Modelarstwo z pasją

Przedmiotem tego dramatu jest

i osoby: Dama Trefl




Dama Karo



Dama Kier



Dama Pik


i woźnica Król Pik



natchnienie i materiały zaczerpnięte stąd





Powiecie, fe następny Spitfire i macie rację, ale z jakimi panienkami

ŁAŁ!!!

Witam,
Namowiles mnie, Kagero 27 kalki juz jada

Pozdrawiam
blueYeti

No, no. Ładna Kareta się szykuje. Kabiny będą otwarte czy zamknięte?

Ładna kolekcja będzie

Sławku,
oczywiście żałuję że nie wybrałeś Pauliny.... ale wiem że ona nie w twoim typie, a moim raczej Tak czy siak zestaw panienek piorunujący. Będę śledził twe umizgi do nich

ps. moje T-boltowe panienki już gotowe ...pewnie niedługo się będę chwalił.

Dzięki Panowie za wsparcie, przyda się.

Dominik napisał(a): Kabiny będą otwarte czy zamknięte?

Kabiny będą otwarte, tylko w MK 210 będzie zamknięta, tak na spróbowanie jak też i dla tego, że z tyłu powinien być dodatkowy zbiornik paliwa. Nie mam zielonego pojęcia jak on wyglądał.

zegeye napisał(a):oczywiście żałuję że nie wybrałeś Pauliny.... ale wiem że ona nie w twoim typie, a moim raczej
ps. moje T-boltowe panienki już gotowe ...pewnie niedługo się będę chwalił.

Spokojnie, Paulinka też będzie, tylko to jest Mk.VIII i trzeba jeszcze poczekać. Dawaj te T-bolty
Tymczasem małe przygotowania do malowania

tabliczki Yahu wymagały małej ingerencji pilnikiem, chociaż Edkowe też źle nie wygladają

pomysł Edka z podzieleniem górnej osłony silnika na dwie połowy chyba nie do końca był przemyślany


chyba, że od razu w planach było wydanie ich żywicznych zamienników

doszła też 500 dla WX-D

skusz napisał(a):Przedmiotem tego dramatu jest

Nie lepiej 2 x 1/48 albo 1 x 32

Przy tych skalach mam jakieś lęki. Siedem dwójka jest w sam raz.

Kadłub wersji E z takim zonkiem

i to w obu wypraskach,
po wklejeniu wnęk podwozia, wynikła mała potrzeba szpachlowania

pierwsze delikatne malowanki i łoszowanki

Wyczyściłem wnęki podwozia

oraz osłony silnika, jak pomaluję surfacerem zobaczymy jak wyszło


zestaw oferuje możliwość wychylenia lotek oraz steru kierunku, więc wyciąłem też stery wysokości

puzzle wnętrza pomalowałem, zwaszowałem i delikatnie podmalowałem kredkami


i prawie gotowe do złożenia

skusz napisał(a):pomysł Edka z podzieleniem górnej osłony silnika na dwie połowy chyba nie do końca był przemyślany

Był bardzo przemyślany, faktura tych elementów jest trudna do zrobienia bez szwów i i przesunięć których nie sposób ominąć dla nich i zrobili to najlepiej jak mogli. Przy innym podziale tych wszystkich smaczków by nie było albo musiałbyś szlifować właśnie te boczne miejsca i wtedy z faktury d...a. Po sklejeniu i pomalowaniu zobaczysz pomniejszonego Spita z 48ki. Ten model jest trudniejszy do złożenia i pewnie nie jeden będzię kląć sklejąjc do kupy np.chłodnice podskrzydłowe ale można z niego zrobić perełkę w kolekcji.
Życzę powodzenia i ...pewnie piwko lepiej smakuje z takiego szkła

Co do osłon to wszystko rozchodziło się o kasę. V. Sulc napisał, jeśli dobrze pamiętam (a piszę z głowy, czyli z niczego), że musieliby zaprojektować jakiś typ form, które podniosłyby koszt modelu.

Miałem w ręku kilka tych modeli Profipack i Royal i na wszystkich jest lekkie przesunięcie form na niektórych wypraskach. Gdyby zastosowali klasyczny podział osłony stosując na przykład suwaki wtedy wyszedłby szajs w najbardziej widocznym miejscu. Szczególnie to widać na ramce B. Te osłony nie lepiej szpachlować klejem CA nanosząc cienkim drucikiem klej w szczelinę?

iras67 napisał(a): Te osłony nie lepiej szpachlować klejem CA nanosząc cienkim drucikiem klej w szczelinę?

CA jako szpachla jest super. Następnego dnia, jak stwardnieje ciężko się obrabia, trzeba najpierw skalpelem zebrać nadmiar a później dopiero papierek. Tutaj użyłem surfacera, jest miększy w obróbce, tylko trzeba 2-3 razy powtórzyć.
Mała poprawka, dodałem kilka kabelków

przykleiłem celowniki i tabliczki, widać które są zestawowe, a które od Yahu

do podłogi przykleiłem fotel, płytę pancerną i część pasów


całość wkleiłem w jeden boczek

i na sucho przymierzyłem do boku kadłuba

cdn