Strona 2 z 6

Re: Miło posiedzieć przy żubrze czyli LWS-6 Broplan 1/72

PostNapisane: piątek, 3 marca 2017, 15:17
przez zegeye
Co do komór Jędrku, to na zamieszczonym przez Ciebie zdjęciu z hangaru widać że pokrywy tych komór prawdopodobnie składały się na połowę wzdłuż (podobnie jak w niektórych japońskich bombowcach ;o) czy choćby u amerykańskiego Avengera) ... a na ostatnim ze zdjęć zamieszczonych przez kolegę Kendzior'a chciałbym widzieć że komora ta jest właśnie na zewnątrz otwarta i zgięta na pół. (ale może bardziej chcę to widzieć niż jest naprawdę :D )

Re: Miło posiedzieć przy żubrze czyli LWS-6 Broplan 1/72

PostNapisane: piątek, 3 marca 2017, 18:40
przez piotr dmitruk
Nie wiem, jak kwestia stateczności przy asymetrycznym ładunku bombowym, ale przecież po prawej stronie kadłuba, na wysokości komory bombowej, znajdują się drzwi wejściowe, więc musi istnieć tam przejście prowadzące do dziobu, co wyklucza tam umieszczenie jakiejkolwiek komory bombowej. Jak było z tyłu- nie wiem, też przydałoby się przejście, ale nie koniecznie, tam już komora mogłaby być na całą szerokość kadłuba. Drzwi przedniej komory bombowej na pewno nie były łamane- na dużym zdjęciu widać wręgę z otworami ulgowymi, biegnącą przez cały obrys drzwi

Re: Miło posiedzieć przy żubrze czyli LWS-6 Broplan 1/72

PostNapisane: piątek, 3 marca 2017, 19:43
przez Jacek Bzunek
Foto ze str. Odkrywca.
Prawa strona bardziej przeszklona niż lewa. Zgaduję - być może zlikwidowano prawą komorę gdy wyszło że udźwig to Żubra to 660 kg?
Obrazek
Obrazek

Re: Miło posiedzieć przy żubrze czyli LWS-6 Broplan 1/72

PostNapisane: piątek, 3 marca 2017, 20:04
przez jędrek
Piotrze - pod podłogą przejścia do dziobu była płytka komora podkadłubowa na cztery bomby 50 lub 100 kg. To ona była przykryta tymi przednimi pokrywami. Lewa tylna pokrywa zamykała tą główną komorę z pionowym wyrzutnikiem Alcana. Prawa tylna skrywała też płytką podpodłogową komorę na dwie bomby oświetlające 12,5 kg.
Przednie wejście pozwalało na wejście: na prawo do kokpitu pilota (pewnie po jakiejś drabince) oraz do nosa gdzie siedział dowódca będący równocześnie nawigatorem, bombardierem, operatorem radio i strzelcem dziobowych karabinów a na lewo do tego przejścia przy komorze bombowej.
Ta główna komora zajmowała mniej więcej 2/3 szerokości kadłuba i obok niej było to przejście. Nie jest pewne czy przejście pozwalało na dojście do tylnych drzwi (chyba tak). Na pewno pozwalało na dostęp do komory bombowej od jej "nosa" i od "ogona" bo pionowy wyrzutnik Alcana nie mógł być załadowany tylko od dołu. Wymagał obsługi dwóch podnośników łańcuchowych (podobnych do współcześnie stosowanych).
Może wyglądało to właśnie tak jak w tej kartonówce która można obejrzeć na Konradusie.
Obrazek

Z tym łamaniem drzwi komory bombowej - też uważam że na zdjęciu nie widać ani zawiasów ani żadnych mechanizmów łamiących pokrywy.
Co do pokrywy tylnego dolnego strzelca - na jedynym posiadanym przeze mnie zdjęciu nie mogę się dopatrzeć kształtu pokrywy. Widzę jedynie wcięcie we wrędze żeby karabin zmieścił się po zamknięciu pokrywy.

Pozdrawiam

Re: Miło posiedzieć przy żubrze czyli LWS-6 Broplan 1/72

PostNapisane: piątek, 3 marca 2017, 20:12
przez jędrek
Jacek - to drugie zdjęcie to niezrealizowany projekt z bardziej opływowym kadłubem i płatem o metalowym szkielecie.
Długo wcześniej przeglądałem wątek z "odkrywców".
Reasumując - dalej wiemy mało.
Pozdrawiam

Re: Miło posiedzieć przy żubrze czyli LWS-6 Broplan 1/72

PostNapisane: piątek, 3 marca 2017, 20:26
przez jędrek
Jacek Bzunek napisał(a):Foto ze str. Odkrywca.
Prawa strona bardziej przeszklona niż lewa. Zgaduję - być może zlikwidowano prawą komorę gdy wyszło że udźwig to Żubra to 660 kg?


