Strona 1 z 3

Me-262 A-1a Hasegawa 1:72 biała 8 - Nowotny

PostNapisane: sobota, 22 kwietnia 2017, 22:37
przez PiotrW
Witajcie,

zamarzyło mi się zrobić Schwalbe Nowotnego. Miałem jeden stary zestaw Hasegawy trochę napoczęty. Dokupiłem więc trochę materiałów i teraz mam to co widać:
Obrazek

Chcę zrobić samolot w malowaniu biała 8 Waltera Nowotnego.
Dokumentacja podaje taki wzór:
Obrazek
Źródło: Robert Pęczkowski, Yellow Series, Messerschmitt Me-262A Schwalbe, Mushroom Model Magazine Special No 6105, 2002 Sandomierz, Polska. ISBN 83-916327-3-3

Podobnie inne źródło:
Obrazek
Żródło: Marek J. Murawski Me-262 in combat

Nie ma niestety zielonego serca Nowotnego, które modelarze często umieszczają na tym egzemplarzu np. http://modelingmadness.com/review/axis/ ... ver262.htm albo http://www.modelaces.com/172_scale_mode ... hite_8.php. Mam nawet odpowiednie kalkomanie, ale nie mam jeszcze źródła potwierdzającego, że serce tam było. Co na to forumowi znawcy tematu?

Re: Me-262 A-1a Hasegawa 1:72 biała 8 - Nowotny

PostNapisane: sobota, 22 kwietnia 2017, 23:07
przez Murek
Nie jestem "forumowym znawcą tematu" ale to serce bym sobie darował, nie spotkałem się z żadnym źródłem, które by potwierdzało jego istnienie na białej 8. Zwróć natomiast uwagę na malowanie statecznika pionowego - plamy były malowane w fabryce (prawdopodobnie) od szablonu. Kiedyś, dawno temu, w artykule w Mini Replice były zdjęcia obu stron statecznika, wzór był powtarzalny i dość ostry. Dodatków masz na kilka Schwalbe ale najsłabsze w Hasegawie są: osłony silnika nieco za niskie, koła, ich osłony i golenie. Warto kupić model Revella za kilka zł i podebrać kilka części (osłony są ciut przygrubawe ale można zeszlifować lub wykorzystać blaszkę)... a tak poza tym to uwielbiam ten samolot :P

Re: Me-262 A-1a Hasegawa 1:72 biała 8 - Nowotny

PostNapisane: niedziela, 23 kwietnia 2017, 09:12
przez Krzysiek Kowalik
Obrazek

Re: Me-262 A-1a Hasegawa 1:72 biała 8 - Nowotny

PostNapisane: niedziela, 23 kwietnia 2017, 19:14
przez PiotrW
Murek napisał(a): serce bym sobie darował,

Poszperałem dalej i widzę, że nie tylko serce, ale i żółty pas na kadłubie sobie powinienem darować
http://forum.12oclockhigh.net/showthread.php?t=4923

Pomysł z dokupieniem Revella dobry - dziękuję. Wtedy na pewno złożę dwie Jaskółki.

Przy okazji szperania wyjaśniła mi się też część kolorów. Choć nadal zastanawiam się nad działkami i kanałami na łuski. Wygląda, że działka były malowane na ciemnoszary/czarny?

I podwozie - przednia goleń RLM02, koło czarne? A podwozie główne?

Co sądzicie o liniach podziału blach - były szpachlowane i ma ich nie być w modelu? Czy mają być po prostu bardzo delikatne?

I fotel - widzę, że w większości modeli nie ma "poduszki" na poziomej powierzchni - tylko jest stalowa/aluminiowa "miska". Tymczasem w Walkaround jest poduszka do siedzenia i ta na oparciu jest jakby niżej, a nad nią kawałek metalowego oparcia... Czy to efekt regulacji wysokości oparcia?
Obrazek

Inne źródło z poduchą:
Obrazek

Tymczasem mushroom lansuje "miskę":
Obrazek

Re: Me-262 A-1a Hasegawa 1:72 biała 8 - Nowotny

PostNapisane: niedziela, 23 kwietnia 2017, 19:42
przez Murek
Fotel to jest pierdoła - poduszkę można wsadzić i wyjąć, w zasadzie taki dylemat może być przy większości samolotów. Felgi kół Niemcy malowali czarnym półmatowym kolorem, golenie RLM 02, wnęki kół zasadniczo też 02 ale pod koniec wojny mogły być niemalowane. Działka były malowane czarnym kolorem. Linie podziału były szpachlowane ale tak, że podział blach był widoczny, zrobisz jak będziesz uważał, ja bym zostawił bo linie robią model bardziej plastyczny.

Re: Me-262 A-1a Hasegawa 1:72 biała 8 - Nowotny

PostNapisane: wtorek, 25 kwietnia 2017, 15:42
przez PiotrW
No to fotel będzie z poduszką:
Obrazek

Ponieważ miałem nadmiarowy zestaw to jeszcze kombinuję ze zrobieniem wypuszczonych slotów. Widzę, że to rzadkość w 1:72:
Obrazek

Re: Me-262 A-1a Hasegawa 1:72 biała 8 - Nowotny

PostNapisane: wtorek, 25 kwietnia 2017, 16:21
przez Greif
A poduszka to nie jest raczej współczesny wygodnictwo? Pilot chyba miał spadachron siedzeniowy więc dlatego miska...
Podglądam bo u mnie Mesiek czeka ale większy (1/32)
Pozdro

Re: Me-262 A-1a Hasegawa 1:72 biała 8 - Nowotny

PostNapisane: wtorek, 25 kwietnia 2017, 19:18
przez Atlis
Poduszki zdarzają się, nie wiem jak u Niemców, ale idzie dla mechaników. Kijowo sprawdzać sprzęt w kabinie i siedzieć w metalowej wannie.

