Strona 1 z 1

Kfir Italeri 1:72

PostNapisane: niedziela, 20 września 2009, 02:42
przez spiton
Witam
Postanowiłem skleić coś na szybko. I znowu plany wzięły w łeb. Nie potrafiłem się powstrzymać, żeby czegoś nie uciąć, i nie zrobić jakiejś dziury w całym. Tym razem postanowiłem otworzyć hamulce aerodynamiczne. Model nie jest idealny, i ze szpachlą mu do twarzy.
Obrazek
Obrazek
Z blaszki dorobiłem chwyt powietrza, w płetwie statecznika.
Obrazek
Wloty powietrza spasowane były do bani, i musiałem je trochę przerobić
Obrazek
zlepiłem wszystko do kupy, i szczodrze oblepiłem szpachlówką
Obrazek
Dla sprawdzenia efektów szpachlowania prysnąłem surfacer'em 1200
Obrazek
I prysnąłem na biało po lukach podwozia
Obrazek
I nareszcie mogłem przystąpić do malowania ;-))A raczej maskowania i malowania.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Przykręciłem sobie dzisiaj do stolika taki narząd :
Obrazek
Malowania odbyło się szybko i przyjemnie, choć nie bez problemów.
Farby dark ghost grey i light ghost grey, prawie się od siebie nie różniły, i musiałem trochę pokombinować z jaśniejszym odcienie, żeby kontrast miedzy kolorami przypominał ten ze zdjęć.
Następnie wtarłem w model trochę ciemno szarej plakatówki( taki mam zwyczaj)i utrwaliłem wszystko półmatem pod kalki.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Na fotkach plakatówka wygląda gorzej niż w realu ;-)) Tak się pocieszam ;-))
CDN niebawem ,-))

Re: Kfir Italeri 1:72

PostNapisane: niedziela, 20 września 2009, 08:48
przez wojtek_fajga
spiton napisał(a):Przykręciłem sobie dzisiaj do stolika taki narząd...


Fajny.

Re: Kfir Italeri 1:72

PostNapisane: niedziela, 20 września 2009, 12:05
przez spiton
To statyw mikrofonowy zwany gęsią szyją. Trzeba tylko pamiętać, ze na ogół oba uchwytu dokupuje się osobno.
Klips przerobiłem za pomocą poxipolu, żeby lepiej chwytał.

Re: Kfir Italeri 1:72

PostNapisane: niedziela, 20 września 2009, 12:29
przez Lucas HS
Sebastianie. Pędzisz z tymi modelami :) Są bardzo charakterystyczne (eh te plakatówki :) ), mógłbyś w wolnym czasie przesłać mi na maila zdjęcie swojej półki z gotowymi modelami? Świetnie Ci idzie!

8-)

Re: Kfir Italeri 1:72

PostNapisane: niedziela, 20 września 2009, 12:38
przez spiton
pędzę, pędzę ;-))
Położyłem kaleczki. O jasny pieron ale był to sprawdzian dla cierpliwości mojej!!!!!
Czerwone linie cieniuteńkie, a klej szybko łapie !!!!
W dziennym świetle wygląda tak:
Obrazek
I dorobiłem jeszcze przegrodę we wlocie powietrza.
Obrazek
Teraz trzeba domalować to i owo, i dorobić hamulce, że o podwoziu nie wspomnę ;-))
CDN

Re: Kfir Italeri 1:72

PostNapisane: niedziela, 20 września 2009, 12:54
przez lejgo_inc
Trzeba ci chyba amputować nożyk, piłkę i plastik 0.5mm :) Wtedy jest jakaś szansa na "szybki projekt".
Ale to i tak jest całkiem szybki projekt, bach-bach i już kalki.
Inna sprawa, że mi się taka inicjatywa podoba - rur na forum nigdy za wiele :) Zużytych, niecodziennych rur tym bardziej :)

Re: Kfir Italeri 1:72

PostNapisane: niedziela, 20 września 2009, 14:43
przez Lucas HS
:shock: :shock: :shock:
nie pędzisz, a zapierdzielasz! Mam nadzieję, że takie określenie jest dopuszczalne, jeśli nie, proszę o wymazanie i stosowną karę. Chcę tylko dobrze i dosłownie wyrazić emocje :)

Pęd spitona w budowaniu modeli napędza i mnie, wziąłem się za kończenia MiGa-29 :)

Re: Kfir Italeri 1:72

PostNapisane: niedziela, 20 września 2009, 15:34
przez spiton
Podmalowałem trochę linie podziału plakatówką ;-)), i prysnąłem satynką (wpływ Arkadego ,-)
Obrazek
Obrazek
No i oczywiście pokusiłem się o mały "fotomontaż" ,-))
Obrazek
CDN wkrótce ,-)) (bo nieźle zapierdzielam( jak mawia Łukasz))

Re: Kfir Italeri 1:72

PostNapisane: niedziela, 20 września 2009, 16:12
przez LazyCat
Tempo niesamowita a efekt calkiem ladny :shock:

Re: Kfir Italeri 1:72

PostNapisane: niedziela, 20 września 2009, 16:29
przez spiton
Trochę dałem ciała, bo maskując opierałem się na schematach malowania z pudełka(jak bym nie wiedział, ze tak nie należy ;-))
Teraz najważniejsze to zrobić ładnie hamulce. (podwozie może zrobi się samo ;-))
Pozdrawiam

Re: Kfir Italeri 1:72

PostNapisane: niedziela, 20 września 2009, 22:41
przez jambus
spiton napisał(a):Nie potrafiłem się powstrzymać, żeby czegoś nie uciąć, i nie zrobić jakiejś dziury w całym.

Niedawno zauważyłem, że mam to samo ;o)

Bardzo fajne te Twoje odkurzacze, ale to już chyba trzeci z koleji, więc może zacząłbyś budwć model jakiegoś porządnego samolotu ze śmigłem. :mrgreen:

Pozgdrawiam.

Re: Kfir Italeri 1:72

PostNapisane: wtorek, 22 września 2009, 08:37
przez dewertus
spiton napisał(a):Podmalowałem trochę linie podziału plakatówką


Niektóre z Twoich patentów brzmią intrygująco... Mógłbyś czasem ciut więcej napisać, co by mniej "uwarsztatowieni" mogli z nich skorzystać :mrgreen:

pzdr.
Hubert

Re: Kfir Italeri 1:72

PostNapisane: wtorek, 22 września 2009, 15:18
przez spiton
Dewertus, sprawa jest prosta. Biorę farbki dla dzieci, i mały pędzelek, rozrabiam farbkę śliną, i tak rozrobiona farbka maluje linie podziału. Jak farbka się nie chce przyklejać, to przecieram powierzchnie lekko ściereczką matującą, albo powtarzam czynność kilka razy, aż ślina odpowiednio spreparuje podłoże. Model powinien być matowy, bo wtedy farba się lepiej "przylepie".
Jak jestem niezadowolony z efektów, to ścieram je (najlepiej ściereczką matującą) Na koniec przecieram model delikatnie ściereczką matującą, by pozbyć się "śladów pędzla", i jak jestem zadowolony to utrwalam efekt lakierem bezbarwnym.

Udało mi się zrobić hamulce :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Uważam, że podjęty "trud" się opłacił,hamulce wyglądają fajnie ,-))
CDN

Re: Kfir Italeri 1:72

PostNapisane: sobota, 10 października 2009, 19:30
przez spiton
podłubałem trochę przy goleni podwozia.żeby nie była monolityczną kluską ,-))
Obrazek
Działka zrobiłem z igły, i nawiniętego na nią drucika. Prymityw, ale wygląda groźnie ,-))
Obrazek
Pozdrawiam