Strona 1 z 2

MiG-15 Bis Eduard 1:72

PostNapisane: sobota, 11 listopada 2017, 12:58
przez tommyk
Witam Forumowiczów
Poniżej kilka zdjęć z budowy MiG-a. Położyłem kalki (na zdjęciach uszkodzonej kalki aż tak nie widać :mrgreen: ) i teraz zastanawiam się, czym wszystko zabezpieczyć przed wash'em i w ogóle.
Myślałem o lakierze bezbarwnym GX, a chyba najpierw zrobię jakieś testy czy przypadkiem nie reaguje z metalikami.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Przepraszam za jakość zdjęć ale ja chyba tego nigdy nie ogarnę. :evil:

Re: MiG-15 Bis Eduard 1:72

PostNapisane: sobota, 11 listopada 2017, 13:12
przez xmald
Cześć!
Bardzo ładnie wygląda to, co zrobiłeś! Elegancko i delikatnie zróżnicowane panele i nitowanie.
Co do lakieru to polecam Alclada II - ja używałem na swoim Limie półmatu i utrata metaliczności jest znikoma.
Czym malowałeś?
Jeżeli mogę zasugerować to użyj szarego washa, czarnego jedynie dla odcięcia pow. sterowych itd.
Co do zdjęć to są przyzwoite - przerzuć je tylko przez program graficzny - podciągnij jasność, kontrast i powinno być zdecydowanie lepiej.

Re: MiG-15 Bis Eduard 1:72

PostNapisane: sobota, 11 listopada 2017, 13:36
przez janpola
Kurcze szkoda używać tego bezbarwnego .. raczej nie zareaguje, ale faktycznie straty metaliczności są zawsze zauważalne Ostatnio znajomek robić coś właśnie w stylu tego modelu .. zapytam jaki on miał sposób na zabezpieczenie bo nie było widać różnicy .. znajdę fotki to wrzucę

Re: MiG-15 Bis Eduard 1:72

PostNapisane: sobota, 11 listopada 2017, 14:10
przez tommyk
Baza do czarny GX od Gunze. Muszę się jeszcze nauczyć kłaść bo było gładko ale nie do końca lustro o jakim piszą inni koledzy. Potem SM1 od Gunze, a różnicowanie paneli to Extreme Metal od AK: duraluminium i dark aluminium.
Zrobię testy bezbarwnym od Gunze to zobaczę czy wszystko ok. Boję się zwłaszcza o Extreme Metal bo mam wrażenie, że są zdecydowanie delikatniejsze niż SM od Gunze.
Wash pewnie szary/ciemny szary - tak jak pisałeś.
Zobaczymy co z tego wyniknie.Zobaczymy czy może koledze Janpola uda się coś wrzucić.

Re: MiG-15 Bis Eduard 1:72

PostNapisane: sobota, 11 listopada 2017, 14:23
przez xmald
Może faktycznie Janpola zasugeruje lepsze rozwiązanie - chętnie się dowiem bo mam jeszcze kilka modeli rur, które będę robił w NMF.
Tutaj jest link do mojego Lima, tylko ja malowałem go Alcladami: http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=84284

Re: MiG-15 Bis Eduard 1:72

PostNapisane: sobota, 11 listopada 2017, 17:27
przez Krzysiek Kowalik
Super malowanie! Widzę że przenitowałeś go i dodałeś lufy działek ;) Też obecnie mam go na warsztacie. Malowałem vallejo metal color ale takiego lusterka nie uzyskałem

viewtopic.php?f=12&t=83868&start=15#p985498

Re: MiG-15 Bis Eduard 1:72

PostNapisane: sobota, 11 listopada 2017, 18:25
przez tommyk
Przenitowałem całego bo obawiałem się, że może wyjść jakiś monotonny. Robiłem to w sumie pierwszy raz w takiej skali (tzn. cały model :mrgreen: ) ale efekt akceptowalny :) Wiem co w przyszłości poprawić.
Do tego tak jak piszesz lufy - od Mastera.

Re: MiG-15 Bis Eduard 1:72

PostNapisane: sobota, 11 listopada 2017, 19:26
przez golf czarny
Niestety zdjęcia padły.

Re: MiG-15 Bis Eduard 1:72

PostNapisane: niedziela, 12 listopada 2017, 15:15
przez tommyk
Założyłem konto na Flickr - może teraz będzie działać.
ObrazekIMG_0574 by Tomasz Koziński, on Flickr
ObrazekIMG_0575 by Tomasz Koziński, on Flickr
ObrazekIMG_0579 by Tomasz Koziński, on Flickr

Re: MiG-15 Bis Eduard 1:72

PostNapisane: wtorek, 14 listopada 2017, 00:17
przez golf czarny
No właśnie zdjęcia potrzebne ponieważ chciałem zapytać w jaki sposób maskujesz te pokrywy luków (nb.świetny efekt)
oraz w jakim patentem prowadziłeś nitowadło ,że tak ładnie wyszły te parabole i krzywe? Nity robione na podkładzie?
BTW nie bardzo wiem czy pokrywy były również nitowane w kratkę ?

