Gadas_75 napisał(a):Z czego zrobiłeś taśmy wzmacniające i „szczuplejsze” słupki?
Taśmy to paski kolorowej cieniuteńkiej bibułki podobnej do papieru japońskiego. Kupiłem w sklepie papierniczym taką rolkę A4 z mnóstwem kolorów. Jest tam między innymi kilka odcieni niebieskiego i trzy odcienie różowego. Kleiłem toto zmoczonym w sidoluksie pędzelkiem, po zmoczeniu robi się przeraźliwie delikatne.
Słupki próbowałem robić z karty telefonicznej
, hipsu i innych plastików ale były one wtedy bardzo wiotkie i mało sztywne, miałem kłopoty z ustawianiem płatów względem siebie. W odruchu rozpaczy
wyprostowałem najmniejsze jakie znalazłem zszywacze biurowe. Mają grubość 0,25 mm, szerokość 0,5 mm (odpowiednio koło 2 i 4 cm po pomnożeniu przez 72) oraz prostokątny przekrój.
LordDisneyland napisał(a):Czy sznurowanie to fototrawionka,
Sznurowanie to kalkomania własna. Jakiś program graficzny, papier "kalkomaniowy" bezbarwny i drukarka laserowa.
LordDisneyland napisał(a):No i czekam, aż ktoś pod koniec wątku napisze "wszystko pięknie, ale lozengę masz niewłaściwą, zły odcień"
Nie tylko to - również niewłaściwy jest kąt kładzenia płótna. No i pasy powinny być kładzione na przemian
O ile dostanę precyzyjne wytyczne co do każdego koloru lozengi na tym samolocie to oczywiście pełen zapału przemaluję każde z pól osobno. Oczywiście kolory powinny być podane w bardzo popularnym i ogólnie stosowanym systemie kolorów Methuen albo w japońskim systemie JP. Inne są zbyt trywialne i mało wiarygodne