Modelarstwo z pasją

przez **ewpiga** » czwartek, 20 września 2018, 22:26

Taki rekwizyt na dioramę.
Wypraski siermiężne..sporo czasu minęło nim je pociąłem na kawałki.

Obrazek

Reklama

przez **zegeye** » czwartek, 20 września 2018, 22:55

Oj, szykuje się uczta dla oka....

przez **Łukasz_K** » piątek, 21 września 2018, 00:06

A gdzie byłeś jak cię nie było? No i co z Zajcewem?

przez **ewpiga** » sobota, 22 września 2018, 23:24

astarott napisał(a):A gdzie byłeś jak cię nie było? No i co z Zajcewem?

W podróży, zaliczałem wycieczkę życia.

Zajcew będzie już ma pomalowaną kapotę.
Tymczasem tu zaczynam od dziobu,

Obrazek

Niech zgadnę...

Obrazek

Ale nawet jeżeli nie zgadłem, i tak będę zaglądać.

Z pozdrowieniami
Hubert

przez **Bolo07** » niedziela, 23 września 2018, 21:51

Jakiś czas temu walczyłem z Blochem. 1:72 Smer. W zasadzie to chciałem kilku technik na nim się nauczyć, miało być rewelacyjne, wyszło jak zawsze :oops:

Kibicuję, czekam na więcej fotek, w szczególności na ten prześliczny celowniczek :lol:

przez **ewpiga** » niedziela, 23 września 2018, 22:36

HubertKendziorek napisał(a):Niech zgadnę...

Rozbitek podobny.. w piasku i kamieniach zagrzebany raczej będzie.

Bolo07 napisał(a):...kilku technik na nim się nauczyć, miało być rewelacyjne, wyszło jak zawsze...

Jak nie wyszło możesz sobie z tego zrobić wrak i wcale nie musisz się specjalnie starać ;o)

Osłona silnika już poklejona.
Składam dalej, a to co w modelu nie będzie potrzebne odcinam...

Obrazek

przez **ewpiga** » poniedziałek, 24 września 2018, 21:59

przez **ewpiga** » środa, 26 września 2018, 22:22

Mam znajomego, ma chłop talent w ręcach, każdą furę wyklepie. Jak skończysz to mu podrzuć tego modela to ci go wyprostuje będzie wyglądał jak trzeba :mrgreen:

przez **ewpiga** » czwartek, 27 września 2018, 20:52

Jestem przekonany

nasi rodacy nie takie złomki przecież potrafią wyklepać. :mrgreen:

Tymczasem..dziób zostawiam i lepię blaszki od ogona.

Obrazek

Pięknie ci to idzie, znając efekty twojej pracy o efekt się nie boję. Na pewno będzie to piękny "destrukt"

Mam pytanie jakiej foli aluminiowej używasz do oklejania modelu i jakim klejem to robisz :?:

przez **ewpiga** » piątek, 28 września 2018, 22:56

Właśnie skończyła się blaszka. Jutro zrobię nowy zakup. Łatwiej będziesz miał do ogarnięcia jak cyknę parę fotek i opiszę co jak, z czym kleić. Tak samym tekstem to musiałbym się długo rozpisywać.

przez **ewpiga** » niedziela, 30 września 2018, 00:13

Marcin_Matejko napisał(a):Mam pytanie jakiej foli aluminiowej używasz do oklejania modelu i jakim klejem to robisz

Przepraszam za fotki, telefon. Zwyczajnie nie chce mi się z walizek wyciągać całego majdanu do focenia.
Wykorzystuję foremki aluminiowe, można je kupić w każdym markecie kosztują grosze.

Obrazek

Aluminium jest cienkie jak papier. Dla sztywności producent foremek wykonał wszelkiego rodzaju przetłoczenia. Jest jednak sporo obszarów idealnie płaskich bez przetłoczeń.

Obrazek

Po „wyprasowaniu” blaszki..do tego celu wykorzystałem obłość stołowej łyżki. Wytrasowałem kształt paneli poszycia.

Obrazek

Pierwsze nitowanie, tylko na obrzeżach blach. Podczas nitowania, po dociśnięciu nitowadła do blach kanty blaszki nieznacznie uniosą się ku górze. Delikatne „przeprasowanie” i ugięcie zniknie. Nauczony na poprzednich błędach całe nitowanie wykonam dopiero po przyklejeniu wszystkich blach na modelu.

Obrazek

Blacha przyklejona do plastikowego kadłuba potrafi po czasie od niego odskoczyć. Dlatego trzeba wykonać taki myk.
W sklepie dla plastyków lub w budowlanym markecie kupujemy papierową taśmę. Taśma z budowlańca jest nieco grubsza, nie grubsza jednak od grubości papieru z drukarki.

Obrazek