Re: MiG-15 Bis Eduard 1:72

PostNapisane: wtorek, 14 listopada 2017, 18:04
przez tommyk
Witam
1. Powierzchnie sterowe maskowałem taśmą tamiya. Luki najpierw chciałem maskować maskami wyciętymi na ploterze, ale sam tego nie umiem zrobić a nikt, kogo znam też nie potrafił. W związku z tym maskowałem to Maskolem Gunze. Bardzo ładnie przylega do SM Gunze i łatwo schodzi. Do Extreme Metal AK przylega już mocniej (jakby się lekko przyklejał) i tu trzeba odrywać delikatnie. Robiłem wcześniej testy na zbędnych częściach i ten Maskol nie reaguje z tymi metalikami (nie zostawiał mi śladów ani plam nawet jak poleżał kilka czy kilkanaście dni).
2. Krzywy linie odrysowywałem ołówkiem a potem prowadziłem delikatnie z ręki. Można pewnie jeszcze kombinować z elastyczną taśmą Tamiya ale pomyślałem o tym za późno. Nitowałem wszystko przed sklejeniem części (a więc także przed podkładem). Łatwiej mi się nad tym pracowało. Po sklejeniu tylko poprawki.
3. Wydaje mi się, że część tych pokryw też była nitowana (takie zdaje się miałem plany, niestety z opisem w jakimś azjatyckim języku :mrgreen: )- ale teraz już głowy nie dam.

Re: MiG-15 Bis Eduard 1:72

PostNapisane: wtorek, 14 listopada 2017, 23:02
przez golf czarny
Ja tym bardziej nie jestem ekspertem od nitowania. Bogu dzięki na zdjęciach , które oglądałem polskich limów nitów nie widać. Twoje sprawiają, że to co do tej pory wykonałeś wygląda bardzo atrakcyjnie a przecież Limem wcale nie jest i widocznych nitów może mieć mnóstwo.

Co do maskowania wciąż szukam , idealnego rozwiązania . Próbowałem ostatnio maziać miękkim ołówkiem po taśmie tamiyi przyklejonej do powierzchni. Potem próbowałem wycinać skalpelem jak taśma była przyklejona na macie. Ale to nie to. Za bardzo łuki się się siepią. Może nożyczkami. Mam też szablon może z tym coś będę walczył. Próbowałem także robić takie osłonki z patafixu w kształcie okręgu a dookoła maskować . Maskol mam humbrolowski. Ale on jest dosyć gęsty jak na takie małe kółka.

Re: MiG-15 Bis Eduard 1:72

PostNapisane: środa, 15 listopada 2017, 00:34
przez xmald
Z tym brakiem widocznych nitów na Limach to nie do końca prawda... Zależy od zdjęcia - na jednych widać bardzo wyraźnie na innych prawie wcale. Mam Lima - pomnik parę kroków od domu nity widać choć delikatnie.
Ja nitowałem przed podkładem i chyba jeszcze je delikatnie zeszlifowałem.

Czekam z niecierpliwością na aktualizację!

Re: MiG-15 Bis Eduard 1:72

PostNapisane: środa, 15 listopada 2017, 00:36
przez tommyk
Jak będę robił Lima to nitów też pewnie nie będzie widać, a na pewno nie tyle. Przyznaję, że tu bardziej chodziło mi o to sprawdzenie jaki będzie efekt, czy będą widoczne itd.

Z tym maskowaniem u mnie jest tak, że ja nie maskuję osłon tylko wszystko dookoła. Maskol Gunze jest na tyle rzadki i ma takie napięcie powierzchniowe, że spokojnie można go cienkim pędzelkiem podprowadzić pod granice danej osłony. W MiGu lałem wielką kroplę na skrzydło i spokojnie powoli wszystko rozprowadzałem. Potem w całości wielki płat wyschniętego maskolu w jednym kawałku schodził z prawie całego skrzydła.

Re: MiG-15 Bis Eduard 1:72

PostNapisane: środa, 15 listopada 2017, 00:40
przez tommyk
Będzie aktualizacja, ale u mnie to niestety idzie powoli. Powoli pracuję i czasu mam mało. Dziś pomalowałem owiewkę i limuzynę ale takich drobiazgów nie będę wrzucał na forum.
Plan jest taki aby do końca miesiąca skończyć - może się uda. Nie zostało już wiele pracy. Podwozie gotowe. Czeka na montaż.
W zasadzie pozostał wash, jakiś weathering i drobnica.