F4U-1 Tamiya 1/72, Gus's Gopher 10

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: F4U-1 Tamiya 1/72, Gus's Gopher 10

Postprzez greatgonzo » czwartek, 16 marca 2017, 16:31

Ogólnie podaje się, że był to Corsair 02324. Źródła pierwotnego nie znam, ale ten U-1 został utracony 9.02.1944 nad Rabaul przez VMF-217. To by nawet pasowało, bo VMF-217 sprowadził się na Salomony akurat po odejściu VMF-213. To o tyle istotne, że tylko około 300 pierwszych F4U-1 wyposażono w tratwę ratunkową i 02324 jest wśród nich. Jednak wśród samolotów VMF-213 są i seriale już po usunięciu tratwy. To, oczywiście dotyczy pkt.2. Z tym, że nie ma tam zawiasów. Tratwa była automatyczna i pokrywa była odrzucana.

Pierścień czołowy okapotowania silnika był montowany jako lity element, ale konstrukcyjnie składał się z dwóch części. Przypomina to trochę dolną cześć okapotowania silnika w SpitfireIX itp. Łączenie owszem było, z podkładką montażową od wewnątrz i dwoma rzędami nitów po każdej jego stronie. Wysoka jakość produkcji, z płaskimi, wpuszczanymi nitami plus powłoki lakiernicze sprawiają, że rzecz wydaje się gładka na zdjęciach, szczególnie tych nico gorszych. Na 'spracowanych' samolotach to łączenie często prezentuje się bardziej wyraźnie. Otwór pomostu obsługi rzeczywiście fabrycznie zamykany był specjalną zaślepką. Warto zwrócić uwagę, że ten otwór 'zahacza' w górnej części o łączenie elementów pierścienia.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4056
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Reklama

Re: F4U-1 Tamiya 1/72, Gus's Gopher 10

Postprzez Puskal » czwartek, 16 marca 2017, 22:44

Dzięki za dużą ilość pomocnych informacji. Czyli robię te linie od przedziału tratwy oraz zmniejszam wyrazistość linii na osłonie silnika.

Ruszyłem z kokpitem. Dodaje te elementy, których nie ma w zestawie Edka.
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Puskal
 
Posty: 645
Dołączył(a): piątek, 1 marca 2013, 22:53

Re: F4U-1 Tamiya 1/72, Gus's Gopher 10

Postprzez greatgonzo » piątek, 17 marca 2017, 10:57

Nie wiem czy maska tlenowa z kawałka plastiku obroni się malowaniem? I czy brak zasięgu przewodu tlenowego z maską (wynikły z uproszczenia przebiegu tego przewodu) nie będzie widoczny? Oby tak i oby nie :).
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4056
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: F4U-1 Tamiya 1/72, Gus's Gopher 10

Postprzez Puskal » piątek, 17 marca 2017, 11:08

Zrobię fotkę z fotelem już przyklejonym to będzie widac, że prawie nic nie widać. To tylko majaczy w tle. Dobrze to będzie widać fotel, panele, tablicę. Nie wiem jeszcze czy zagłówek był i jaki.
Avatar użytkownika
Puskal
 
Posty: 645
Dołączył(a): piątek, 1 marca 2013, 22:53

Re: F4U-1 Tamiya 1/72, Gus's Gopher 10

Postprzez greatgonzo » piątek, 17 marca 2017, 12:49

Nie był.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4056
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: F4U-1 Tamiya 1/72, Gus's Gopher 10

Postprzez Puskal » piątek, 17 marca 2017, 13:28

greatgonzo napisał(a):Nie był.

Chyba nawet na zdjęciu, które zamieściłem w pierwszym poście widać brak poduchy.
Avatar użytkownika
Puskal
 
Posty: 645
Dołączył(a): piątek, 1 marca 2013, 22:53

Re: F4U-1 Tamiya 1/72, Gus's Gopher 10

Postprzez greatgonzo » piątek, 17 marca 2017, 13:52

Nie był, nie był. To zdecydowanie późniejsza modyfikacja.
Z przewodem tlenowym to jest tak, że widać będzie jego brak, ze względu na schemat układu butla - reduktor- maska. Ale tylko dla znających ten układ. Czyli np. ja oglądając taki model za, powiedzmy miesiąc, będę uważał, że wszystko jest OK.

To będzie Korsarz z lata 1943? Lipiec?
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4056
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: F4U-1 Tamiya 1/72, Gus's Gopher 10

Postprzez Puskal » piątek, 17 marca 2017, 16:13

Tak, wg Ospreya stan samolotu na lipiec 1943.
Przy okazji, masz gdzieś rozrysowany ten system instalacji tlenowej?
Avatar użytkownika
Puskal
 
Posty: 645
Dołączył(a): piątek, 1 marca 2013, 22:53

Re: F4U-1 Tamiya 1/72, Gus's Gopher 10

Postprzez greatgonzo » piątek, 17 marca 2017, 19:52

Jak lipiec, to OK.

No tak, 'system' zabrzmiał poważnie. Chodzi o to, że rura wychodziła z reduktora/dozownika od góry i to jest trochę widoczne.
Obrazek
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4056
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: F4U-1 Tamiya 1/72, Gus's Gopher 10

Postprzez Bercik » sobota, 18 marca 2017, 11:05

Puskal napisał(a):Widać jak mało można osiągnąć w 72 :(

Właśnie pokazujesz, jak dużo :)
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Bercik
 
Posty: 878
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:03

Re: F4U-1 Tamiya 1/72, Gus's Gopher 10

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » sobota, 18 marca 2017, 16:26

Bercik napisał(a):
Puskal napisał(a):Widać jak mało można osiągnąć w 72 :(

Właśnie pokazujesz, jak dużo :)

Dokładnie :shock:
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3226
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 17:29

Re: F4U-1 Tamiya 1/72, Gus's Gopher 10

Postprzez Puskal » poniedziałek, 20 marca 2017, 18:51

Dzięki. Dzisiaj wieczorem wrzucę kolejne fotki z walki z kabiną.
Chyba muszę na ścianie za fotelem dorobić dodatkowe płyty.
Obrazek
Czy dobrze interpretuje zdjęcie?
Obrazek
Widać że nie ma wcięcia na okienko.
Avatar użytkownika
Puskal
 
Posty: 645
Dołączył(a): piątek, 1 marca 2013, 22:53

Re: F4U-1 Tamiya 1/72, Gus's Gopher 10

Postprzez greatgonzo » poniedziałek, 20 marca 2017, 19:39

Dlatego właśnie pytałem o czas :). Początkowo Korsarz miał niedopracowany grzbiet. W przypadku kapotażu grzbiet zgniatał się, bardzo zagrażając pilotowi. Voght opracował kit modyfikacyjny wzmacniający grzbiet. Użyto go fabrycznie i w jednostkach operacyjnych. Kit m.in. usuwał tylne okno, trochę zmieniał podział blach. Lato 1943 to akurat okres przejściowy i możliwy był samolot z oryginalnym grzbietem, jak ten element żywiczny (?) z Twojego zdjęcia. Jeżeli jednak zdecydujesz się zabudować 'powierzchnię zagłówkową', to znaczy, że przyjmujesz wersję: 'po modyfikacji'. Ale wtedy trzeba też skorygować kadłubowy 'Turtle Deck'. Sam samolot na pewno przeszedł tę modyfikację. Pytanie tylko kiedy. Dokładne datowanie zdjęć jest nieznane, o ile wiem.
'Nerki' z instrukcji nie są elementem fabrycznego kitu. To polowa inicjatywa dodająca opancerzenie tam, gdzie go dotąd nie było. Znane jest zdjęcie Walsha w kabinie z takim rozwiązaniem, ale niekoniecznie było to w każdym, zmodyfikowanym samolocie.


hmmm, posprawdzałem i te nerki były jednak elementem kitu. Sorki za zamieszanie.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4056
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: F4U-1 Tamiya 1/72, Gus's Gopher 10

Postprzez Puskal » wtorek, 21 marca 2017, 01:14

Czyli równie dobrze mogę zostawić z szybami za kabiną, lub przerobić na wersję bez szyb, z zaślepkami oraz nowymi liniami na garbie. Vector nawet robi taką konwersję do 48. Zdecyduje trochę później.

Kilka dodatkowych detali po prawej stronie. Wyszukałem starą blaszkę Parta do Korsarza Academy, w kilku miejscach się przydała.
Obrazek
Pasy pozbawiłem nadruku nad świeczką i razem z fotelem dokleiłem do ramy. Dodałem też sprężyny po bokach.
Wydłużyłem również przewód z reduktora do maski.
Obrazek
Dorobiłem butle i inne detale pod lewym panelem.
Obrazek
Tak wygląd całość poza kadłubem. Żeby zrobić porządne fotki złożonej całości w kadłubie muszę wyciągnąć lepszy aparat.
Obrazek
Avatar użytkownika
Puskal
 
Posty: 645
Dołączył(a): piątek, 1 marca 2013, 22:53

Re: F4U-1 Tamiya 1/72, Gus's Gopher 10

Postprzez greatgonzo » wtorek, 21 marca 2017, 01:46

Trochę rzuca się w oczy brak małej butli CO2 na lewej burcie, do awaryjnego wypuszczania podwozia.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4056
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 45 gości