[OPG-1] Horten Ho 229 V3 (Revell 1:72)

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: [OPG-1] Horten Ho 229 V3

Postprzez Pit » wtorek, 23 października 2007, 19:48

Pech i ZŁO nie przestają mnie prześladować. Po zniszczonym Fw-190 przyszła kolej na hortena...

Fajnie mi szło, dużo dziś zrobiłem. Poprawiłem wytknięte mankamenty, wykonałem elementy silnika z zestawu. Doszedłem do wniosku, że przez wnęki podwozia sporo będzie widać więc postanowiłem wykonać również imitację środkowych części silników. Nawet nieźle się udało. Zabierałem się właśnie za malowanie świeżo wykończonych elementów gdy przewróciłem słoiczek z benzyną lakową definitywnie wykańczając cały model...

Obrazek

Nie ma czego ratować, muszę kupić nowy model i zabrać się do roboty...

c.d.n. (tylko na razie nie wiadomo kiedy)
Piotrek Suska (kolejny nawrót choroby modelarskiej...)
http://www.ciap-trek.pl
Avatar użytkownika
Pit
 
Posty: 180
Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2007, 09:13
Lokalizacja: Rybnik

Reklama

Re: [OPG-1] Horten Ho 229 V3

Postprzez Cichociemny » wtorek, 23 października 2007, 20:14

Szkoda, ciekawie się zapowiadało... :-|
Cichociemny
 
Posty: 2637
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 19:33

Re: [OPG-1] Horten Ho 229 V3

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » wtorek, 23 października 2007, 20:20

Pit napisał(a):przewróciłem słoiczek z benzyną lakową


jestes pewien ze to była benzyna lakowa? czy abi ktos ci do wszystkich specyfików acetonu nie podolewał?
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: [OPG-1] Horten Ho 229 V3

Postprzez Pit » wtorek, 23 października 2007, 21:06

To na pewno była benzyna lakowa. Chlusnąłem pół flachy na te części i chwilę w niej leżały, bo najpierw ratowałem wykładzinę (czyli właściwie życie :twisted: ) Obecnie zniszczone części pokryły się białym nalotem. To żyje :mrgreen:

Dobre wieści są takie, że jeśli wszystko pójdzie dobrze to do końca tygodnia będę miał nowego hortena i rozpocznę walkę od nowa.
Piotrek Suska (kolejny nawrót choroby modelarskiej...)
http://www.ciap-trek.pl
Avatar użytkownika
Pit
 
Posty: 180
Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2007, 09:13
Lokalizacja: Rybnik

Re: [OPG-1] Horten Ho 229 V3

Postprzez Timi » wtorek, 23 października 2007, 21:09

I już masz nauczkę żeby takie cuda trzymać z dale od modelu.
Ja jak sklejałem bodajże 3 model chciałem przed malowaniem odtłuścić model i kolega zrobił sobie jaja ze mnie i dał mi aceton:/ reszty możecie się domyśleć :evil: tyle dobrze że był to F117 i jak odłożyłem go to po przeszlifowaniu nie było aż tak tragicznie :roll:
pozdrawiam
Tomasz Modłasiak
(a) Bułki (i tak) nie pikają!!

http://timimodelfactory.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Timi
 
Posty: 1614
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 15:49
Lokalizacja: Częstochowa[K.M. Rozbitek:]

Re: [OPG-1] Horten Ho 229 V3

Postprzez portalus » wtorek, 23 października 2007, 21:30

Silnik mojej Ducati 916 podobnie zakończył swój żywot.
Avatar użytkownika
portalus
 
Posty: 2963
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:52
Lokalizacja: Swarzędz

Re: [OPG-1] Horten Ho 229 V3

Postprzez wojtek_fajga » wtorek, 23 października 2007, 21:46

Dziwne...
benzyna raczej nie narobi takich zniszczeń...
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:22
Lokalizacja: EPBY

Re: [OPG-1] Horten Ho 229 V3

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » wtorek, 23 października 2007, 21:50

no to mówię, ze pit ma rózne specyfiki, ale we wszystkich butelkach i tak jest aceton..
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: [OPG-1] Horten Ho 229 V3

Postprzez fragles » wtorek, 23 października 2007, 23:39

Pit, okropnie przykra historia.
A co do benzyny lakowej, to miałem kiedyś dokładnie identyczne skutki jej użycia na plastiku, przy próbie zmywania farby z modelu. Było to ze 12 lat temu, dlatego raczej nie da się powiedzieć, że pochodziła z tej samej partii towaru co benzyna Pita.
Avatar użytkownika
fragles
 
Posty: 1560
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Re: [OPG-1] Horten Ho 229 V3

Postprzez Pit » wtorek, 13 listopada 2007, 14:44

Po licznych perypetiach, dzięki uprzejmości i pomocy kolegów z forum zakupiłem nowy model. Tym razem z blaszką Eduarda. Blaszka jest malutka, ale i tak się opłaca, bo kokpit nabiera dzięki niej sensownego wyglądu.

Obrazek

Obrazek

Są też rury imitujące obudowę silników Jumo 004, wnętrze nie wieje pustką. Model jest już gotowy do malowania, pewnie nastąpi to za kilka chwil :)

Obrazek

Obrazek

c.d.n.
Piotrek Suska (kolejny nawrót choroby modelarskiej...)
http://www.ciap-trek.pl
Avatar użytkownika
Pit
 
Posty: 180
Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2007, 09:13
Lokalizacja: Rybnik

Re: [OPG-1] Horten Ho 229 V3

Postprzez mr.jaro » wtorek, 13 listopada 2007, 15:50

Porzadnie wyglada. Zdaloby sie jeszcze troche te szpary na spodzie kadluba "wyretuszowac" i niektore linie laczenia blach do konca dociagnac.
Jarek M
Avatar użytkownika
mr.jaro
 
Posty: 2028
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:01
Lokalizacja: Hannover

Re: [OPG-1] Horten Ho 229 V3

Postprzez Cichociemny » wtorek, 13 listopada 2007, 21:22

Pit napisał(a):Model jest już gotowy do malowania, pewnie nastąpi to za kilka chwil

Mam nadzieję, że wcześniej oczyścisz linie podziału z pyłu po szlifowaniu.
Cichociemny
 
Posty: 2637
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 19:33

Re: [OPG-1] Horten Ho 229 V3

Postprzez Kuba P. » wtorek, 13 listopada 2007, 22:12

Jeśli można coś doradzić, to warto poprawić tablicę. W tej chwili jest jak w negatywie. Niemieckie tablice były typowo czarnoszare* (i taka była w zdobytym samolocie) a przyrządy czarne, tak więc ten suchy pędzel jak już to czarny, nie jasny...

mr.jaro napisał(a):niektore linie laczenia blach do konca dociagnac.


Nie blach, a raczej sklejkowego poszycia. Ten samolot był kryty sklejką, blachy było w nim na poszyciu względnie niewiele.
To również stawia pod dyskusję sens obecności tych linii na poszyciu, tutaj należałoby się zastanowić. One wypadałyby np. na dźwigarach skrzydeł ale czy nie byłyby idealnie wyszpachlowane?
Niestety na zdjęciach z NASM jakoś nie potrafię wypatrzeć dokładnie wszystkich, chociaż sam wygląd skrzydeł zdaje się być nieco inny od tego, co przygotował projektant modelu.


* - choć znane są odstępstwa
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2007, 00:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: [OPG-1] Horten Ho 229 V3

Postprzez mr.jaro » środa, 14 listopada 2007, 09:16

Kuba Plewka napisał(a):Nie blach, a raczej sklejkowego poszycia. Ten samolot był kryty sklejką, blachy było w nim na poszyciu względnie niewiele.

Czesc Kuba, wydawalo mi sie, ze wlasnie spod kadluba (jesli to w ogole kadlubem mozna nazwac, w kazdym razie mam na mysli miejsce, znajdujace sie mniej wiecej pomiedzy goleniami podwozia) kryty byl blacha.

Blacha, czy tez nie, linie podzialu sa na ponizszym zdjeciu wyraznie widoczne:

Obrazek


Dodatkowo dwie fotki maszyny z Silver Hill:

Obrazek
Obrazek

Zrodlo zdjec: Shiffer Military History Nr.47
Jarek M
Avatar użytkownika
mr.jaro
 
Posty: 2028
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:01
Lokalizacja: Hannover

Re: [OPG-1] Horten Ho 229 V3

Postprzez Marek Barański » środa, 14 listopada 2007, 11:14

Nawet przy dzisiejszej technice Horten wygląda jak ukryte w stodole UFO :D
Avatar użytkownika
Marek Barański
 
Posty: 952
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:20
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 114 gości