Na tych fotkach wygląda prawie tak jak na żywo...tzn jak na modelarni
Powiem wam, że wygląda rewelacyjnie (biorąc pod uwagę jakość modelu), a co do ewentualnych błędów i niedociągnięć to dobrze wiesz, że razem z Kornikiem wytkniemy ci je na modelarni hehe
Krótko w kilku słowach co sie dzieje, w tygodniu pomalowałem model sidoluxem żeby zabezpieczyć kamuflaż, a że na modelarnie jak zawsze było "hihi haha" to moja lapa wylądowała na modelu i podwozie połamane
W czwartek zlepiłem je jeszcze jakoś w całość, tylko tym razem jako wzmocnienia nie użyłem drucika tylko igły lekarskiej i jakoś stoi
Dzisiaj pomalowałem wnęki i golenie na szaro, miałem dylemat czy na czarno ( w kolorze spodu) czy na szaro.
DO zrobienia zostało mi wszystkie światła oraz karabin radiooperatora, jutro położę trochę kalki i zrobię karabin, oraz wrzucę fotki
Mała aktualizacja, podwozie poskładane i pomalowane, model pomalowany dwoma cienki warstwami sidoluxa. Zacząłem kłaść kalki wszystko super standardowe "hihi haha" i co sie okazało... nakleiłem złego fin flasha ( tak to sie pisze) nakleiłem małego a powinienem takiego co zajmuje prawie cały statecznik, więc rwanie, przeszlifowanie, maźnięcie mgiełka sido i nałożenie od nowa kalki. Na chwile obecna tyle jest zrobione
Faaajny. Nie wiem jakich farb użyłeś na kamo ale bardzo mi przypadły do gustu. Nie bardzo widzą mi się tylko szare wnęki i golenie podwozia głównego. A co ze szklarnią? Czy na tak pomalowany model nie będziesz miał kłopotów z jej wklejeniem
Pozdrawiam Darek "Doświadczenie powiększa naszą mądrość, nie zmniejsza jednak naszej głupoty." - Josh Billings ***** ***
Góra to Patra rozcięczona wodą. Malowałem w ten sposób ze na podkład z surfacera najpierw pomalowałem jako taka kamuflaż potem post schading i znowu kamo rzadkimi farbami. Zobaczymy jak wyjdą po wszystkich zabiegach malarskich
Warsztat rośnie razem z modelem po każdym modelu sprzątam biurko ale długo w czystym stanie sie nie utrzymuje, chciałbym sie tez pochwalić że na modelarni zajmuje najwięcej miejsca ze swoim burdelem bo zajmuje nie tylko swoje biurko ( największe ze wszystkich) to jeszcze wchodzę na biurko obok
Darku zapomniałem w poprzednim poście napisać o szklarni, aktualnie jest pocięta i ja obrabiam, nie mam talenty do vacu więc sie niemiłosiernie meczę problemu z wklejeniem raczej nie będzie (mam nadzieje)
Co do podwozia to sam nie wiem jak malować, instrukcja wskazuje żeby pomalować na kolor spodu, czyli w tym wypadku na czarno,ale przejrzałem trochę zdjęć i jest różnie ale coraz bardziej przekonuje sie do przemalowania go na czarno
Darku no właśnie nie wiem czy jak pomaluje na czarno wnęki to czy na czarno nie zostawić goleni Ewentualnie tylko miejsce "teleskopów" maznąć na srebrno.
Jacku lepiej by było namalować fin-flasha ale jakoś tak wyszło ze nakleiłem i wygląda nawet ok
Śledziłem wątek jeszcze na starym forum. Model wygląda bardzo fajnie zważywszy na problemy jakie napotkałeś po drodze. Bardzo podoba mi się cieniowanie no i oczywiście szachowniczka Ehh kiedyś i mnie czeka ten samolot z tym, że w 1/72...
Powodzenia na finiszu!