Seversky P-35 1/48 Signum

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Seversky P-35 1/48 Signum

Postprzez piotr dmitruk » poniedziałek, 5 października 2009, 21:31

To jest metalizer do polerowania, ale nawet po polerce nie schnie na amen i zawsze zostaje na paluchach. Kup Alclada lub Gunze.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9955
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:18
Lokalizacja: Rzeszów

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Seversky P-35 1/48 Signum

Postprzez Lewy » poniedziałek, 5 października 2009, 21:42

Dlaczego nie poradziłem się przed zakupem :( No nic, poczytam o tych metalizerach, zamówię, a w międzyczasie zabiorę się za coś innego, może podwozie.
Dzięki wielkie.
Pozdrawiam Marcin
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 398
Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 06:39
Lokalizacja: Słupsk/Kwidzyn

Re: Seversky P-35 1/48 Signum

Postprzez Gienek » poniedziałek, 5 października 2009, 23:52

Do metalizerów MM jest coś w rodzaju lakieru bezbarwnego zabezpieczającego. Nazywa się to Sealer. Koniecznie też należny stosować specjalny firmowy rozcieńczalnik. Po takim zabiegu można dotykać, malować innymi farbami, kłaść kalkomanie i lakiery bezbarwne. Jednak i tak jest taka powierzchnia delikatna.
ja jednak nadal cenię i używam met. MM bo wśród nich jest na przykład genialna "stal polerowana".
Avatar użytkownika
Gienek
 
Posty: 1385
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:24
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Seversky P-35 1/48 Signum

Postprzez Lewy » wtorek, 6 października 2009, 08:22

Tak sobie teraz myślę, czy w ogóle jest sens malować silnik metalizerem. Po pierwsze metaliczne miały by być tylko cylindry, po drugie silnik będę robił jako mocno już wyeksploatowany, więc spod plam oleju i smarów niewiele będzie widać. Po trzecie, nawet jeśli uda mi się zrobić otwartą część osłony to i tak niewiele będzie widać z tego co zrobiłem. Może lepiej będzie prysnąć po prostu metaliczną Pactrą, pomalować akrylami co trzeba i wszystko pobrudzić. Metalizer i tak kupię, bo ciekaw jestem efektów jego użycia.
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 398
Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 06:39
Lokalizacja: Słupsk/Kwidzyn

Re: Seversky P-35 1/48 Signum

Postprzez Aleksander » środa, 7 października 2009, 21:03

Możesz opowiedzieć, jak robiłeś te przewody w silniku ? Wyglądają ciekawie, a ja się kiedyś męczyłem przy Boomerangu i poległem.
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7988
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Seversky P-35 1/48 Signum

Postprzez Lewy » piątek, 9 października 2009, 22:10

Pewnie, że mogę. Pierścień łączący ten gąszcz drucików zrobiłem ze strzykawki o pojemności 2ml, której obwód pasował prawie idealnie do obwodu korpusu silnika. Wycięcie wąskiego na ok. 1,5 mm i w miarę równego pierścienia zajęło mi sporo czasu i pochłonęło 3 strzykawki. Gdy w końcu przebrnąłem przez ten etap, przyszła pora na przewody. Początkowo chciałem zrobić je z cienkiego drucika miedzianego, który był by bardzo łatwy w późniejszym wyginaniu i układaniu w poszczególne miejsca. Nawiercenie 28 otworów na tak małej powierzchni jaką dawał mi pierścień, okazało się zadaniem ponad moje siły. W dodatku tworzywo z jakiego zrobione są strzykawki, jest dość oporne w obróbce. Zostałem zmuszony do zastąpienia drutu, wyciągniętą nad ogniem ramką wtryskową. Doklejanie poszczególnych przewodów do pierścienia nie nastręczało problemów. Pozycje poszczególnych odcinków ustalałem przykładając „na sucho” pierścień do korpusu silnika, oraz podpierając się licznymi zdjęciami znalezionymi w sieci. (niestety tylko późniejszych wersji tego silnika, ponieważ zdjęć tego konkretnego modelu R1830-45 nie znalazłem) Po złożeniu obydwu gwiazd w całość, dokleiłem pierścień z przewodami i dopiero teraz zaczęła się zabawa, która zajęła mi dwa wieczory z różnymi efektami końcowymi. Plastikowe pręciki imitujące kable układały się opornie, a doklejanie ich było walką z naprężeniami i trzęsącymi się rękami. Jak wspomniałem wcześniej drut był by tutaj materiałem odpowiedniejszym. Bądź co bądź wyszło znośnie, a co ważniejsze zdobyłem mnóstwo cennego doświadczenia. Gdybym teraz zaczynał zabawę od początku, najpierw odmierzył bym i po doginał poszczególne kabelki a dopiero wtedy zaczął je doklejać.

Co do malowania, to najpierw prysnąłem cały silnik aluminium Pactry, następnie na czarno pomalowałem popychacze oraz kabelki. Korpus i pierścień pomalowałem emalią Humbrola. Na każdy cylinder zaaplikowałem po maleńkiej kropelce czarnej farby Vallejo, poczym rozmyłem ją po całej powierzchni cylindra pędzelkiem zamoczonym w wodzie. Efekt moim zdaniem uzyskałem bardzo fajny. Początkowo był on wyraźniejszy, lecz po wyschnięciu pigmentu stał się mniej zauważalny. Powtórzenie procesu powinno pomóc.

Zostało mi jeszcze lekkie pobrudzenie całego silnika, dorobienie kolektora spalin i będzie można zabierać się za klejne elementy.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 398
Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 06:39
Lokalizacja: Słupsk/Kwidzyn

Re: Seversky P-35 1/48 Signum

Postprzez Lewy » sobota, 10 października 2009, 21:43

Efekty dzisiejszej dłubaniny.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 398
Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 06:39
Lokalizacja: Słupsk/Kwidzyn

Re: Seversky P-35 1/48 Signum

Postprzez Aleksander » niedziela, 11 października 2009, 00:41

Lewy napisał(a):Pewnie, że mogę. Pierścień łączący ten gąszcz drucików zrobiłem ze strzykawki o pojemności 2ml


Dzięki wielkie - właśnie o ten pierścień mi chodziło, nie wpadłem, że można ze strzykawki !
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7988
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Seversky P-35 1/48 Signum

Postprzez Grzegorz Stróżek » niedziela, 11 października 2009, 10:16

Aleksander napisał(a):.... nie wpadłem, że można ze strzykawki !

Najciemniej zawsze pod latarnią, no nie :D
Żeby tak mi się chciało, jak mi się nie chce.
pzdr. Grzegorz
Na warsztacie; P.11c___________, Bf 109B, Whirlwind
Avatar użytkownika
Grzegorz Stróżek
 
Posty: 364
Dołączył(a): czwartek, 1 maja 2008, 14:38
Lokalizacja: Łódź

Re: Seversky P-35 1/48 Signum

Postprzez spiton » niedziela, 11 października 2009, 11:58

Fajny samolocik. Ma momenty. Szczególnie podobają mi się żaluzje silnika, które ą niezbyt skomplikowane, a czuję, że będą efektowne.
A "strzykawkowy" bajer na mnie też zrobił wrażenie.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Seversky P-35 1/48 Signum

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » niedziela, 11 października 2009, 13:10

Wiem że się napracowałeś piłowanie strzykawek itp ale efekt trochę toporny w porównaniu z silnikiem Vectora. Sam porównaj. To takie wyłamywanie otwartych drzwi (koszt ok. 30 zł - a jaka oszczędność czasu). Niemniej podziw za wytrwałość i zdolności manualne.
http://www.neomega-resin.com/vector/american.htm
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3226
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 17:29

Re: Seversky P-35 1/48 Signum

Postprzez Lewy » niedziela, 11 października 2009, 20:06

Miło mi, że mogłem pomóc.

Wiem że się napracowałeś piłowanie strzykawek itp ale efekt trochę toporny w porównaniu z silnikiem Vectora.

Efekt może i mniej finezyjny niż w żywicznym odlewie, ale za to jaka satysfakcja. Kupić może każdy, zrobić samemu już gorzej. Uważam, że przed sięgnięciem po zestawy uzupełniające warto samemu podłubać i zobaczyć co z tego wyjdzie. Pomimo, że jestem bardzo zadowolony z tego co udało mi się zrobić, to w którymś z kolejnych , modeli sięgnę po żywice. Dzięki za linka.

Dziś udało mi się dorobić kolektor spalin, zrobiony z uformowanego na gorąco patyczka do uszu, oraz kawałków wyciągniętej ramki wtryskowej. Posklejałem wszystko w całość i pomalowałem kolejno: alluminium, rdzawy metalik, rdzawy mat i przetarłem gdzieniegdzie czarnym. Chodziło mi o uzyskanie efektu przenikania metalicznego koloru spod matowej rdzy i sadzy. Jak wyszło oceńcie sami. Przybrudziłem także troszkę silnik.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zwaloryzowałem także śmigło.
Przed:
Obrazek
Po:
Obrazek
Obrazek
Troszkę zabawy miałem z trzema "cikcikami" (antywibratory?)
Obrazek

A tytaj zdjęcia oryginału do porównania:

Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 398
Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 06:39
Lokalizacja: Słupsk/Kwidzyn

Re: Seversky P-35 1/48 Signum

Postprzez Lewy » piątek, 16 października 2009, 16:56

Podłubałem troszkę, dokleiłem wlot powietrza przed wiatrochronem, dorobiłem lufy skrzydłowych karabinów z igły od strzykawki, dokleiłem na Clearfix oszklenie kabiny. Oszklenie pomalowałem, lecz musiałem je jeszcze poszpachlować, więc nie obejdzie się bez podmalówek. Pomalowałem śmigło metodą "na sól", wyszło całkiem fajnie, lecz efekt popsuły kalkomanie w których było widać podkład. Musiałem je zerwać i przeszlifować miejsce gdzie leżały, śmigło wygląda teraz jak by się z czymś zderzyło, ale co zrobić. Zabrałem się także za podwozie i wyszedł babol. Proponowane przez producenta miejsce osadzenia goleni jest przesunięte o 5mm od rzeczywistości, lecz w miejscu gdzie powinno się znajdować zionie spora dziura, która miała być zakryta przez osłony podwozia. Muszę to wszystko połatać i troszkę przerobić, wydłuży to jednak znacząco czas pracy nad modelem. Osłony podwozia też zostawiają wiele do życzenia, ale spróbuje to naprawić i miejmy nadzieję, że będzie jakoś wyglądało.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam Marcin
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 398
Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 06:39
Lokalizacja: Słupsk/Kwidzyn

Re: Seversky P-35 1/48 Signum

Postprzez Lewy » niedziela, 25 października 2009, 14:16

Zapowiadała się miła, spokojna niedziela... ale musiało się coś popsuć. Po kilku wiązankach słów, o których istnieniu nawet nie widziałem do tej pory, prezentuję Wam zdjęcia. Uwaga! Sceny drastyczne, modelarze o słabszych nerwach proszeni są o zasłonienie monitora ręcznikiem.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Puściło mocowanie, na którym stał model przygotowany do ponownego malowania, efekty widać na zdjęciach. Połamany płat, urwany silnik wraz z osłonami i wlotem powietrza do chłodnicy oleju, urwana lotka. Jak troszkę ochłonę, to spróbuje coś z tym zrobić.
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 398
Dołączył(a): piątek, 19 września 2008, 06:39
Lokalizacja: Słupsk/Kwidzyn

Re: Seversky P-35 1/48 Signum

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » poniedziałek, 26 października 2009, 01:35

Jako komentarz przypomnę rysunek Mleczki. ZMP-owcy w ramach czynu partyjnego coś tam kopią. Z drugiej strony idzie procesja z księdzem na czele, który zwraca się do nich słowami: "W niedzielę praca w niebyt się obraca" :D
Tak na poważnie to wierzę, że niebawem i tak model w galerii ;o)
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3226
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 17:29

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości