A6M2-N Rufe [Hasegawa 1/72]

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: A6M2-N Rufe [Hasegawa 1/72]

Postprzez Jaho63 » niedziela, 24 stycznia 2010, 00:29

greatgonzo napisał(a)::lol:

Śmiejesz się Waść, czy wyśmiewasz? :twisted:
LazyCat napisał(a):Czy masz zdjecie tego z blyskawica?

:oops:
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 01:39

Reklama

Re: A6M2-N Rufe [Hasegawa 1/72]

Postprzez Jaho63 » sobota, 30 stycznia 2010, 01:07

U mnie tradycyjnie. Jak dwa kroki w przód to jeden w tył. :)
Obrazek
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 01:39

Re: A6M2-N Rufe [Hasegawa 1/72]

Postprzez Jaho63 » wtorek, 2 lutego 2010, 21:22

"Drapany na mokro"
Obrazek
Jutro się okaże czy 2 dni oklejania dają jakiś efekt. :-|
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 01:39

Re: A6M2-N Rufe [Hasegawa 1/72]

Postprzez MIRO » wtorek, 2 lutego 2010, 22:32

Ładnie to wygląda. Będziesz jeszcze łamał tę zieleń?
Pozdrawiam
Mirek
Путiн хуйло!
Avatar użytkownika
MIRO
 
Posty: 1742
Dołączył(a): piątek, 21 listopada 2008, 10:36
Lokalizacja: Opole

Re: A6M2-N Rufe [Hasegawa 1/72]

Postprzez Jaho63 » wtorek, 2 lutego 2010, 22:47

Rozjaśniłem trochę centralne części, ale trochę nie komfortowa robota. Lakier do włosów, spieszyłem się. Jestem jednak (na razie!) zadowolony.
No parę poprawek już widać. Muszę też przejść na przeźroczystą folię, bo hinomaru trafić centralnie to sztuka.
Obrazek
Obrazek
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 01:39

Re: A6M2-N Rufe [Hasegawa 1/72]

Postprzez dewertus » środa, 3 lutego 2010, 12:18

Odrapania super :lol:
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 01:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: A6M2-N Rufe [Hasegawa 1/72]

Postprzez Lewy » środa, 3 lutego 2010, 12:23

Faktycznie, bardzo fajnie wyszło, czym drapałeś?
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 398
Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 06:39
Lokalizacja: Słupsk/Kwidzyn

Re: A6M2-N Rufe [Hasegawa 1/72]

Postprzez jarek38 » środa, 3 lutego 2010, 13:37

Jaho63 napisał(a):"Drapany na mokro"

Cóż to do diaska oznacza :?: :shock:
Efekt, cokolwiek z tym wyczyniałeś jest ok :!:
Pozdro Jarek
jarek38
 
Posty: 206
Dołączył(a): sobota, 19 grudnia 2009, 16:17

Re: A6M2-N Rufe [Hasegawa 1/72]

Postprzez Jaho63 » środa, 3 lutego 2010, 14:04

Hubert - dzięki
Lewy - wykałaczką
Jarek38 - na mokro znaczy dokładnie to, farba ledwie położona i jazda po niej wykałaczką, oczywiście pod spodem lakier do włosów. Wyczytałem to w wątku Wojtka Fajgi, kiedy budował Zero. :!:
Wyszło znośnie, a ja się ostatecznie przekonałem do przejścia na akryle. Ta zielona to Autentyk z Testorsa i nawet cienia porównania nie ma z choćby Agamą, którą malowałem równolegle inny model. Wiem, jest wielu zwolenników tych farb, ja też chciałem powoli przejść na akryle, "wypaćkawszy" to, co mam "nachomikowane", ale po tym modelu koniec. :)
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 01:39

Re: A6M2-N Rufe [Hasegawa 1/72]

Postprzez piotr dmitruk » środa, 3 lutego 2010, 14:19

Szczerze?
Jaho63 napisał(a):spieszyłem się.

To widać i efekt nie podoba mi się. Odrapania chaotyczne, bez planu i sensu, wyglądają sztucznie, jak drapane wykałaczką, a nie łuszcząca farba. Żólty pas nierówny i z plamą rokurzu, hinomaru nierówne, niedomalowane, także za silnikiem i na dole steru kierunku chyba zieleń jest niedomalowana, coś dziwnego jest w cyfrach kalkomanii na ogonie (pęcherzyki?).
Ogólnie nie mam pozytywnego wrażenia.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9951
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: A6M2-N Rufe [Hasegawa 1/72]

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » środa, 3 lutego 2010, 15:27

Odrapania to moim zdaniem najtrudniesza rzecz w całej sztuce wykonywania śladów eksploatacyjnych. Mało widziałem modeli, które miały wykonane odrapania, których wyglad był łudzacy. W przypadku japońców to tak jak napisano powyżej była to łuszcząca farba wiec mniejsze lub większe placki o róznych kształtach. Pamiętam to Zero Wojtka Mistrza Fajgi i jak wszystkimi jego pracami jestem zachwycony tak właśnie jego zero wyglądało nienaturalnie (jakby był drapany szczotką drucianą celowo przez obsługę). Odrapania i rysy też sie zdarzają ale nie w takim nasyceniu. Szkoda modelu. Maluj zielonym nastepna wartstwę (masz okazję przejść na akryl :lol: ) przy okazji zlikwidujesz miejsca niedomalowane no i zastosuj inna metodę bo tamta w.g. akurat nie trafiona.
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3226
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 17:29

Re: A6M2-N Rufe [Hasegawa 1/72]

Postprzez marco2607 » czwartek, 4 lutego 2010, 13:05

Też jestem za przemalowaniem, może nie całego ale drobne poprawki dobrze mu zrobią.Zostawił bym pływaki ,osłonę silnika i część skrzydeł.
Na kadłubie większe odrapania zrób przy wejściu do kokpitu. Może masz jakieś zdjęcie, nie koniecznie tego samolotu
( bo ciężko jest z japońcami w tej dziedzinie).
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
marco2607

Animal Planet
 
Posty: 3312
Dołączył(a): piątek, 2 stycznia 2009, 18:25
Lokalizacja: Białystok

Re: A6M2-N Rufe [Hasegawa 1/72]

Postprzez Jaho63 » czwartek, 4 lutego 2010, 16:06

Dzięki panowie, pracuję nad nim dalej, jeszcze mnie nie zmęczył. :shock:
Chciałem żeby na pływakach wyszły wzdłużne "odrapania”, jakie mogły powstać przy opuszczaniu i wyciąganiu samolotu z wody. W innych miejscach, cóż nie zawsze wychodzi to, co by się chciało, ale nie jest też tak, że bez planu podrapałem byle gdzie jak pisze Piotr. Napisałem też, że się spieszyłem [url]z powodu lakieru[/url], a nie, dlatego bo byłem umówiony na piwo, pryskałem go ze 1,5 h, wyjątkowo transparentnymi warstwami (mam fotkę jak co). Myślę, że najbardziej Piotrka zdenerwował fakt, że wspomniałem Wojtka. Przepraszam, nie jestem z żadnego "obozu", nie znam osobiście ani Piotra ani Wojtka, w ogóle to mi latają jakieś wojenki. Zwyczajnie przypomniał mi się jego sposób na "zdrapki" i go wypróbowałem. Niemniej dziękuję za zainteresowanie moim skromnym warsztacikiem.
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 01:39

Re: A6M2-N Rufe [Hasegawa 1/72]

Postprzez PiotrS » czwartek, 4 lutego 2010, 16:19

Jaho63 napisał(a):Dzięki panowie, pracuję nad nim dalej, jeszcze mnie nie zmęczył. :shock:


Nie poddawaj się, może znajdziesz jakąś rewolucyjną metodę choć moim zdaniem ta 'na wykałaczkę' jest całkiem niezła. Może wystarczyłoby robić zdrapki o większej powierzchni. Na przyszłość mała podpowiedź - przy malowaniu podkładu Alcladem a góry Tamiyą lakier do włosów wcale nie jest konieczny. Tamkę wystarczy lekko zwilżyć i ładnie schodzi. W 72 to chyba właściwa droga.
Pozdrawiam
Piotrek Surma
Na warsztacie F4F-3 Hobbyboss 1/48
Avatar użytkownika
PiotrS
 
Posty: 337
Dołączył(a): niedziela, 25 maja 2008, 16:56
Lokalizacja: (prawie) Warszawa

Re: A6M2-N Rufe [Hasegawa 1/72]

Postprzez jarek38 » czwartek, 4 lutego 2010, 16:33

Jaho63 napisał(a):na mokro znaczy dokładnie to, farba ledwie położona i jazda po niej wykałaczką

Wielkie dzięki za przybliżenie sprawy, na pewno wypróbuję.
Dalej podpatruję Jarek. ;o)
jarek38
 
Posty: 206
Dołączył(a): sobota, 19 grudnia 2009, 16:17

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 72 gości