Strona 1 z 3

PZL P.8 II 1:48 Yellow Box

PostNapisane: niedziela, 18 maja 2014, 21:44
przez potez
No to zacząłem dłubać. Inbox modelu tutaj: http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=14&t=71601
To co prezentuje to drugie podejście, wcześniej coś mi sie pokićkało w pustym łbie i próbowałem zrobić wnętrze w jakiś zupełnie głupi sposób, dzieląc ja na dwie części i klejąc do ścianek :cry:
Ale jak pomyślałem i poprawiłem sposób podejścia to na dzisiaj po 3 dniach dłubania mam to:
Wybrane ścianki zeszlifowane na papier, równe i płaskie gotowe na przyjęcie kratownicy. Miejscami były w środku jakieś pęcherze powietrza, szpachlowane wszystko CA:
Obrazek
Kratownica kadłuba zrobiona. Zeby ja prawidłowo zrobić, użyłem zaawansowanych technologii skanowania i druku w 3D w celu zaprototypowania i precyzyjnego dopasowania elementu :P
A na poważnie, to rozrysowałem sobie całą strukture w Corelu aby dopasować kratownicę do odchudzonego kadłuba. Tak naprawde to problemem były pomiary szerokości kadłuba na początku i końcu kratownicy. Udało się za 3 podejściem :mrgreen:
Obrazek
Przednie okucia to spekulacja ale jakoś tak mi najbardziej podchodziło. W odróżnieniu od P.1 w P.8 był wyrzucany zbiornik paliwa, uznałem więc, że inaczej rozwiązali przedni węzeł - tak jak w P.6:
Obrazek
Kratownica z Evergreena kwadrat 0,75 mm, okucia to plastik 0,13 mm
Zrobiłem fotelik dla p.Pilota ;o) plus poduszeczkę pod tyłek coby mu miękko było :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Teraz siedze nad resztą szpejów w kabinie, robi sie orczyk i drążek, zrobiłem juz zbiornik oleju i dopasowałem kształt tablicy przyrządów do kadłuba.
cdn.

Re: PZL P.8 II 1:48 Yellow Box

PostNapisane: poniedziałek, 19 maja 2014, 09:42
przez iras67
Chłodnica na dole czy małe po bokach będą? Jak zwykle jest na czym oko zawiesić.

Re: PZL P.8 II 1:48 Yellow Box

PostNapisane: poniedziałek, 19 maja 2014, 19:50
przez Murek
Super, bardzo czysto i dokładnie :D

Re: PZL P.8 II 1:48 Yellow Box

PostNapisane: poniedziałek, 19 maja 2014, 21:02
przez Marcin_Matejko
Uważaj z takim odchudzaniem żywicy, bo ci się modelik podkształca po pewnym czasie :idea:
Ja kiedyś popełniłem ten błąd i tez odchudziłem ścianki na" zero nic", po czasie wszystko się z filcowało :?
Nie dało rady naprawić i poszedł na przemiał :cry:

Re: PZL P.8 II 1:48 Yellow Box

PostNapisane: poniedziałek, 19 maja 2014, 21:19
przez potez
Dlatego ma w środku kratownicę plus grubą górną i dolna sciankę, żeby nie pofałdował się. A cieńkie takie wyszły, bo go na początku żle odchudzilem, w środku cieńko na końcach kratownicy grubiej i musiałem wyrównać... No coż jak sie nie umi to się robi błędy, :mrgreen:
Iras, nie wiem jescze którę wersję zrobię, ale chyba z dwoma chłodnicami.

Re: PZL P.8 II 1:48 Yellow Box

PostNapisane: wtorek, 20 maja 2014, 21:13
przez potez
Szpeje do wnętrza "się zrobiły" podpórki pod nogi, drążek,zbiornik oleju i rozrusznik Viet'a z butlą do systemu przeciwpożarowego, tlenową i tą trzecią już nie pamiętam do czego ;o)
Obrazek
teraz czas to poskładać do kupy i pomalować :mrgreen:
cdn...

Re: PZL P.8 II 1:48 Yellow Box

PostNapisane: wtorek, 20 maja 2014, 21:18
przez Strużyn
Bardzo fajnie wyglądają te detale. Jak i z czego robiłeś te długie butle ?

Re: PZL P.8 II 1:48 Yellow Box

PostNapisane: wtorek, 20 maja 2014, 21:29
przez potez
Ramka z modelu - tak po kolorze to edek i hasegawa ;o)
Uchwyt w wiertarce Proxxona, skalpel morton-swann 15 , papier ścierny i na koniec polerowanie micromeshem najgrubszym.
Króćce do podłączenia to pręciki evergreena plus jakieś tam kółeczka wycięte z plytki 0,7 waldronowskim punch&die.

Re: PZL P.8 II 1:48 Yellow Box

PostNapisane: wtorek, 20 maja 2014, 21:47
przez xmald
Jak zwykle jest na co popatrzeć Potez. Uwielbiam twoje warsztaty. Po cichu kibicuję, bo się na Pezetelkach nie znam...

Re: PZL P.8 II 1:48 Yellow Box

PostNapisane: czwartek, 12 czerwca 2014, 22:53
przez potez
No to jutro zamykam kadłub :mrgreen:
Powoli mi to szło bo z czasem krucho a i alergia daje sie we znaki :evil:
Po długich i mozolnych kombinowaniach chyba doszedłem do tego jak ta kabina prawdopodobnie wyglądała:
Obrazek
Najwięcej kłopotu sprawiło mi mocowanie drążka i orczyków, długo nie mogłem dojść do tego jak to działało, bo ciągle mi się osie obrotu przecinały aż w końcu znalażlem rysunek, który pokazał dwa ceowniki do których to było mocowane 8-)
Butla tlenowa jeszce do obtarcia z washa, za dużo go ale zdjęcie jest na gorąco. Z przodu wstawka maskująca, która udaje zbiornik paliwa, który w tym samolocie już był wyrzucany. ten drut z tyłu powyginany to symulacja przewodów chłodzenia, nie będzie tego widać więc odpouściłem, maskuję tylko tym połączenia połówek kadłuba, inaczej by było widać, przez kratownicę kreske na podłodze a tak to glikol sobie cyrkuluje 8-)
Obrazek
Manometr instalacji tlenowej plus torba na maskę, dżwignia przestawiania fotela i dżwignia zrzutu zbiornika paliwa i rozdzielony, podobnie jak w P.1 rozrusznik Vieta.
Zrobiłem tez tablicę przyrządów ale na razie jest tylko w podkładzie więc nie pokazuję.
W sumie to mam problem ze sfotografowaniem tego, bo to takie małe, że nie ogarniam :oops:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
cdn.

Re: PZL P.8 II 1:48 Yellow Box

PostNapisane: piątek, 13 czerwca 2014, 18:39
przez LazyCat
Ogladam co robisz i coraz wiecej mam motywacji na zrobienie mojego P.8/I od MK model w 1/72.
Przepiekny samolot, a model zapowiada sie wysmienicie.

Re: PZL P.8 II 1:48 Yellow Box

PostNapisane: piątek, 13 czerwca 2014, 21:57
przez GUDMUNDUR
Normalnie , żal zamykać taką kabine :( .

Re: PZL P.8 II 1:48 Yellow Box

PostNapisane: niedziela, 2 października 2016, 21:43
przez potez
Po przerobieniu kadłuba tak, żeby przypominał P.8, zrobieniu od podstaw usterzenia, zrobieniu nowych kół bo zestawowe nie nadają się do niczego a nie ma skąd podebrać, zrobieniu lotek i ich zawiasów, poprawieniu nitowania kadłuba, zrobieniu nakładek na kadłub, zrobieniu od zera kolektorów wydechowych z podkładkami bo zestawowe tylko na hasiok sie nadawały, wyprowadzeniu geometrii płata ( koszmar :roll: ) zrobieniu od nowa zastrzałów płata - te zestawowe to każdy z innej parafii i do tego gnące się jak banany) a na koniec wyszlifowaniu z nieforemnych kloców odlewów kapci i zastrzałów podwozia od zera wyszło mi coś takiego:
Obrazek

Obrazek

wszystko złożone na ślinę, taśmę i położone luzem ( kapcie).
Nie ma jeszcze chłodnic bocznych (zrobione od zera bo zestawowe do niczego nie podobne) i nie zamontowane kolektory wydechowe.

Kiedyś tam pomaluję, na Bytom pewnie zdążę 8-)

Re: PZL P.8 II 1:48 Yellow Box

PostNapisane: niedziela, 2 października 2016, 21:51
przez Janbar
Brawo Ty.

Re: PZL P.8 II 1:48 Yellow Box

PostNapisane: niedziela, 2 października 2016, 22:32
przez xmald
Jak zwykle jest moc! Generalnie można napisać, że właściwie robisz "spudła" takie tylko drobne popraweczki ;o) ;o) ;o)