Modelarstwo z pasją

Ponieważ Mad Max jest skończony, i tyko "czekam na wiatr, co rozgoni ciemne, skłębione zasłony", żeby zrobić zdjęcia, szybko otwieram ten wątek, żeby jakieś inne głupoty mnie się nie czepiały.
Kolejny traktor, i kolejna reanimacja.
Od kolegi Marka WIerzchowskiego dostałem (serdeczne dzięki!) wykonany kiedyś przez niego model Kruka.
Wrzucam parę fotek dokumentujących jego stan.









Teraz postaram się to delikatnie porozklejać i do kreta!

Ciekawe co z rego zostanie po krecie? Bo jeśli tam był superglut użyty to raczej niewiele...
Udanej zabawy

No nie wiem czy superglut puszcza w krecie.... w moim przypadku nie puścił.... może za krótko trzymałem.

Zależy od gatunku. Ale ten z pudzianem lubi w NaOH puchnać i robia się z nim dziwne rzeczy.

Widzę, że będziesz miał kopyto na owiewkę jak znalazł

Piotrek, lepiej nie usuwaj farby w krecie, możesz zniszczyć model. Z doświadczenia wiem że takie skracze lepi się różnymi metodami i jak nie do końca wiadomo co tam jest pod farbą może się to rozpuścić. Lepiej go wyszlifować na gładko z wierzchu i poprawić linie podziału. Dodać i poprawić co trzeba oraz ponownie pomalować.

Miałeś rację, raczej będzie wyzwanie - ale, z drugiej strony - co to dla Ciebie?
Jak go weźmiesz na warsztat, to założę się, że wyjdzie kolejne cacko!

Po wyjęciu z kreta i szorowaniu.


Wow, skrzydła były wyrzeźbione z drewna! Takie kształty! Szacun!

Niezłe wnętrze ocalało, zostanie wykorzystane.

Teraz wygląda jeszcze ciekawiej!

Temat super ciekawy, może mała dioramka.
https://www.flickr.com/photos/560xls/albums/72157625300801868

Jejku jak przeczytałem tytuł to mi dech odebrało.... ale zawód Ciebie usprawiedliwia . Ależ ciekawie się to zapowiada. Czy ten model to nie był czasem pokazany w którejś z gazet modelarskich dawno, dawno temu w odległej galaktyce przed internetami?

Tego nie pamiętam.
Puskal, jakby to był model wielkoseryjny firmy Arma Hobby , to pewnie bym taki zrobił. Ale takiego "białego Kruka" to zrobię trochę porządniej. Ale dzięki za referencyjne fotki- nie ma tego dużo.

Miałem obawy, czy na drewnianym skrzydle uzyskam odpowiednio gładką powierzchnię, więc uczyniłem skrzydło kompozytowym- nasączyłem CA

Kiedy pracowałem w WSK, na Okęciu widywałem takie na "pęczki" . Niestety nie można było wtedy robić tam zdjęć to pozostały tylko wspomnienia o tym samolocie.'
Będę pilnie śledził postępy.

Adam.

Piotr, ambicji Ci nie brakuje a to się ceni. Na pewno będę śledził.

Adam napisał(a):Kiedy pracowałem w WSK, na Okęciu widywałem takie na "pęczki" . Niestety nie można było wtedy robić tam zdjęć to pozostały tylko wspomnienia o tym samolocie.'
Będę pilnie śledził postępy.

Dzięki, szkoda że nie ma zdjęć, bo w necie posucha, brakuje zdjęć szczegółów, choćby mechanizmu na klapie od zbiornika. Widzę też kilka wersji tego samolotu, różniących się dość istotnymi szczegółami.