Cześć wszystkim, na warsztacie Revell 1 : 72 Bell UH 1 D do przyklejenia przednia szyba, Revell 1 : 72 Hurrican II c jakieś 55 procent wykonane, ZTS Plastyk 1 : 72 i dodatki PZL Łoś, który zalega od miesięcy, no i właśnie rozpoczynam nowy wątek nie zakończywszy wyżej opisanych. Model robię frajdolersko bez planów posiłkując się zdjęciami z netu. Założenie jest takie żeby wyglądał przyzwoicie. Okazało się że wnętrze świeci pustkami toteż dorabiam bajery żeby był atrakcyjniejszy nawet gdyby nie wiele miało być widoczne, świadomość twórcy. Dla scratchu wykorzystałem elementy blach Parta do PZL, bo miałem dwa zestawy interiora. Dźwignie i przełączniki i inne elementy wyposażenia o ile w ogóle mogą przypominać wyposażenie Avenegera. Celem projektu nie jest rekonstrukcja z wiernością oryginału a jedynie zrobienie fajnego modeliku dla oka przy możliwym w granicach umiejętności i materiałów zbliżeniu się do pierwowzoru.
Kalki Techmod, blaszki Eduarda z pasami do foteli USAF i USN
Abstrahując od powyższego publikuję dla uzyskania pomocy od znawców tematu dla ustalenia:
- czy TMB miał drugi fotel w przedziale kabinowym jak w zestawie oferowanego TBF wszak kalki mam od TMB-a?;
- na ile zgodne z historią byłoby wykonanie TBF-a w razie odpowiedzi negatywnej na powyższe pytanie z płaskimi oknami strzelca tył dół; wszak zestawowe okna do niczego się nie nadają ?;
- czy drugi pilot - strzelec tył góra TBF-TMB w razie odpowiedzi twierdzącej na pierwsze pytanie miał wyeksponowany zespół przyrządów w ścianie dzielącej go z pilotem, na co wskazują zdjęcia co do jakiejś wersji Avengera, ale nie wiem jakiej?;
- czy ktokolwiek posiada zdjęcia z przedziału tego drugiego pilota strzelca w razie odpowiedzi twierdzącej na wyżej sformułowane bo w necie Sahara?
Zestaw i jego jakość w zakresie detali, po uprzednim usunięciu licznych śladów wypychaczy:
Jedna strona po wklejonych wręgach jak leci, sztukowanie i improwizacja:
Kokpit w trakcie detalowania; szpachla epoxydowa Tamya poduszka i zagłówki; nie wiem jak mogłem wcześniej kombinować z modeliną? Wolant od mustanga Academy Down for double, który skończył w koszu, nigdy nie wyrzucać wszytkiego bo nigdy nie wiadomo co się może przydać Murek: