusz, na twoim Rufe, jak mniemam, będziesz próbował robić "przebitki" podkładu na wierzchnich kolorach? Do tego zapewne wybrałeś maszynę z zieloną górą i żółtą błyskawicą, najskuteczniejszego asa, której rzut boczny widać na fotkach?

przez **Jaho63** » poniedziałek, 4 stycznia 2010, 23:52

Rumcajs napisał(a):Janusz, na twoim Rufe, jak mniemam, będziesz próbował robić "przebitki" podkładu na wierzchnich kolorach?

Marcinku nie, na podkładówkę się nie decyduję. Chciałem żeby pod odrapaniami, czy też bardziej pod ciut większymi powierzchniami złuszczeń, była widoczna blacha z "rdzawym" preshadingiem. No, taką mam wizję. Zobaczę, po pierwsze czy manualnie tego nie zwalę, a po drugie czy w tej skali (ukochanej :mrgreen:

) będzie coś z tego widać.

Rumcajs napisał(a):Do tego zapewne wybrałeś maszynę z zieloną górą i żółtą błyskawicą, najskuteczniejszego asa, której rzut boczny widać na fotkach?

"Tak toczna tawarisz Rumcajs", malowanie cóż, pospolite, jak widzę, ale nie mam wyjścia. ;o)

przez **Jaho63** » czwartek, 14 stycznia 2010, 21:54

W lipcu 1945 roku Japończycy, ze względów ekonomicznych oraz za przykładem "białych diabłów", zaprzestali nanosić kamuflaż na swoje samoloty. Ten egzemplarz Rufe pochodzi właśnie... ;o)

bla, bla. A będzie zielony, z żółtą błyskawicą jak pisze Rumcajs, spokojnie, powoli. Dziś dostał warstwę Future, eksperymentalnie, jako warstwa oddzielająca.

Wyglada dobrze (tzn nie widać jej, czyli dobrze). :mrgreen: