Spitfire Mk.IXc ,S.Skalski ZX-6,PFT, Airfix 1:72

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Spitfire Mk.IXc ,S.Skalski ZX-6,PFT, Airfix 1:72

Postprzez eldiabllo » niedziela, 30 kwietnia 2017, 21:53

Witam, postanowiłem ruszyć z praca nad Spitfire Stanisława Skalskiego z nowego zestawu Airfixa, kalkomanie w komplecie. Model bedzie w malowaniu Polish Fighting Team( będącego częścią 145 Dywizjonu RAF) z 1943r w Tunezji , kpt. pil. (S/Ldr) Stanisław Skalski o numerze EN 315
Polski Zespół Myśliwski (ang. Polish Fighting Team, PFT) – polska jednostka, znana też jako „Cyrk Skalskiego” (od nazwiska dowódcy), która brała udział w walkach w kampanii w Północnej Afryce w 1943 podczas drugiej wojny światowej.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
eldiabllo
 
Posty: 177
Dołączył(a): wtorek, 12 stycznia 2016, 22:53
Lokalizacja: Nowy Targ

Reklama

Re: Spitfire Mk.IXc ,S.Skalski ZX-6,PFT, Airfix 1:72

Postprzez Paweł84 » wtorek, 2 maja 2017, 07:54

Ten samolot był zdaje się wczesną wersją dziewiątki,miał miedzy innymi szerokie przetłoczenia na pokrywach uzbrojenia i inny wlot powietrza. Miałem gdzieś żywiczne odlewy tych elementów, jeśli jesteś zainteresowany to napisz na priv.
Avatar użytkownika
Paweł84
 
Posty: 300
Dołączył(a): niedziela, 20 lipca 2008, 14:54

Re: Spitfire Mk.IXc ,S.Skalski ZX-6,PFT, Airfix 1:72

Postprzez KRYSTEK » wtorek, 2 maja 2017, 09:26

Zobacz malowanie Mk IX Skalskiego w instrukcji Eduarda.
Zobaczysz szerokie pokrywy na skrzydłach.
https://www.eduard.com/store/out/media/8282.pdf
KRYSTEK
 
Posty: 40
Dołączył(a): niedziela, 24 czerwca 2012, 11:28

Re: Spitfire Mk.IXc ,S.Skalski ZX-6,PFT, Airfix 1:72

Postprzez eldiabllo » wtorek, 2 maja 2017, 12:11

No tak faktycznie , pokrywy sa szerokie, w tym wypuście Airgixa sa cienkie, wlot powietrza z tego co widzialem mam dwa rodzakje, większy i mniejszy.
Co do malowania maluje emaliami czy poprawnie bedzie humbrol 29/225/ a czy jeśli na spod pojdzie H65 niebedzie zajasna czy jednak dac azure blu?
Mam jeszcze zamiar zegary dokupić.
Avatar użytkownika
eldiabllo
 
Posty: 177
Dołączył(a): wtorek, 12 stycznia 2016, 22:53
Lokalizacja: Nowy Targ

Re: Spitfire Mk.IXc ,S.Skalski ZX-6,PFT, Airfix 1:72

Postprzez KRYSTEK » wtorek, 2 maja 2017, 20:01

KRYSTEK
 
Posty: 40
Dołączył(a): niedziela, 24 czerwca 2012, 11:28

Re: Spitfire Mk.IXc ,S.Skalski ZX-6,PFT, Airfix 1:72

Postprzez skusz » wtorek, 2 maja 2017, 20:22

Jak już chcesz robić tego Airfix'a, to trudno, ale nie za bardzo może to być ZX-6. Proponuję nieco zainwestować i kupić to http://www.martola.com.pl/pl306/produkt ... re_f_mk_ix. Masz wszytko, odpowiednie skrzydło, cała kabinka i dużo, dużo przyjemniej się składa. I wygląda jak Spitfire.
Pozdrawiam Sławek Kusz
Portfolio : http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=207&t=20734
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
skusz

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3154
Dołączył(a): sobota, 3 stycznia 2009, 17:27
Lokalizacja: Roztocze

Re: Spitfire Mk.IXc ,S.Skalski ZX-6,PFT, Airfix 1:72

Postprzez cris » wtorek, 2 maja 2017, 22:54

Paweł84 napisał(a):Ten samolot był zdaje się wczesną wersją dziewiątki,miał miedzy innymi szerokie przetłoczenia na pokrywach uzbrojenia i inny wlot powietrza.

skusz napisał(a):Jak już chcesz robić tego Airfix'a, to trudno, ale nie za bardzo może to być ZX-6.

Niestety Koledzy ,ale chyba takimi ,,drobiazgami " Kolega eldiabllo się nie przejmuje. :(
Airfix dał pudełko ze Spitem PFT Skalskiego to niechybnie tak musi być :->
Z opinią jest jak z dziurą w du..ie -każdy ma swoją.
Avatar użytkownika
cris
 
Posty: 850
Dołączył(a): sobota, 7 kwietnia 2012, 20:45
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Spitfire Mk.IXc ,S.Skalski ZX-6,PFT, Airfix 1:72

Postprzez eldiabllo » środa, 3 maja 2017, 09:02

Tak profesjonalnym modelarzem nie jeste jak przedmówca, sklejam może 2gi spitfire w swoim życiu, sprawia mi to frajdę a to chyba najważniejsze :).
Forum chyba po to jest żeby inni doświadczeni w modelarstwie koledzy cos doradzili lub powiedzieli co jest nie tak. Teraz dzięki spostrzeżeniom mogę następnym razem wyeliminować chociażby kupując zestaw polecony prze kolegę "skusz".
Pozdrawiam:D
Avatar użytkownika
eldiabllo
 
Posty: 177
Dołączył(a): wtorek, 12 stycznia 2016, 22:53
Lokalizacja: Nowy Targ

Re: Spitfire Mk.IXc ,S.Skalski ZX-6,PFT, Airfix 1:72

Postprzez cris » środa, 3 maja 2017, 14:53

eldiabllo napisał(a):Tak profesjonalnym modelarzem nie jeste jak przedmówca

Grzegorzu -po pierwsze nie jestem ,,profesjonalnym modelarzem " cokolwiek to oznacza ;o) .
Nie jestem też jakimś ,,ortodoksem " który się o jeden nit ,czy o ułożenie pasów na fotelu będzie czepiał. :P
Nawet na linie podziału można (w granicach rozsądku) przymknąć oko , ale cechy bardzo charakterystyczne ,które odróżniają poszczególne wersje danego modelu samolotu raczej olać nie można.
eldiabllo napisał(a):sklejam może 2gi spitfire w swoim życiu, sprawia mi to frajdę a to chyba najważniejsze :).

Można przyjąć takie założenie że ,,lepi" się dla frajdy i takiego np. Spita Mk IX pomalować w kamo z roku 40 i wmawiać sobie że to MkI z BoB -to Spitfire i to Spitfire przecież (ale modelarstwo żadne)
Tak to można na półeczkę ,ale jak się już pokazuje model publicznie ,to należy liczyć się z tym ,że ktoś będzie patrzył bardziej merytorycznie i nawet te nity Ci wytknie .
Przyznaje ,chciałem Cię trochę sprowokować ,byś się przyłożył następnym razem przed sklejaniem jakiegoś modelu i zebrał samemu jakąś (choćby podstawową ) dokumentacje .W sumie , to jak widzę ,po zdjęciach tak robisz ,tym bardziej nie rozumiem dlaczego nie przenosisz tego na model . Malujesz nieźle (między nami to lepiej wychodzi Ci pancerka/ dioramy niż samoloty ) z tzw. ,,bajerami" , ale zadbać o pewną podstawową choćby poprawność jakby Ci się już nie chciało ( nie odpuszczę Ci tej wieżyczki ,,Cheyenne" we wczesnej wersji B17G :lol: )
I jeszcze jedno -najważniejsze ; dlaczego na swoje modele wybierasz takie zestawy- knoty ???
Skoro nie czujesz się pewnie ,bo jak mówisz jesteś początkujący, to wybieraj zestawy najlepsze na rynku ,a nie zabawki.
Nawet wkładając masę dodatków , zaawansowanemu specowi modelarskiemu ,będzie niezwykle ciężko coś wycisnąć z zabawki politechnicznej , szkoda nawet farby i czasu na takie ,,cuda"
eldiabllo napisał(a):Teraz dzięki spostrzeżeniom mogę następnym razem wyeliminować chociażby kupując zestaw polecony prze kolegę "skusz".

Nie chcesz chyba powiedzieć, że jednak dalej będziesz poświęcać czas temu Airfixowi :shock:
pozdrawiam cris
Z opinią jest jak z dziurą w du..ie -każdy ma swoją.
Avatar użytkownika
cris
 
Posty: 850
Dołączył(a): sobota, 7 kwietnia 2012, 20:45
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Spitfire Mk.IXc ,S.Skalski ZX-6,PFT, Airfix 1:72

Postprzez macias13_84 » środa, 3 maja 2017, 17:09

cris napisał(a):Można przyjąć takie założenie że ,,lepi" się dla frajdy i takiego np. Spita Mk IX pomalować w kamo z roku 40 i wmawiać sobie że to MkI z BoB -to Spitfire i to Spitfire przecież (ale modelarstwo żadne)

Obrazek :mrgreen:

http://www.daveswarbirds.com/bob/spitfire.htm
Avatar użytkownika
macias13_84
 
Posty: 1700
Dołączył(a): czwartek, 26 kwietnia 2012, 11:59
Lokalizacja: Zabrze

Re: Spitfire Mk.IXc ,S.Skalski ZX-6,PFT, Airfix 1:72

Postprzez cris » środa, 3 maja 2017, 19:13

He :mrgreen: He :mrgreen: He :mrgreen: dokładnie
Szukając dobitnego przykładu właśnie przemalowane dziewiątki z filmu Battle of Britain przemknęły mi przed oczami ;o)
Z opinią jest jak z dziurą w du..ie -każdy ma swoją.
Avatar użytkownika
cris
 
Posty: 850
Dołączył(a): sobota, 7 kwietnia 2012, 20:45
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Spitfire Mk.IXc ,S.Skalski ZX-6,PFT, Airfix 1:72

Postprzez GrzeM » środa, 3 maja 2017, 21:11

eldiabllo napisał(a):Forum chyba po to jest żeby inni doświadczeni w modelarstwie koledzy cos doradzili lub powiedzieli co jest nie tak. Teraz dzięki spostrzeżeniom mogę następnym razem wyeliminować chociażby kupując zestaw polecony prze kolegę "skusz".

Spoko luz Panowie!
Można przecież przymknąć oko na wady tego zestawu i po prostu porządnie go skleić i pomalować, licząc na to, że bardziej doświadczeni koledzy z forum doradzą coś w kwestii techniki - szczególnie malowania. Przyjmując, że wiemy już że wersja nie całkiem odpowiada oryginałowi i po prostu tolerujemy to. Tym bardziej że ten Airfix jest jaki jest i nie bardzo chyba warto go jakoś specjalnie modyfikować, a jeśli kolega nie jest pewny swoich umiejętności, to właśnie na nim może je udoskonalić zanim zabierze się za najnowszego Eduarda.

Takie mamy przecież czasy. Kiedyś, gdy dostępne były przede wszystkim ruskie klony Froga, czeskie KP i rodzime Plastyki człowiek skupiał się przede wszystkim na takiej obróbce plastiku by samolot wyglądał jak samolot, a potem po prostu to malował, bez łoszowania, priszejdingów i filtrów. Teraz jest odwrotnie, mamy samosklejające się zestawy i właśnie malowanie jest wyzwaniem. Pozwólmy cżłowiekowi skleić tego Airfixa. Na pewno tu na forum nauczy się więcej, niż gdyby miał kleić cichaczem i nikomu nie pokazywać, dopóki nie osiągnie poziomu mistrzowskiego. Kolejny model na pewno będzie lepszy.
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3102
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 23:39

Re: Spitfire Mk.IXc ,S.Skalski ZX-6,PFT, Airfix 1:72

Postprzez cris » czwartek, 4 maja 2017, 15:30

GrzeM napisał(a): Spoko luz Panowie!

GrzeM ,ale jest i spoko i luz i mediacja żadna nie potrzebna ;o)
GrzeM napisał(a): Można przecież przymknąć oko na wady tego zestawu i po prostu porządnie go skleić i pomalować..... Przyjmując, że wiemy już że wersja nie całkiem odpowiada oryginałowi i po prostu tolerujemy to.

Hmm a nie lepiej uczyć nawyku szukania najlepszych zestawów na rynku ,to nie lata 80 gdzie nic nie było, teraz można przebierać :mrgreen:
GrzeM napisał(a): jeśli kolega nie jest pewny swoich umiejętności, to właśnie na nim może je udoskonalić zanim zabierze się za najnowszego Eduarda....Pozwólmy cżłowiekowi skleić tego Airfixa. Na pewno tu na forum nauczy się więcej, niż gdyby miał kleić cichaczem i nikomu nie pokazywać, dopóki nie osiągnie poziomu mistrzowskiego. Kolejny model na pewno będzie lepszy.

GrzeM czegoś nie zrozumiałeś ,kolega eldiabllo nie jest nowicjuszem ,dorobek i warsztat malarski posiada
http://www.modelwork.pl/viewtopic.php?f=178&t=57639 :P
U kolegi siada właśnie taka podstawowa z podstawowych sfera merytoryczna modelu ,nie ważne jaka wersja jaki rodzaj ,byle by się nazwa zgadzała i fajnie pomalować -ja tak to odbieram !
Dlatego chciałem go uczulić by bardziej się do tego przykładał i przed zrobieniem następnego ,,projektu " zainteresował się trochę tym co klei ,albo popytał speców na forum
GrzeM napisał(a): Kiedyś, gdy dostępne były przede wszystkim ruskie klony Froga, czeskie KP i rodzime Plastyki człowiek skupiał się przede wszystkim na takiej obróbce plastiku by samolot wyglądał jak samolot, a potem po prostu to malował, bez łoszowania, priszejdingów i filtrów. Teraz jest odwrotnie, mamy samosklejające się zestawy i właśnie malowanie jest wyzwaniem.

No i mamy akademie sztuk pięknych -sami artyści :mrgreen: ,ale żeby zestaw z którego robią to malarskie arcydzieło skorygować ,poprawić ,czy przerobić ( bo nadal są niedoskonałe) to już nie ma komu .Chyba że właśnie stara gwardia ,ale oni postrzegani są jak ,,świry jakieś " bo skoro fabryka dała knota to przecież nie klejącego wina ,on robi ,,--prosto z pudełka--''najwyżej dodatków drugie tyle właduje ,a że skrzydła za krótkie, czy kadłub za chudy i na półce jakoś śmiesznie wygląda to wina wydawcy modelu nie modelarza.
Bardzo przepraszam za te gorzkie żale ,ale właśnie nie tak dawno w pewnym sklepie ,rozmawialiśmy na ten temat w grupie takich właśnie ,,starych wyjadaczy modelarskich " i wszyscy oni maja takie samo zdanie w tym temacie -smutne :-/
Z opinią jest jak z dziurą w du..ie -każdy ma swoją.
Avatar użytkownika
cris
 
Posty: 850
Dołączył(a): sobota, 7 kwietnia 2012, 20:45
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Spitfire Mk.IXc ,S.Skalski ZX-6,PFT, Airfix 1:72

Postprzez eldiabllo » czwartek, 4 maja 2017, 22:59

cris napisał(a):Bardzo przepraszam za te gorzkie żale ,ale właśnie nie tak dawno w pewnym sklepie ,rozmawialiśmy na ten temat w grupie takich właśnie ,,starych wyjadaczy modelarskich " i wszyscy oni maja takie samo zdanie w tym temacie -smutne :-/

Powiem żeś się nakręcił.....
Jako stary wyjadacz napewno już niejedneo spita zrobiłeś, mógłbyś chociaż poleci któryś ze swoich wątkow warsztatowych gdzie mòglbym podpatrzeć twój warsztat....
Cos mówiłeś o malowaniu, maluje tak zwanym chińskim dziadem za 50pln podłączonym do lodowkowca :), ktoś inny bo powiedział ze takim czymś się niemaluje bo to do aero niepodobne :)
Pozdrawiam i życzę więcej optymizmu i zachęcania do modelarstwa młodych ludzi .
Avatar użytkownika
eldiabllo
 
Posty: 177
Dołączył(a): wtorek, 12 stycznia 2016, 22:53
Lokalizacja: Nowy Targ

Re: Spitfire Mk.IXc ,S.Skalski ZX-6,PFT, Airfix 1:72

Postprzez greatgonzo » piątek, 5 maja 2017, 00:56

Szczerze mówiąc nie rozumiem dlaczego remedium na 'akademię sztuk pięknych' i brak działań mających na celu poprawę zestawów ma być poszukiwanie zestawu jak najlepszego. Sam wolałbym oglądać warsztat, gdzie autor, w miarę swoich możliwości, stara się doprowadzić propozycję producenta do stanu odpowiedniego dla modelowanego obiektu. I sądzę, że w ten sposób będzie miał większe szanse, by stać się lepszym modelarzem niż gdy ograniczy się tylko do szukania 'idealnych' zestawów i atrakcyjnego malowania. Dlatego nie rozumiem wypowiedzi Crisa - sprzeczność widzę :).
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4054
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Następna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości