Strona 1 z 1

He 162 Salamander 1/32 Revell [MPM]

PostNapisane: środa, 12 sierpnia 2009, 07:16
przez Czarny
Witam serdecznie!

Powiem szczerze, Emil edka strasznie mnie zmęczył i na razie trafił do hangaru, ale chcą zdziałać coś w 1/32 za namową właściciela z zaprzyjaźnionego sklepu nabyłem He- 162 Revell`a żeby jednak po dniu czy dwóch przesiąść się na wzbogacony zestaw MPMu. Niestety wnętrze Revellowskij Salamandry jest ubogie a fotel nie przypomina po prostu niczego. Dla tego właśnie skorzystałem z możliwości i kupiłem zestaw MPMu a Revell poszedł na znany portal aukcyjny (tzn pójdzie dziś lub jutro).

Do tej pory dużo nie zdziałałem. Skupiłem się na nitowaniu kadłuba i fotelu. Kilka fotek:

Kadłub:

Obrazek

Fotel:

Obrazek

Obrazek

Re: He- 162 Salamander 1/32 Revell [MPM]

PostNapisane: środa, 12 sierpnia 2009, 17:04
przez Kuba P.
Bardzo lubię He 162 więc będę sobie zerkał na Twoją budowę.
Mam dwa małe pytania:

[1] Co to jest za zestaw MPM?
[2] Będziesz poprawiał kształt nosa?

Re: He- 162 Salamander 1/32 Revell [MPM]

PostNapisane: środa, 12 sierpnia 2009, 19:41
przez Czarny
Ten MPM to model Revella dopakowany przez MPM żywicami i blachami. W śród nich sa kompletne wnętrze kabiny pilota, podwozie wraz z opracowanymi na nowo lukami, żywiczny silnik wraz z osłoną oraz Ogon salamandry.

Postaram się wrzucić jakieś fotki .


Co do nowa to jeszcze nad tym nie myślałem

Re: He- 162 Salamander 1/32 Revell [MPM]

PostNapisane: środa, 12 sierpnia 2009, 19:59
przez Slash
Mam takiego, tylko, że Revellowego na składzie. Kojarzy ktoś może gdzieś na sieci in-box tych dodatków MPM-u :?:

Re: He- 162 Salamander 1/32 Revell [MPM]

PostNapisane: środa, 12 sierpnia 2009, 20:15
przez Czarny
Jeżeli jesteś zainteresowany to mogę trochę fotek cyknać.

Re: He- 162 Salamander 1/32 Revell [MPM]

PostNapisane: środa, 12 sierpnia 2009, 21:05
przez Slash
Będę wdzięczny ;o)

Re: He 162 Salamander 1/32 Revell [MPM]

PostNapisane: czwartek, 13 sierpnia 2009, 10:14
przez PiterATS
Mam wątpliwości co do tak gęstego nitowania modelu. Na zdjęciach niepomalowanych egzemplarzy widać, że na sporą część nitów kładziono szpachlówkę. Wydaje mi się więc, że trochę przesadziłeś z tym nitowaniem, ale mogę się mylić...

Re: He 162 Salamander 1/32 Revell [MPM]

PostNapisane: czwartek, 13 sierpnia 2009, 11:25
przez Krystian Ciechowicz
Witam.

Niemczyzna to zupełnie nie moja działka. Ścianka z fotelem wygląda GENIALNIE !!!!
Z chęcią będę zaglądał do tematu.

Pozdrawiam
K.

Re: He 162 Salamander 1/32 Revell [MPM]

PostNapisane: czwartek, 13 sierpnia 2009, 17:17
przez Czarny
PiterATS napisał(a):Mam wątpliwości co do tak gęstego nitowania modelu. Na zdjęciach niepomalowanych egzemplarzy widać, że na sporą część nitów kładziono szpachlówkę. Wydaje mi się więc, że trochę przesadziłeś z tym nitowaniem, ale mogę się mylić...


Szpachlę kładziono na wszystkie linie nitowań, przynajmniej tak to na zdjęciach wygląda . W "realu" model był nitowany dużo gęściej niż ja to zrobiłem. Nie rozumiem pomysłu rzadszego rozkładu nitów ze względu na ich szpachlowanie. Moim zdaniem coś takiego będzie wyglądało mega nienaturalnie, no bo jak to możliwe, żeby akurat o pewien, taki sam odstęp, się nie przyszpachlowało.

Tamto zdjęcie kadłuba jest już z resztą nie aktualne. Nity były zbyt duże i nie udało mi się ładnie wyprofilować przestrzeni pomiędzy nimi, więc postanowiłem nadszarpnąć drugi kadłub, z zestawu który planowałem sprzedać.

Re: He 162 Salamander 1/32 Revell [MPM]

PostNapisane: piątek, 21 sierpnia 2009, 12:45
przez Aleksander011
Czarny napisał(a):
PiterATS napisał(a):Mam wątpliwości co do tak gęstego nitowania modelu. Na zdjęciach niepomalowanych egzemplarzy widać, że na sporą część nitów kładziono szpachlówkę. Wydaje mi się więc, że trochę przesadziłeś z tym nitowaniem, ale mogę się mylić...


Szpachlę kładziono na wszystkie linie nitowań, przynajmniej tak to na zdjęciach wygląda . W "realu" model był nitowany dużo gęściej niż ja to zrobiłem.

Witam
polecam ten link- rekonstrukcja He-162 krok po kroku..
http://memorial.flight.free.fr/He162uk.html

Re: He 162 Salamander 1/32 Revell [MPM]

PostNapisane: sobota, 22 sierpnia 2009, 09:42
przez Kuba P.
Czarny napisał(a):Szpachlę kładziono na wszystkie linie nitowań, przynajmniej tak to na zdjęciach wygląda .


Szpachlowano kadłub, przynajmniej jego przednią i środkową sekcję, sekcja ogonowa wygląda na nieszpachlowaną. Usterzenie z tego co można wypatrzeć na zdjęciach też raczej szpachlowane nie było (jak sądzę z powodu wyważenia).

Zerknij na model mojego Kolegi Maćka, chyba najlepiej zrobiony Volksjager jakiego widziałem:
http://www.fmr.net.pl/forum/viewtopic.p ... hlight=162

Re: He 162 Salamander 1/32 Revell [MPM]

PostNapisane: piątek, 28 sierpnia 2009, 01:28
przez Czarny
Kuba Plewka napisał(a):
Czarny napisał(a):Szpachlę kładziono na wszystkie linie nitowań, przynajmniej tak to na zdjęciach wygląda .


Szpachlowano kadłub, przynajmniej jego przednią i środkową sekcję, sekcja ogonowa wygląda na nieszpachlowaną. Usterzenie z tego co można wypatrzeć na zdjęciach też raczej szpachlowane nie było (jak sądzę z powodu wyważenia).

Zerknij na model mojego Kolegi Maćka, chyba najlepiej zrobiony Volksjager jakiego widziałem:
http://www.fmr.net.pl/forum/viewtopic.p ... hlight=162



Model bajera, można tylko pozazdrościć. Co do nitowania to ile było linii nitów w tylnej sekcji ;) plany pokazują, że nie zbyt wiele, więc nie ma się o co spierać a ogon rzeczywiście nie był nitowany.

Kubo jaki był poziom "porządności" takiego szpachlowania, jak długo trzymała się szpachla i czy pod koniec wojny nadal wszystko tak dokładnie zacierano?

Obiecane zdjęcia żywić z zestawu MPMu postaram się wrzucić jutro, właśnie wróciłem z urlopu i muszę odpocząć ;o) ;o) ;o) ;o)

Re: He 162 Salamander 1/32 Revell [MPM]

PostNapisane: piątek, 28 sierpnia 2009, 10:47
przez Kuba P.
Czarny napisał(a):Co do nitowania to ile było linii nitów w tylnej sekcji ;) plany pokazują, że nie zbyt wiele, więc nie ma się o co spierać


W którejś książce jest ładne zdjęcie wnętrza belki ogonowej (że tak to nazwę...) i widać ile jest podłużnic a co za tym idzie linii nitów.
To chyba w MBI było, zerknę w domu i jak odnajdę to wkleję.

a ogon rzeczywiście nie był nitowany.


był nitowany, tylko nie był szpachlowany :)

Kubo jaki był poziom "porządności" takiego szpachlowania, jak długo trzymała się szpachla i czy pod koniec wojny nadal wszystko tak dokładnie zacierano?


Jaki był poziom porządności, to nie wiem, bo nie widziałem na żywo ale żywotność tych samolocików była na tyle krótka, że prędzej samolot niszczono niż coś się w nim zużyło. Salamandry budowano w dość spartańskich warunkach a do jednostek dostarczono "za pięć dwunasta". Na zdjęciach wyglądają w miarę porządnie więc chyba szpachla jednak nie odłaziła.
Messerschmitty 262, które także szpachlowano, z bliska były dość paskudne, miejscami szpachla była nałożona cieniutką warstwą i nity przebijały, może i w przypadku He 162 tak było.

Re: He 162 Salamander 1/32 Revell [MPM]

PostNapisane: piątek, 28 sierpnia 2009, 11:09
przez Czarny
Kuba Plewka napisał(a):
a ogon rzeczywiście nie był nitowany.


był nitowany, tylko nie był szpachlowany :)



no cóż :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: chyba późno było jak to pisałem.... pozostawię to bez komentarza ;)


pomysł na nity jest taki, że przenitowałem kadłub na nowo dużo drobniej niż poprzednio. Pójdzie na to jeszcze pan podkład, tzn. pojadę nim z aero po liniach nitowania a dopiero później prysknę na całość modelu.

Re: He 162 Salamander 1/32 Revell [MPM]

PostNapisane: niedziela, 6 czerwca 2010, 13:36
przez Mikro144
Jestem miłośnikiem niemieckich odrzutowców (poza Me 262) i Luftwaffe 46. Czy można liczyć na kontynuację tego wątku?

J.B.