Niby robię a nic nie jest zrobione. Upierdliwy etap. Kabina pomalowana, tablica czeka na zegary. Wszystko podmalowane bezbarwnym pod wash ale to jutro.
Stała się w ogóle jeszcze jedna rzecz, dość pogodna. Śmigło w tym modelu ma pewien feler i myślę Koledzy potwierdzą. O ile model jest spasowany idealnie to kołpak jest nieco za duży w stosunku do podstawy. Powalczyłem z kołpakiem i tak jakoś nie czułem woli bożej do niego. Ale przypomniało mi się, że chyba w Ki 100 były dwa śmigła, sięgnąłem do szafy...i poza nowym ładnym śmiłem o takie coś jeszcze wypadło
jaskółka co zainwestowała w odżywki