Witam.
Od ostatniej wrzutki było trochę postępów. Dorobiłem troszkę detali w kabinie.
Poza tym ponitowałem kadłub, ale nie udało mi się uchwycić na zdjęciach.
Myślę, że dyszę można uznać za skończoną. Może najdą mnie jeszcze jakieś pomysły, bo do wklejenia w model droga jeszcze długa, ale obecnie jestem z efektu zadowolony.
AGM-154C ArmaHobby w podładzie. Zostało poprawić linie podziału na rogach i wkleić blaszki.
Własne odlewy pylonów z Tamki. Generalnie nie wyszło źle. Jedynie na tylnej krawędzi mam pęcherzyki powietrza w odlewie. Probowałem to szpachlować, ale się wykrusza. Potraktuję to CA, jak się nie uda, to będę musiał poprawić formę i odlać jeszcze raz.
AGM-154 z biżuterią. Podoba mi się w takiej kolorystyce, aż żal malować ;)
Blaszki przeszlifowałem przed malowaniem papierem 800, żeby podkład się lepiej trzymał. ArmaHobby stosuje mosiądz do swoich fototrawionek. W tym przypadku jest to bardzo wygodne, mosiądz jest znacznie bardziej sztywny, niż miedź i na takie lotki nadaj się idealnie.