Iskierka miała sobie powstać cichutko, ale wyszło jak zwykle Co nie co już podłubałem, a że istnieje możliwość startu z już rozpoczętym modelem to dlaczego z tego nie skorzystać. Więc...
pomalowałem i pobrudziłem wnętrze
złożyłem tablice przyrządów
w skrzydłach wyciąłem klapy, wnęki pod hamulce aerodynamiczne i lotki, wkleiłem też płetwy (czy jak to tam się zwie)
wycinek ciąg dalszy, stery wysokości
i ster kierunku
wnętrze skrzydeł pomalowałem na dark ghost grey Gunze C307, ale nie wiem czy wlot do chłodnicy nie powinien być żółty
połączenie dolnej i górnej połówki skrzydła zaszpachlowałem, bo zbyt duża dziura była
kawałkami plastiku uzupełniłem braki we wlotach
żaluzje próbowałem poprawić kawałeczkami nitki z wyciągniętego nad świeczką kawałka ramki
pomalowałem golenie podwozia
wkleiłem bieżnik do przedniego kółeczka
do foteli pozostało wkleić pasy
i na sucho je przymierzyłem
i to na razie tyle