Modelarstwo z pasją

raptorf22 napisał(a):Mam tylko jedno pytanie do Sebola, co ty palisz chłopie? Daj proszę adres swojego dilera, towar ma dobry

Ja myślę, że satysfakcja z tego co Mu wychodzi jest większa niż działanie jakiegokolwiek "towaru". Podzielam zdanie przedmówców- JESTEŚ WIELKI !!!

Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):

raptorf22 napisał(a):Mam tylko jedno pytanie do Sebola, co ty palisz chłopie? Daj proszę adres swojego dilera, towar ma dobry

Ja myślę, że satysfakcja z tego co Mu wychodzi jest większa niż działanie jakiegokolwiek "towaru". Podzielam zdanie przedmówców- JESTEŚ WIELKI !!!

Oj tam, nie zrozumiałeś żarciku Jasne że warsztat jest mega!

Witam ponownie.

Chciałbym podziękować za zainteresowanie moją budową i pozytywne komentarze, ale czy nie za dużo ciepłych słów leje się z waszych klawiatur? Budowa, jak budowa. Po prostu powoli do celu... o ile taki nastąpi...

Malutka aktualizacja. Załączam ją w celach opiniotwórczych i poznawczych. Głównie chodzi o to, że zabrałem się za malowanie drewna i sklejki, z których jest wykonana skrzynka za głową pilota i tak się zastanawiam, bo robię pierwszy raz takie wyrafinowane i złożone na kilka sesji malowanko mające na celu uzyskanie imitacji sklejki, czy dobrze i w miarę wiarygodnie mi to wychodzi? Zrezygnowałem z kalkomanii z imitacją sklejki, bo pod lupką widać pikselki z sitodruku... może przesadzam...

Wręgi i boczne ścianki, nakłute imitacje gwoździków lub wkrętów (cokolwiek to było, bo nie jestem pewien). Następnie pomalowane podkładem:


Wklejone wzmocnienia wręg skrzynki i mały segmencik pomalowany na Interior Green, którego później nie dałoby się pomalować ze względu na utrudniony dostęp:


Posklejane do kupy wręgi skrzynki:


Rozjaśnienie paneli białym kolorem:


Natryśnięta baza do pomalowania sklejki (H121):


A tu końcowy efekt drewna i sklejki. Kilka sesji malarskich się na to złożyło (siedem), z różnymi odcieniami i filtrami. Czy to wygląda jak lakierowana sklejka i efekt jest wizualnie w miarę realistyczny i satysfakcjonujący? Przy okazji pomalowałem tą samą metodą arkusik w celu późniejszego wycinania pozostałych drobiazgów do tej skrzynki, łączników, itp. Jak efekt jest ok, to będę tą metodą malował kolejne elementy drewniane.



Kolor sklejki położyłem po całości i w zasadzie tak będę kładł na wszystkich elementach zrobionych z drewna i sklejki. Pozwoli to po prostu uzyskać efekt farby Interior Green kładzionej na sklejkę i ewentualne przetarcia i zadrapania farby będą odsłaniały drewno i sklejkę. Przy dorabianiu wzmocnień skrzynki w postaci listew, starałem się wykonać również ślady rozlewającego się kleju, ślady lakieru, itp. Skrzynkę musiałem pomalować jeszcze przez zmontowaniem, bo później nie byłoby to możliwe. Ścianki w obrębie bagażnika za głową pilota pomalowałem już farbą Interior Green i zrobiłem przecierki odsłaniające miejscami sklejkę. Jak na razie to tylko wewnętrzna konstrukcja skrzynki. Pozostaje jeszcze do dorobienia półka bagażnika, poskładanie i dorobienie zewnętrznych żeberek i zewnętrznego poszycia.


Pozdrawiam
Sebastian

Czym robisz wgłębne nity? Masz jakieś magiczne kółko z ząbkami czy szablon i igłę? Wyglądają perfekcyjnie.

he he, Macias, nie przesadzaj... Dzięki ;-)

Nacktgeboren
Najpierw lekko jadę nitowadłem, żeby zaznaczyć punkty w równych odstępach, a później poprawiam starą igłą od aerografu.

Sebastian - na zdjęciach sklejka wygląda dobrze. Przeczuwam zresztą, że nie wrzuciłbyś takiej, która nie przeszła by Twej własnej kontroli jakości.
Prośba o procedurę - napisałeś o kilku sesjach, ale co i jak? Narzędzia? Krok po kroku? Z pewnych względów zależy mi na poznaniu techniki..

Mikolaj75 napisał(a):Sebastian - na zdjęciach sklejka wygląda dobrze. Przeczuwam zresztą, że nie wrzuciłbyś takiej, która nie przeszła by Twej własnej kontroli jakości.
Prośba o procedurę - napisałeś o kilku sesjach, ale co i jak? Narzędzia? Krok po kroku? Z pewnych względów zależy mi na poznaniu techniki..

Dzięki Mikołaj. Procedura nie jest żadną tajemnicą. Trochę podpatrzona, a trochę metodą prób i błędów i dobierania kolorów:
1) Szara baza
2) Rozjaśnienia białą farbą
3) Baza pod kolor drewna z Humbrol 121
4) Model Master Flat Wood malowany od fototrawionego szablonu
5) Przecierki suchym pędzlem za pomocą Humbrol 133
6) Przetarcie papierem ściernym w celu wygładzenia i stonowania
7) Rzadki Clear Orange z Tamyia jako filtr i imitacja lakieru
8) Wygaszanie za pomocą rzadkiego Humbrola 121
9) Lakier bezbarwny: matowy, półmatowy, błyszczący, jak kto woli

Warsztat z tych co to zrywa bambosze ze stóp

Piękna zegarmistrzowska robota, patent na boazerię fajny.

Pięknie to wygląda ale czemu nie malowałeś akrylami?
Byłaby baza pod dalsze prace

bohdan napisał(a):Pięknie to wygląda ale czemu nie malowałeś akrylami?
Byłaby baza pod dalsze prace

Akryle mnie nie polubiły Malując olejnymi czuję się pewniej, mogę przyklejać taśmę bez obaw, że zerwę farbę, mogę farbę szlifować, sklejać ze sobą pomalowane elementy, które nie odpadną wraz z warstwą farby. Może akryle dają również takie możliwości. Nie mam z nimi jeszcze takiego doświadczenia. Ale akryli używam do malowania drobiazgów i jako lakier bezbarwny Microscale, który według mnie jest rewelacyjny.

Widzę, że odbiór efektu sklejki jest pozytywny, tak więc można zacząć składać to pudło do kupy.

Witam po długiej przerwie. Niewielkie postępy nastąpiły od ostatniej relacji, ale małymi kroczkami budowa posuwa się do przodu. Przy małym postępie taka ilość zdjęć co zamieszczam to pewnie nudziarstwo, ale tak sobie pomyślałem, że lepiej jest wstawić więcej zdjęć, które więcej obrazują niż opisy.

Skrzynkę kabiny budowało mi się tak, jak modele kartonowe...

Półka w bagażniku ze śladami przetarć.


Wewnętrzna struktura skrzynki zmontowana. Użyłem suwmiarki, żeby wyłapać równoległość wykrojów dla prowadnic osłony kabiny.


Zewnętrzne żeberka skrzynki.


Wklejone żeberka skrzynki. Wkleiłem wcześniej "beleczki" z Plastruct na Maskol, żeby żeberka umiejscowiły się na jednakowej wysokości


Boczki skrzynki z imitacją gwoździków.


Pomalowane żeberka i wklejona podstawa prowadnic


Żeberko oprofilowania skrzynki


A tutaj metoda na odrysowanie kształtu obudowy ze sklejki


I gotowe. Wymagany będzie retusz.


Żeberka i półki burt kabiny


... i pomalowane na sklejkę


Odrysowuję kolejny element sklejkowy


przyklejam na płasko


Po wycięciu z imitacją gwoździków


Przyklejone boczki po oszlifowaniu. Będą wymagały retuszu



Starałem się zachować lekką krzywiznę krawędzi burty. W rzeczywistości nie była to prosta linia...


Po retuszu





Ramka owiewki kabiny. Dłubałem ją chyba ze 2h zanim za 5-tym razem udało mi się spasować wszystkie promienie, krzywizny, szerokość i wysokość, żeby pasowało do burt kadłuba i zgrywało się z wysokością kozła za plecami. Nie miałem pojęcia, że kawałek drutu wymaga tyle przymiarek. Dzięki niemu przód skrzyni jest na prawdę sztywny


Wklejone na lewej burcie wzmocnienia dla konsolek dźwigni i przełączników



Skrzynia od spodu i wklejone wzmocnienie kozła wewnątrz skrzyni (zielony)


Zamaskowane do malowania na Interior Green


Pomalowane


Ślady zużycia powierzchni. Przetarcia papierem ściernym i skalpelem, żeby odsłonić sklejkę. Cienie, rozjaśnienia i zabrudzenia przy pomocą suchych pasteli.




Osprzęt na burty kabiny


Pomalowany i zamontowany



Pozdrawiam

Wspaniałe to jest
Chciałbym mieć choć 10% Twojego wyczucia geometrii i ułożenia tych elementów, które robisz i potem wszystko się składa w skomplikowaną całość.
Jeśli to nie kłopot to pokaż też troszkę tego etapu projektowania kształtu elementów i ich obrabiania po wycięciu.

Dzieki

Szczerze podziwiam, ale czy nie lepiej zrobić całość w skali 1:1 zamiast męczyć oczy? Działaj dalej, świetnie się to ogląda.