Modelarstwo z pasją

Dzięki serdeczne, zamówię razem z maskami.
Musze też się zastanowić nad kołami.

Huragan przygotowany do podkładu.

Jakich farb używasz ?
Pozdrawiam

Voltan napisał(a):Musze też się zastanowić nad kołami.

Nie wiem jak u Finów, ale w "szmacianych" garbusach koła powinny być pięciorozetkowe - ja swoje kupiłem w internetowym sklepie na "M" :lol:

, robi je CMK (Nr 72081)

Pomalowałem ramki oszklenia z obu stron. Maski pasterlla na to pozwalają.
Spostrzegłem się w ostatniej chwili, bo już miałem kłaść podkład

Teraz zastanawiam się nad malowaniem. Maszyna ma kamuflaż czarno-zielony. W związku z tym, jest problem, jak zrobić, żeby czarny nie był całkiem czarny i żeby było widać jakiś preszading.
Na górnych powierzchniach będę musiał zrobić preszading kolorem czarnym, a później malować transparentnymi warstwami żeby go całkiem nie przykryć?

Powiedzcie czy dobrze kombinuję?

Samolot jest płócienny-metalowy, chciałbym jakoś to oddać w malowaniu. Tam gdzie jest blacha przejadę po liniach, ale tam gdzie jest płótno powinienem użyć chyba cienkich pasków na żebra, jak w pierwszowojennych maszynach?
Czy zrobić to na etapie preszadingu, czy próbować później?
Mam trochę obaw, bo gdyby był kamuflaż jednobarwny byłoby prościej.

Będę wdzięczny za wskazówki.

Voltan napisał(a):W związku z tym, jest problem, jak zrobić, żeby czarny nie był całkiem czarny i żeby było widać jakiś preszading.

Rozjaśnić czarny odrobiną szarego, użyć black graya, albo na czarnym zrobić postszahing szarym kolorem i na to później położyć mocno transparentny czarny

Kombinowanie z szarością zawsze posmutnia model. Możesz namalować preszajding czarnym kolorem a zamiast czarnego w kamuflażu użyć czarnego mocno zmieszanego z ciepłym brązem. Widziałem kiedyś pomalowanego tak nocnego Beufightera i wyglądał bardzo dobrze. Mimo pomniejszenia wynikającego ze skali model nie dawał wrażenia "spłaszczenia" koloru.

Dobrze radzą koledzy, nie maluj stricte czarnym tylko rozjaśnionym np. brązem, później możesz dodatkowo środki paneli prysnąć jeszcze mocniej rozjaśnionym kolorem bazowym, tylko z wyczuciem.

No nie wiem - ja do tej pory wszystkie "finy" malowałem czarnym, na który potem nanosiłem wash i filtr z "Neutral Wash'a" MiGa. Zabawa z nie-czarnym kolorem wyjdzie kiepsko w zestawieniu z oznaczeniami kodowymi.

Malowanie mixem czarnego i innego koloru może się dobrze sprawdzić tam gdzie występuje tylko ten kolor - sam rozważam takie eksperyment przy moim nocnym Bf-110C...

Przygotowałem wydechy do malowania.

Model dostał podkład.

Ukłony

A można poprosić zdjęcie "od przoda". Dziękuję.

z przodu na razie jest dziura

Pomalowałem drobiazgi. Teraz czas na preszading.

Zrobiłem preszading, na górne powierzchnie czarny, na dolne navy blue.

Zastanawiałem się jak oddać charakterystyczne płócienne poszycie. Więc wpadłem na pomysł, że preszading przeszlifuję bardzo drobnym papierem i żebra staną się jaśniejsze.
Tak to wyszło. Co o tym sądzicie?
Martwię się teraz tylko, żeby tego nie zamalować.
Oczywiście czarne plamy kamuflażu to i tak przykryją, ale będzie widać na zielonym.