Strona 1 z 1

FL282 V6 Kolibri 1/35 Miniart

PostNapisane: wtorek, 6 lutego 2018, 01:42
przez Flacha
Ktoś od jakiegoś czasu mi mówił żebym skleił wreszcie jakiś śmigłowiec. No to kleję :)
Wybór padł na pierwszy lotniczy model Miniartu i jednocześnie pierwszy seryjnie produkowany śmigłowiec konstrukcji Antona Flettnera.
A jako, że pisać za bardzo nie lubię to lecą fotki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

cdn

Re: FL282 V6 Kolibri 1/35 Miniart

PostNapisane: wtorek, 6 lutego 2018, 02:54
przez ARNI44
Elegancko wygląda ,to małe śmigło jak myślę służy do chłodzenia silnika?

Re: FL282 V6 Kolibri 1/35 Miniart

PostNapisane: wtorek, 6 lutego 2018, 08:16
przez Atlis
Nie Erlend, do chłodzenia pilota... ;-)

Super ten Flettner.

Re: FL282 V6 Kolibri 1/35 Miniart

PostNapisane: wtorek, 6 lutego 2018, 08:45
przez Mecenas
Nie wiedziałem, że ten model jest już u nas dostępny. Jak zwykle Andrzeju fajny temat. Patrząc na Twoje zdjęcia to można odnieść wrażenie, że model sam się skleja...

Atlis napisał(a):Nie Erlend, do chłodzenia pilota... ;-)

Chyba coś Ci się zdrowo pomerdało, bo Arni to nie Erni...

Re: FL282 V6 Kolibri 1/35 Miniart

PostNapisane: wtorek, 6 lutego 2018, 08:53
przez Atlis
:-D 6 dni temperatur powyżej 38C...

Re: FL282 V6 Kolibri 1/35 Miniart

PostNapisane: wtorek, 6 lutego 2018, 09:19
przez Łukasz_K
Elegancko wygląda, ta zielona farba na silniku to jakiś błysk, czy lakierowany mat? Wygląda jak żyw.

Re: FL282 V6 Kolibri 1/35 Miniart

PostNapisane: wtorek, 6 lutego 2018, 11:46
przez Flacha
astarott napisał(a):Elegancko wygląda, ta zielona farba na silniku to jakiś błysk, czy lakierowany mat? Wygląda jak żyw.


Zielony i niebieski to RLMy z Bilmodela. Bez żadnych lakierów póki co.

Re: FL282 V6 Kolibri 1/35 Miniart

PostNapisane: wtorek, 6 lutego 2018, 17:36
przez skusz
Ślicznie wychodzi, silnik cacuszko. Niech się znawcy wypowiedzą, ale nie wiem czy środek nie powinien być RLM66 a nawet może RLM02?

Re: FL282 V6 Kolibri 1/35 Miniart

PostNapisane: niedziela, 11 lutego 2018, 17:04
przez Flacha
I jedziemy dalej z koksem. Dziś troszkę zabaw z kabelkami z przodu i wirniki.
Miniart dał trochę ciała z tymi elementami ponieważ wymyślił sobie, że pręcik plastikowy 1mm utrzyma całe łopaty. Żeby to miało sens to trzeba było łopaty do głowicy montować na wolframowym drucie a i sam pręt w łopatach wymienić na igły lekarskie. Dopiero wtedy całość jako tako trzyma się kupy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: FL282 V6 Kolibri 1/35 Miniart

PostNapisane: niedziela, 11 lutego 2018, 20:18
przez Murek
Ciekawy statek powietrzny i fajny model (powstaje) :D

Re: FL282 V6 Kolibri 1/35 Miniart

PostNapisane: niedziela, 11 lutego 2018, 23:16
przez xmald
Bardzo mi się podoba - jak zawsze z resztą twoja robota. Koliberek to bardzo nietuzinkowy temat. Ciekawe jak się tym latało.

Re: FL282 V6 Kolibri 1/35 Miniart

PostNapisane: poniedziałek, 12 lutego 2018, 18:30
przez Aleksander
Też mi się bardzo podoba ten silnik! Wygląda bardzo realnie.
Czy model stoi na trzech kołach, czy nie ma tendencji do "siadania" na ogonie?

Re: FL282 V6 Kolibri 1/35 Miniart

PostNapisane: wtorek, 13 lutego 2018, 00:44
przez Flacha
Aleksander napisał(a):Czy model stoi na trzech kołach, czy nie ma tendencji do "siadania" na ogonie?


Stoi na kołach ale trzeba było dorzucić z 5g na przód.

c.d.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek