Strona 2 z 7

Re: TSR-2 Airfix 1/48 ++

PostNapisane: piątek, 20 lipca 2018, 15:43
przez Jurek Greinert
Jako że biały to słaby kolor do kontroli powierzchni całość dostała podkład. Bryła jest gotowa, doszło trochę wlotów, wylotów itp. Teraz zabawa z detalami wystającymi i w komorach.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: TSR-2 Airfix 1/48 ++

PostNapisane: piątek, 20 lipca 2018, 16:48
przez Michal J Swiniarski
Jurek,

Elegancko. Nitowanie robiles juz po polozeniu podkladu?

pzdro,
Michal

Re: TSR-2 Airfix 1/48 ++

PostNapisane: piątek, 20 lipca 2018, 19:07
przez Jurek Greinert
Michal J Swiniarski napisał(a):. Nitowanie robiles juz po polozeniu podkladu?

pzdro,
Michal

Przed, ale może coś dodziurkuję :)

Re: TSR-2 Airfix 1/48 ++

PostNapisane: piątek, 20 lipca 2018, 22:42
przez arhtus
TSR-2 i Arrow zawsze ciekawiły mnie pod kątem historycznym, nie wiedziałem, że Airfix wydał model tego pierwszego i że jest do niego tyle dodatków, bardzo fajnie to wygląda, czekam na efekt końcowy :)
Mam jeszcze pytanie odnośnie technikaliów, co to za podkład? Wydaje mi się ciemniejszy niż powszechny surfacer gunze, a na zdjęciach widać, że bardzo dobrze uwydatnia powierzchnię modelu.

Re: TSR-2 Airfix 1/48 ++

PostNapisane: piątek, 20 lipca 2018, 23:05
przez Jurek Greinert
arhtus napisał(a):TSR-2 i Arrow zawsze ciekawiły mnie pod kątem historycznym, nie wiedziałem, że Airfix wydał model tego pierwszego i że jest do niego tyle dodatków, bardzo fajnie to wygląda, czekam na efekt końcowy :)
Mam jeszcze pytanie odnośnie technikaliów, co to za podkład? Wydaje mi się ciemniejszy niż powszechny surfacer gunze, a na zdjęciach widać, że bardzo dobrze uwydatnia powierzchnię modelu.

A to zwykła szara farba z Gunze jest - notabene H331, miałem dwie to trochę zużyłem :D Co do dodatków to jeszcze 3 blachy z Edka i drobnica QB jest.

Re: TSR-2 Airfix 1/48 ++

PostNapisane: sobota, 21 lipca 2018, 14:37
przez Jurek Greinert
Popracowałem nad goleniami z CMK, gdyby nie waga modelu to są bez sensu. Więcej oczyszczania niż to warte. Jako że plastik jak i metal w głównym podwoziu jest wymyślony stabilnie ale błędnie, tzn wkleja się goleń z tym płaskim elementem do samego dna komory, wywaliłem to. Dorobiłem gniazda i osie obrotu jak w oryginale. Mam nadzieję że ten patent wytrzyma. Co do przedniego podwozia to jest przepaść pomiędzy drobnicą z modelu a żywicą. Notabene TSR miał przednią goleń wysuwaną do startów z krótkich pasów i stąd te podwójne nożyce.
Obrazek

Re: TSR-2 Airfix 1/48 ++

PostNapisane: niedziela, 22 lipca 2018, 15:19
przez donalyah00
Bardzo to ładnie wygląda! Sadząc po płytkach na końcówkach skrzydła XR220 będzie?
Jedna uwaga odnośnie osłony dysz silników (ostatni segment kadłuba) - na fotkach osłona wydaje się być dwuczęściowa - biegnie tam bardzo delikatna, pionowa linia podziałowa. Wydaję się też, że obie części osłony były wykonane z innych materiałów - mają delikatnie inny odcień naturalnego metalu. Na fotkach muzealnego XR220 dostępnych w sieci dość dobrze to widać. Może zamiast ryć tam linię wystarczy osłonę pomalować dwoma odcieniami metalizera?

Re: TSR-2 Airfix 1/48 ++

PostNapisane: niedziela, 22 lipca 2018, 17:08
przez Jurek Greinert
donalyah00 napisał(a):Bardzo to ładnie wygląda! Sadząc po płytkach na końcówkach skrzydła XR220 będzie?
Jedna uwaga odnośnie osłony dysz silników (ostatni segment kadłuba) - na fotkach osłona wydaje się być dwuczęściowa - biegnie tam bardzo delikatna, pionowa linia podziałowa. Wydaję się też, że obie części osłony były wykonane z innych materiałów - mają delikatnie inny odcień naturalnego metalu. Na fotkach muzealnego XR220 dostępnych w sieci dość dobrze to widać. Może zamiast ryć tam linię wystarczy osłonę pomalować dwoma odcieniami metalizera?


Co do osłony dysz to wiem, widać inne kolory, tam jest linia podziałowa ale zrobię to dwoma kolorami.
Co do egzemplarza to rozwiń proszę temat. Ja celuję w XR219 jako jedyny latający. Ma więcej kolorków, np klapy były częściowo w metalizerze, no i najważniejsze że latał. Domyślam się że piszesz o tych nakładanych wystających płytkach na samych końcówkach z ujemnym wzniosem. To były masy przeciw flatnerowe? Widzę że są na 220 i 222, ale faktycznie 219 chyba ich nie miał. Niestety przy skasowanym 219 są tylko analogowe, dość słabe jak na obecne standarty foty. Ma to plusy i minusy. Pewne błędy mogą przejść a z drugiej strony brak dobrego walkarounda konkretnego egzemplarza.
Na co jeszcze uważać przy 219?

Re: TSR-2 Airfix 1/48 ++

PostNapisane: niedziela, 22 lipca 2018, 20:32
przez Jurek Greinert
Temat hampli jak dla mnie zamknięty, CMK naprawdę odwaliło dobrą robotę i dodatki są minimalne. Tu nie ma okablowania bo go nie było, a siłowniki moim zdaniem działały na zasadzie śruby ślimakowej.
Obrazek
Podwozie in-progress
Obrazek
Obrazek

Re: TSR-2 Airfix 1/48 ++

PostNapisane: niedziela, 22 lipca 2018, 22:15
przez donalyah00
Jurek Greinert napisał(a):Co do egzemplarza to rozwiń proszę temat. Ja celuję w XR219 jako jedyny latający. Ma więcej kolorków, np klapy były częściowo w metalizerze, no i najważniejsze że latał. Domyślam się że piszesz o tych nakładanych wystających płytkach na samych końcówkach z ujemnym wzniosem. To były masy przeciw flatnerowe? Widzę że są na 220 i 222, ale faktycznie 219 chyba ich nie miał. Niestety przy skasowanym 219 są tylko analogowe, dość słabe jak na obecne standarty foty. Ma to plusy i minusy. Pewne błędy mogą przejść a z drugiej strony brak dobrego walkarounda konkretnego egzemplarza.
Na co jeszcze uważać przy 219?

Owe nakładki nazwano Lateral Thrust Unit plates. Bezpośrednie tłumaczenie wskazywałoby na jakiś system dodatkowego sterowania statecznością ale niestety nie znalazłem nic więcej na ten temat w dostępnych mi opracowaniach.

Co do specyfiki XR219:
- brak wspomnianych już płytek LTU,
- brak kamer skierowanych do tyłu, umieszczonych w owalnych owiewkach na wlotach powietrza do silników,
- brak pionowej anteny mieczowej z prawej, górnej strony przedniej części kadłuba (tuż przed wiatrochronem),
- brak długich siłowników łączących podstawy goleni głównego podwozia z tylnymi krawędziami wózków podwozia. Te siłowniki były tylko w XR220 - zerknij na fotki XR219 w locie z wysuniętym podwoziem.
- "zapasowa" dysza Venturiego umieszczona na lewym boku kadłuba - stożkowy wysięgnik dyszy był czerwony, sama dysza czarna,
- delikatne różnice w stencilach na kadłubie tuż przy usterzeniu poziomym.

Ponoć (info jest w książce Damiena Bourke, której nie miałem okazji dokładnie przejrzeć) wnętrze kabin załogi w XR219 było mocno uproszczone w stosunku do późniejszych maszyn. Ale to już sprawa dla wybitnych koneserów tematu.

Sprawdź jeszcze PW.

