Prace przy piaście wirnika poszły bardzo sprawnie. Dostarczone elementy pasują do siebie bez problemów. Moim zdaniem wiernie odwzorowują oryginał.
Muszę przyznać że trochę obawiałem się wiercenia otworów w poszczególnych ramionach do wstawienia elementu wzmacniającego. Bez tego wzmocnienia to raczej nie utrzymało by łopat. zdecydowałem się na użycie jako wzmocnienia igieł lekarskich 0.8.
Mimo obaw poszło bardzo sprawnie. Wzmocnienia przechodzą przez całą długość ramion i dochodzą do osi.
Musiałem jeszcze "pogodzić" piastę z przygotowaną wcześniej przekładnią główną. W przekładni miałem wcześniej przygotowaną rurkę, musiałem tylko troszeczkę zredukować średnicę i teraz mogę piastę wkładać bez problemu, to tak na przyszłość do ewentualnego transportu.
Przyszedł czas na przygotowanie łopat. Zestawowe są ohydne i w niczym nie przypominają oryginału.
Tak się zapędziłem że nie zrobiłem fotki pokazującej materiał wyjściowy.
Całe łopaty zeszlifowałem. Do końcówek przykleiłem kawałki polistyrenu, bo tego brakowało w zestawowych, i wyprofilowałem odpowiednio.
Troszeczkę gimnastyki miałem z przygotowaniem elementu łączącego łopatę z piastą. Musiałem wykonać kawałek "grzebienia". Wykonałem je z kawałków płaskownika z polistyrenu skleiłem ze sobą i wkleiłem w wycięty w łopacie rowek.
A tutaj już po malowaniu.
Przychodzi czas na malowanie sklejonych elementów. Na pierwszy ogień poszła piasta wirnika i przekładnia główna.
Pomalowałem również podłogę pod silniki, przekładnię i resztę bambetli.
Gotowa jest już piasta śmigła ogonowego.
Ponieważ mój model będzie prezentował śmigłowiec po remoncie , ale już po pewnym czasie eksploatacji. Musiałem wreszcie zabrać się za dobranie farb. I tutaj uprzedzam wszelkie ewentualne pytania . Farby mieszałem metodą prób i błędów. Miałem jakieś wyjściowe kolory, ale potem po kropelce tej lub innej farby mieszałem.
Moim zdaniem idę w dobrym kierunku.
Pomalowałem kawałek belki dla próby. Układ plam jest taki "mniej/więcej" ale tu nie o to chodziło. To się jeszcze dopracuje.
Oczywiście nie jest to ostateczny wygląd. Dodam jeszcze że fotka nie do końca odzwierciedla rzeczywisty kolor.