Modelarstwo z pasją

Skończyłem dziada. Ja pitole, ale mam dosyć - dał mi zdrowo popalić. Kończę ze struganiem, przynajmniej na jakiś czas. Modele normalne trzeba troche posklejać. Galerię skończonych wstawię za niedługo.

Coż można powiedzieć, patrząc na twoje zestawy to większość firm produkujących dodatki powinna zamknąć działalność i zająć się produkcją krasnali ogrodowych. Myślę, że drugiego takiego jak Ty na świecie nie ma! Zazdroszczę i podziwiam.
Ze smutkiem przyjąłem wiadomość o tym, że ten Clerget będzie bardzo limitowany bo chciałem sobie sprawić do mojego Camela z WnW.
Co do twojego modelu - urywa łepetynę! Już Ci kiedyś pisałem nie wierzę, że jesteś człowiekiem ;)
Idę poszukać szczęki...

Świetna robota Łukasz ! Silniki najwyższej klasy. Nie do zrobienia nawet przez ponadprzeciętnej klasy modelarza. Tu jak nic pasuje tytuł "Tylko dla orłów".

Ja już tylko czekam na układ paliwowy i uruchomienie wtedy Twoja robota czarodzieju zboczeńcu będzie kompletna!

Łukaszu moje zdanie znasz od dawna.
SZACUNEK.

Massakra .Nie myślałeś może o jakimś motorku do 109 w 32?

Piękna robota! Miałem przyjemność poddać się podczas składania Oberursel III do Fokkera. Postanowiłem ponownie do niego zasiąść jak już będę godzien. Pana produkty uczą pokory

Cudo Panie, po prostu mistrzostwo świata

Niewiarygodna precyzja

Noo, z tą zapałką to przesadziłeś....
A tak poważnie- gratuluję- efekt porażający... Szanowni Koledzy już napisali.
Pozdrawiam!

Cudo!! Zobaczylem a teraz ide lepic...pierogi z Italeri

Czy ta zapałka to z jakiegoś konara wystrugana? Bo to nie może być prawdziwe z tą skalą... :-)