Strona 2 z 5

Re: Fairey Battle CA 1:48 by Timi

PostNapisane: wtorek, 25 września 2007, 22:46
przez Timi
Jacek Bzunek napisał(a):Przed tobą najtrudniejsza chwila-pasowanie owiewki. Powodzenia :!:


Jacku tyle tych chwil było ze naprawdę nic mnie już nie załamie. Owiewkę wyciąłem i pociąłem, naprawdę pasuje średnio, jakbym coś poniszczył to na szczęście CA dało 2 szybki także jak jedna popsuje poznęcam sie nad drugą :?

Re: Fairey Battle CA 1:48 by Timi

PostNapisane: środa, 26 września 2007, 06:47
przez Pit
Nieźle idzie Timi, malowanko pierwsza klasa. Odnoszę jednak wrażenie, że pierwsza warstwa kamo malowana była wg masek z taśmy, na niektórych zdjęciach widać "schodek" na przejściu kolorów. A może mi się wydaje? :? Tak czy owak, efekt wyszedł bardzo ładny.

Re: Fairey Battle CA 1:48 by Timi

PostNapisane: czwartek, 27 września 2007, 20:43
przez Timi
Pit wszystko malowane z ręki :D nie wiem czemu widzisz schodek :P

Wnęki mazłem na czarno, jutro pomyśle nad goleniami

Obrazek

Obrazek

Re: Fairey Battle CA 1:48 by Timi

PostNapisane: poniedziałek, 1 października 2007, 22:38
przez Timi
No to nadaje z akademika :P

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Model ma położone do końca kalki, zrobiłem washa i pomalowany jest matem

Re: Fairey Battle CA 1:48 by Timi

PostNapisane: poniedziałek, 1 października 2007, 22:44
przez Marcin Starszewski
I wygląda coraz smaczniej ....

Pierwszy wieczór w akademcu i Ty przed kompem zamiast pić :) łolaboga co się dzieje ze studentami :)

Model bardzo mnie się podobie, mam nadzieję, że niebawem moje wypociny będa również tak wyglądały.

Pozdrawiam.

Re: Fairey Battle CA 1:48 by Timi

PostNapisane: wtorek, 2 października 2007, 11:51
przez Timi
Nie pierwszy, bo drugi, że człowiek na 10 min podjedzie do kompa to chyba nic złego, najgorsze ze nie mam jeszcze u siebie neta wiec muszę latać z notebookiem po całym pietrze :?
Na razie motam jak zmyć sie wcześniej w piątek żeby kontynuować kończenie Batla :twisted:

Re: Fairey Battle CA 1:48 by Timi

PostNapisane: wtorek, 2 października 2007, 15:53
przez radosny
Aloha;)

Modelik wychodzi superek, i jesli bedzie tak wykończony jak Thunder... to wielkie pokłony;)

No kombinuj jak tam się wczesneij urwac:P i za 2 tyg też kombinuj co sala jest prawie załatwiona;)

3m się i kończ tego Battla;)

oyasumi

Re: Fairey Battle CA 1:48 by Timi

PostNapisane: wtorek, 2 października 2007, 18:29
przez Darek Trzeciak
Timi napisał(a):Model ma położone do końca kalki, zrobiłem washa i pomalowany jest matem

A jaki mat zastosowałeś :?: bo przyznam, że ten na Battle wygląda o niebo lepiej niż na Twoim projektowym Spicie (bez urazy) :)

Re: Fairey Battle CA 1:48 by Timi

PostNapisane: wtorek, 2 października 2007, 21:41
przez Timi
Tym samym :lol: Nie wiem tak jakoś wyszło :)

Re: Fairey Battle CA 1:48 by Timi

PostNapisane: niedziela, 7 października 2007, 15:21
przez Timi
Za wiele czasu nie mam, ale wczoraj udało mi sie trochę go zrysać, nie wiem czy gdzieś jeszcze niszczyć?

Obrazek

Obrazek

Re: Fairey Battle CA 1:48 by Timi

PostNapisane: niedziela, 7 października 2007, 15:24
przez T
Te rysy to suchy pędzel, czy zdrapywałeś farbę?

Re: Fairey Battle CA 1:48 by Timi

PostNapisane: niedziela, 7 października 2007, 15:25
przez Timi
T napisał(a):Te rysy to suchy pędzel, czy zdrapywałeś farbę?


Moja słodka tajemnica :mrgreen:
A tak naprawdę to srebrna kredka kupiona w sklepie dla plastyków, przyznam że rysam 3 model ale pierwszy raz wyszedł taki efekt

Re: Fairey Battle CA 1:48 by Timi

PostNapisane: niedziela, 7 października 2007, 15:57
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
Timi Ty Debeściaku ;o) Wychodzi miodzio. :shock:

Re: Fairey Battle CA 1:48 by Timi

PostNapisane: niedziela, 7 października 2007, 17:01
przez Pit
No, no :) Będzie fajny model. Tak trzymaj.

Re: Fairey Battle CA 1:48 by Timi

PostNapisane: niedziela, 7 października 2007, 21:48
przez Jacek Bzunek
Jak dla mnie rysy są ciut za grube, może przydałyby się jakieś otarcia, bo panele blachy wyglądają jakby miały brzegi oklepane młotkiem. Sorry za marudzenie, uczciwie przyznaję że sam bym lepiej rys nie zrobił.