Jacek to przeszklenie było od początku. Kabina pilota nie mogła być na środku bo wtedy niewiele widział do przodu w dół. To ją przesunęli na lewo. A przeszklenie to z prawej strony miało mu pomóc przy oglądaniu prawej strony w dól. :)
Dobre.

Re: Miło posiedzieć przy żubrze czyli LWS-6 Broplan 1/72

PostNapisane: sobota, 4 marca 2017, 20:47
przez Adam
Ciekawy temat, będę tu zaglądał.

Adam.

Re: Miło posiedzieć przy żubrze czyli LWS-6 Broplan 1/72

PostNapisane: niedziela, 12 marca 2017, 22:22
przez jędrek
Niewiele czasu ostatnio mogłem spędzić przy Żubrze to i postęp niewielki.
Za mną pierwszy etap budowania wnętrza tzn. najniżej położona warstwa.
Obrazek

Wiem, tempo prac chyba podobne do prac firmy LWS przy budowie prawdziwego bombowca :D
Podłogę już trochę przybrudziłem bo do wielu miejsc później się już nie dostanę.

Re: Miło posiedzieć przy żubrze czyli LWS-6 Broplan 1/72

PostNapisane: niedziela, 12 marca 2017, 22:51
przez xmald
Jędrek temat jak dla mnie choć nie szmatopłat - pierwsza klasa! Żubr to jeden z tych pięknych brzydali i z przyjemnością popatrzę jak go budujesz. Zapewne znając twoje umiejętności będzie elegancko. Technologia vacu - choć mam chyba 3 modele jakoś mnie zniechęca...

Re: Miło posiedzieć przy żubrze czyli LWS-6 Broplan 1/72

PostNapisane: piątek, 31 marca 2017, 07:07
przez jędrek
Żebra Żubra :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Bardzo powoli ale jednak do przodu.

Re: Miło posiedzieć przy żubrze czyli LWS-6 Broplan 1/72

PostNapisane: piątek, 31 marca 2017, 07:12
przez jędrek
jędrek napisał(a):Żebra Żubra :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Bardzo powoli ale jednak do przodu.


Po "drodze" kilka razy zmieniałem wnętrze. Dalej jestem daleki od zadowolenia ale chyba lepiej już nie zrobię. Pozdrawiam wszystkich.

Re: Miło posiedzieć przy żubrze czyli LWS-6 Broplan 1/72

PostNapisane: piątek, 31 marca 2017, 13:53
przez HubertKendziorek
jędrek napisał(a):Po "drodze" kilka razy zmieniałem wnętrze. Dalej jestem daleki od zadowolenia ale chyba lepiej już nie zrobię. Pozdrawiam wszystkich.

Nie no, bardzo ładnie jest przecież. Przykurzyłbym może tylko nieco mocniej pigmentami podłogę, w końcu wchodzili tam prosto z pola ;)

Pozdrawiam
Hubert

Re: Miło posiedzieć przy żubrze czyli LWS-6 Broplan 1/72

PostNapisane: piątek, 31 marca 2017, 17:22
przez zegeye
Bardzo ładnie idzie. Z czego ta podłoga ''w kratkę''?

Re: Miło posiedzieć przy żubrze czyli LWS-6 Broplan 1/72

PostNapisane: piątek, 31 marca 2017, 18:52
przez jędrek
Podłoga jest z taśmy samoprzylepnej. Kupiona w sieciówce, miała pewnie służyć do jakichś doraźnych napraw. Ale ma kolor stalowy i taki właśnie ciekawy deseń. Uznałem że będzie pasować.

Re: Miło posiedzieć przy żubrze czyli LWS-6 Broplan 1/72

PostNapisane: niedziela, 2 kwietnia 2017, 18:00
przez xmald
Bardzo mi się podoba twoja robota i pomysł z użyciem taśmy uważam za bardzo trafiony.
Najbardziej czekam na moment jak zamkniesz kadłub i uwidoczni się ta piękna linia przypominająca triremę ;o)