Modelarstwo z pasją

Cześć,
Model miał swoją premierę na rynku w 2014 roku jednak jak dotąd jakoś nie widziałem na żadnym polskim forum ani jednego warsztatu czy też galerii z nim w roli głównej. A szkoda bo samolot bardzo ciekawy, można by powiedzieć, że legendarny (przynajmniej w Stanach )







Kokpit już gotowy, kadłub przygotowany do zamknięcia. Jedynym dodatkiem są fototrawione pasy przy obu fotelach, które pozyskałem z różnego złomu zalegającego mi w magazynku.
Jak widać na zdjęciach model posiada również dosyć znaczące ułatwienie- wsporniki górnego płata i golenie podwozia zostały odlane razem z połówkami kadłuba co praktycznie zlikwiduje problem ustawiania geometrii tychże elementów co zawsze odstraszało mnie od modeli dwupłatów

Masz mnie w pierwszym rzędzie! Stearman to piękny samolot i faktycznie mało modeli widziałem, tym bardziej z przyjemnością popatrzę na twoją robotę. A czy ten model nie jest przypadkiem jakimś przepakiem? To nowy zestaw?
Idzie ładnie i czysto, choć kratownica, którą zaproponował Revell pasowałaby bardziej do czołgu ;) Strasznie grube są te elementy.

Napis wytłoczony na zewnętrznej stronie steru wysokości ( ) wskazuje, że jest to oryginalny wypust Revella z 2014 roku z tym, że tutaj mała poprawka- model na początku został wydany na rynek amerykański przez Revell USA, rok później wypuścili wersję "Aerobatic" i dopiero w 2016 roku cichaczem, bez specjalnych zapowiedzi wślizgnął się do nas

Proponuje przyhamować troszeczkę i wydać kilka PLN na tablice przyrządów z Yahoo. Są znakomite, o niebo lepsze niż kalki.

CzarekB napisał(a):Proponuje przyhamować troszeczkę i wydać kilka PLN na tablice przyrządów z Yahoo. Są znakomite, o niebo lepsze niż kalki.

Popieram.

Krzysiek B napisał(a):... znaczące ułatwienie- wsporniki górnego płata i golenie podwozia zostały odlane razem z połówkami kadłuba co praktycznie zlikwiduje problem ustawiania geometrii tychże elementów ....

Nie chcę wykrakać, ale producentom rzadko wychodzi wyprodukowanie takich "integralnych" zastrzałów bez odkształceń - w rezultacie i tak czeka gimnastyka przy geometrii, ale bądźmy dobrej myśli ...

No w tym przypadku nie jest źle.
Nie wstawię zdjęć bo nie mam jak ale w tych dwóch modelach PT-17 ktore udalo mi sie skonczyc skrzydło pasowało właściwie idealnie. Trzeba uważać z zewnętrznymi zastrzałami bo można je bardzo łatwo wkleić do góry nogami więc polecam nie wycinać ich z ramek w tym samym czasie. Łatwiej jest wkleić jeden a dopiero potem wyciąć drugi, obrobić i wkleić.
Ogólnie jest to bardzo dobry model.

CzarekB napisał(a):Proponuje przyhamować troszeczkę i wydać kilka PLN na tablice przyrządów z Yahoo. Są znakomite, o niebo lepsze niż kalki.

No i namówił


I potwierdzam- model model jak na razie bardzo przyjemny w budowie i nawet przymiarki na sucho wykazują, że nie będzie prawie żadnych problemów z geometrią, także tutaj wielki plus dla Revella

Warto bylo ?
Chyba tak.