Re: TSR-2 Airfix 1/48 ++

PostNapisane: niedziela, 22 lipca 2018, 23:50
przez Jurek Greinert
donalyah00 napisał(a):
Jurek Greinert napisał(a):Co do egzemplarza to rozwiń proszę temat. Ja celuję w XR219 jako jedyny latający. Ma więcej kolorków, np klapy były częściowo w metalizerze, no i najważniejsze że latał. Domyślam się że piszesz o tych nakładanych wystających płytkach na samych końcówkach z ujemnym wzniosem. To były masy przeciw flatnerowe? Widzę że są na 220 i 222, ale faktycznie 219 chyba ich nie miał. Niestety przy skasowanym 219 są tylko analogowe, dość słabe jak na obecne standarty foty. Ma to plusy i minusy. Pewne błędy mogą przejść a z drugiej strony brak dobrego walkarounda konkretnego egzemplarza.
Na co jeszcze uważać przy 219?

Owe nakładki nazwano Lateral Thrust Unit plates. Bezpośrednie tłumaczenie wskazywałoby na jakiś system dodatkowego sterowania statecznością ale niestety nie znalazłem nic więcej na ten temat w dostępnych mi opracowaniach.

Co do specyfiki XR219:
- brak wspomnianych już płytek LTU,
- brak kamer skierowanych do tyłu, umieszczonych w owalnych owiewkach na wlotach powietrza do silników,
- brak pionowej anteny mieczowej z prawej, górnej strony przedniej części kadłuba (tuż przed wiatrochronem),
- brak długich siłowników łączących podstawy goleni głównego podwozia z tylnymi krawędziami wózków podwozia. Te siłowniki były tylko w XR220 - zerknij na fotki XR219 w locie z wysuniętym podwoziem.
- "zapasowa" dysza Venturiego umieszczona na lewym boku kadłuba - stożkowy wysięgnik dyszy był czerwony, sama dysza czarna,
- delikatne różnice w stencilach na kadłubie tuż przy usterzeniu poziomym.

Ponoć (info jest w książce Damiena Bourke, której nie miałem okazji dokładnie przejrzeć) wnętrze kabin załogi w XR219 było mocno uproszczone w stosunku do późniejszych maszyn. Ale to już sprawa dla wybitnych koneserów tematu.

Sprawdź jeszcze PW.

Dzięki wielkie za pomoc, zauważyłem jeszcze że 219 ma na grzbiecie w okolicach spływu skrzydeł (pomiędzy tymi wylotami które są w przeźroczystych ramkach a robi również QB) jakieś dodatkowe chwyty bądź wyloty powietrza. Niestety archiwalne foty są za słabe w tym detalu

Re: TSR-2 Airfix 1/48 ++

PostNapisane: poniedziałek, 23 lipca 2018, 12:09
przez donalyah00
Faktycznie - są tam jeszcze dwa ciemne (najprawdopodobniej czarne) chwyty powietrza nieco mniejsze od białych wylotów powietrza. Umieszczone są nieco przed i pomiędzy białymi wylotami. W XR220 już ich nie było. Model PitRoad/GWH w skali 1/144 ma je delikatnie zaznaczone.
Jako ciekawostkę dodam jeszcze, że mały ukośny panel poszycia przed tymi wlotami (po prawej stronie samolotu) najprawdopodobniej był pozostawiony w kolorze żółto-zielonej farby podkładowej.

Re: TSR-2 Airfix 1/48 ++

PostNapisane: środa, 25 lipca 2018, 22:09
przez Jurek Greinert
Staram się nie znudzić tym modelem, to też skaczę z tematu na temat. Podłubałem trochę przy oszkleniach.
Obrazek

Re: TSR-2 Airfix 1/48 ++

PostNapisane: czwartek, 26 lipca 2018, 22:30
przez Ralf_S
Jurek Greinert napisał(a): ....Podłubałem trochę przy oszkleniach....

Vacu?
Sam robiłeś? bo wygląda elegancko 8-)

Re: TSR-2 Airfix 1/48 ++

PostNapisane: czwartek, 26 lipca 2018, 23:19
przez Jurek Greinert
Ralf_S napisał(a):
Jurek Greinert napisał(a): ....Podłubałem trochę przy oszkleniach....

Vacu?
Sam robiłeś? bo wygląda elegancko 8-)

Tym razem nie musiałem. W zestawie kokpitu z CMK jest cały żywiczny kokpit z blachą, vacu + żywiczne konstrukcje osłon kabin.


Jako że otrzymałem wsparcie i dobre plany (dzięki Marek) zlikwidowałem nakładane blachy LTU (końcówki skrzydeł i usterzenia), poprawiłem gniazda górnych hampli bo nie pasowało to wzajemnie. Na koniec stwierdziłem że zwalczę lenistwo i całego go przenituję nie tylko w stylu chińskim, czyli po liniach.
Obrazek