Re: Me-262 A-1a Hasegawa 1:72 biała 8 - Nowotny

PostNapisane: wtorek, 25 kwietnia 2017, 22:28
przez Kuba P.
Fotel był przystosowany do spadochronu siedzeniowego i poduszka w oparciu była jego elementem konstrukcyjnym. Nie przewidywano innej konfiguracji do lotu.

Obrazek

Re: Me-262 A-1a Hasegawa 1:72 biała 8 - Nowotny

PostNapisane: środa, 26 kwietnia 2017, 08:43
przez Atlis
Owszem. Jeśli już, to poduszka była wyjmowana.

Re: Me-262 A-1a Hasegawa 1:72 biała 8 - Nowotny

PostNapisane: środa, 26 kwietnia 2017, 14:26
przez Kuba P.
No tak, wiadomo tylko tutaj widać, ze oparcie jest wyjmowane i wygląda na to była to płaska ściana (drewniana?) z mocowaniem na miękką poduszkę. Jak to wyjmiesz - dziura. Jak zdejmiesz poduszkę - płaska decha. Nie ma opcji na spadochron plecowy, miska fotela jest przystosowana pod spadochron siedzeniowy. Zobacz dla porównania fotel np. Fw 190, ewidentnie przystosowany do spadochronu plecowego. Z kolei fotel w np. Me 410 był przystosowany do obu typów spadochronów i zależnie od tego stosuje się poduszkę w misce fotela lub w oparciu. Instrukcja Me 410 to wyraźnie zaznacza :)

Zresztą fotel Me 262 jest opisany w instrukcji obsługowej oraz katalogu części i ta plecowa poduszka jest pokazana i tu i tu jako integralna część tego krzesełka :)

Swoją drogą będę w weekend w Kbely i tam jak pamiętam są fotele 262 eksponowane to się przypatrzę temu oparciu jak to dokładnie jest zbudowane.
Taka ciekawostka juz kompletnie niezwiązana z tematem: wygląda, ze w samolocie Siebel 204 / Aero C-3 stosowano też fotel z Me 262 i pewnie stosowali jakąś poduszkę na siedzenie kiedy pilot nie miał spadochronu.

Re: Me-262 A-1a Hasegawa 1:72 biała 8 - Nowotny

PostNapisane: środa, 26 kwietnia 2017, 14:38
przez Atlis
Dziękuję za wykład, ale ja się z tobą zgadzam. Mówię tylko, że czasami zdarza się, że dla mechaników robi się wyjmowany poddupnik, który idzie w miejsce spadochronu. Nic więcej. ;)

Re: Me-262 A-1a Hasegawa 1:72 biała 8 - Nowotny

PostNapisane: niedziela, 23 lipca 2017, 09:12
przez PiotrW
Bardzo dziękuję za komentarze. Fotel na razie zostawię tak jak jest - poprawię przy następnym egzemplarzu.

Wykonałem kilka kolejnych kroków w Messerschmitt'cie. Po pierwsze dopasowałem dziób z zestawu CMK do kadłuba Hasegawa, co wiązało się ze sporą ilością szpachlówki. Przykleiłem na szary poxipol (dodając wcześniej obciążenie w postaci nakrętek, aby się gotowy model nie przewracał), póżniej nałożyłem zieloną szpachlówkę, oszlifowałem (papier 600, 800, 1200), po czym pomalowałem dość grubo białą farbą i dalej szlifowałem 1200. Finish wykonam po przyklejeniu i zaszpachlowaniu skrzydeł.

Obrazek

Następnie wykonałem luki podwozia głównego z zestawu CMK. Było znów sporo zabawy z dopasowywaniem części do siebie i do zestawu Hasegawa. Główna trudność polega na tym, że żywica jest za szeroka i "nie mieści się" w plastikowym kadłubie. Planuję jeszcze jednego Me-262 i wtedy planuję zrobić to lepiej.

Obrazek

Zacząłem też prace przy powierzchniach sterowych. Przy sterze kierunku element CMK jest cieńszy i krótszy niż statecznik, więc zdecydowałem się użyć jednak steru wyciętego ze statecznika po dosztukowaniu przeciwwagi samodzielnie. Ster CMK jej nie posiada więc trzeba by to było zrobić tak czy owak. CMK dostarcza oddzielnie stery wysokości z przeciwwagą oraz stateczniki poziome z wycięciem (widoczne na zdjęciu na dole) - więc dalej powinno być łatwiej.

Obrazek

Klapy i lotki są da duże w stosunku do skrzydła - ale to akurat dobrze, bo będę mógł je elgancko doszlifować do wymaganego kształtu. Mają też inne linie podziału blach niż elementy H, ale to też do zrobienia.

Obrazek

Nie będę w tym egzemplarzu robił otwartych slotów. Zostawiam to sobie na kolejny.

Re: Me-262 A-1a Hasegawa 1:72 biała 8 - Nowotny

PostNapisane: niedziela, 23 lipca 2017, 10:08
przez Atlis
Sloty są na ziemi wysunięte. Opadają pod własnym ciężarem. Skoro już robisz mechanizację skrzydła, to fajnie by było zrobić wszystko.

Re: Me-262 A-1a Hasegawa 1:72 biała 8 - Nowotny

PostNapisane: niedziela, 23 lipca 2017, 14:26
przez PiotrW
Ma to sens - masz jakiś pomysł z czego zrobić sloty? Są za małe, żeby udało mi się je wyciąć ze skrzydeł - muszę zeszlifować i jakoś dorobić.
Masz może więcej informacji o mechanizmie działania slotów? Same się też chowały po osiągnięciu jakiejś prędkości pod wpływem naporu powietrza?